zjebana sesja i powtorka

wookie85
Posty: 8615
Rejestracja: 16.08.2004 11:52:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wookie85 »

No niestety zal mozna miec w wiekszosci do siebie bo zawsze mozna bylo wiecej posiedziec i wiecej zrobic :/...
www.mm-foto.pl
cherry
Posty: 59
Rejestracja: 17.05.2005 14:26:09
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: cherry »

Ja studiowałem budownictwo w Łodzi na PŁ i przez 4 lata udało mi się w pełni zaliczyć 2 - wszystko przez Suchara, wykręconego gościa od wytrzymałości, którego największym hobby było udupianie wszystkich zupełnie bez powodu - wciąż dochodziło do paranoicznych sytuacji, kiedy na 100 osób do egzaminu dopuszczonych było 20, z czego zdawały 2....

2 lata temu przeniosłem się na OiZ i tutaj przynajmniej poruszam się do przodu i to na luzaku - w porównaniu z budownictwem teraz całe życie wydaje mi się bajką....
Inur
Posty: 1985
Rejestracja: 25.04.2004 11:49:41
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Post autor: Inur »

U nas jest wlasnie tak z matma... jedna czesc wydzialu zarzadzania ma z jednym gosciem, a druga polowa z innym. W pierwszej polowce wszyscy zdaja a w drugiej polowa odpada (w tej bylem ja). Teraz mam to szczescie ze mam z tym drugim profesorkiem ale za to doszly jakies cholernie dziwne przedmioty na pierwszy rok jak filozofia, socjologia i geografia ekonomiczna... **** by to strzelil juz myslalem ze sobie wreszcie prawko zrobie a tu znowu bedzie zapierdol :/
www.trialshop.pl
Daniel
Posty: 450
Rejestracja: 29.04.2004 17:45:26
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: Daniel »

Max dasz radę, a jeśli nie to następnym razem dasz radę, jeśli nie w tej uczelni to w innej :) grunt to się nie poddawać.
Zadowoleni klienci i dobre ceny ...
www.rowerowy.com

... na maile odpowiadamy zawsze
Jaca
Posty: 2526
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:22
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Jaca »

Ja z kolei uwaliłem pierwszy semestr. zawiodła jak zwykle mata, wszystko już pozdawałem, czekała jescze tylko fizyka z którą bym sobie poradził... najlepsze jest to, że 4 termin z maty pisałem w dzień urodzin :D


Coś na rozluźnienie - na wydziale mechanicznym na polibudzie śląskiej był wykładowca-egzekutor, który lubił wziąć sobie w łapę. Brał tyle czasu, że w końcu kupił sobie nowy samochód. Pewna grupa studentów była tym faktem zirytowana, więc kulturalnie namalowali oni na samochodzie napis "dar młodzieży". Po tym fakcie wykładowca ...ujebał cały rok :D
marcinm
Posty: 211
Rejestracja: 12.01.2005 23:07:56
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: marcinm »

Jak tak czytam wasze wypowiedzi to zaczynam myslec sobie, ze jednak dobrym wyborem bylo pojscie do klasy z matura IB [ miedzynarodowa, wszystko po ang, jakby ktos byl nie w temacie]. A trzeba zaznaczyc ze moj rocznik [ pozdrawiam :D ] byl rocznikiem pierwszym i expreymentalnym, zaczynalismy nie majac zeszcze autoryzacji IBO z Genevy i tak wlasciwie moglismy do programu nie wejsc w ogole. Ale los tak chcial ze weszlismy i posmakowalismy dorastania w tempie expresowym. Z cieplutkiego gimnazjum gdzie kazdy robil co chcial i konczyl z czerwonym paskiem przeniesli nas do laboratorium i uzywali jak kroliki doswiadczalne. Pol klasy nie spalo w ogole przynajmniej przez jeden dzien w tygodniu. Kawa, fajki - standardowe sniadanie. Miliardy xerowek i wydrukowanych stron naszych Extended Essay'ow. Wszystko musielismy wiedziec i robic sami, czesto trzeba bylo to robic wbrew nauczycielom bo tak naprawde to oni gowno wiedzieli. Ale przebrnelismy, przewalczylismy swoje i mysle ze z takim bagazem doswiadczen start w przyszle zycie jest juz o wiele prostszy.
Co do zagranicy, to mysle ze studia to najlepszy czas zeby sie wyrwac. Albo od razu albo po 3 latach, ale do uja wafla trzeba jakos zasmakowac jak smakuje swiat dlugi i szeroki.
Matma - niefajna, a jakzeby inaczej. Gdyby nie ona to bylbym teraz zapewne w Londynie ;/ Ale wiem ze sam na to zapracowalem i teraz ponosze konsekwencje.
Krzywy
Posty: 6655
Rejestracja: 19.04.2004 15:58:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzywy »

hmm a ze sie tak spytam jest ktos z warszawskiego sgh? bo mam plany po tegorocznej maturce sie tam dostac i ciekaw jestem czy ktos moglby mi pwoiedziec co i jak z ta szkola, czy warto czy hujnia, i na ile mniej wiecej w tym roku trzeba bylo zdac mature zeby sie spokojnie dostac?
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
rzezbi
Posty: 103
Rejestracja: 24.06.2006 16:43:01
Lokalizacja: Tuchów
Kontakt:

Post autor: rzezbi »

wookie85, ja wlasnie zawalilem caly 2 rok, w dodatku mialem 2 warunki z pierwszego roku, fizyka i analiza, fize zdalem a anala wlasnie dzis zdawalem ;) kiepsko poszlo wiec za tydzien 3 termin. Jak nie zdam to bedzie lipa, a jak zdam to i tak lipa ... nie wiem cyz mi pozwola powtarzac rok :( jak nie to mam 3 lata w plecy :/
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości