DH po trasach narciarskich zimą
-
- Posty: 1685
- Rejestracja: 23.09.2004 18:47:34
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
mnie to wkurza, jest kilka powodow:
1. bezpieczenstwo, sorry ale wystarczy jedna mulda lub jakas nierownosc + zly ruch kierownica i lezycie. Nie chcialbym dostac korba/rama/amorem w glowe jadac na nartach
2. naturalna rzecza jest ze wiekszos kolesi na bikach chce jechac prosto w dol tzn na pelnym gazie a narciaze i deskarze jezdza raczej slalomem(nie liczac debili ktorzy zjezdzaja caly stok na "kreche" szczegolnie na 2metrowych nartach i bez kijow-szczyt debilizmu) wiec tym bardziej latwiej o kolizje
3. taki rower niszczy stok, moze wiekszosci to nie przeszkadza ale wszytkim ktorzy jezdza szeoko pojetym carvingiem(slalom, short turn,fun,body itd) bedzie to zadymiscie przeszkadzalo. chyba nie musze pisac jaka jest konsrkwencja wypadniecia z "łuku" poprzez jakas dziue lub mulde w stoku
4. to tak na koniec, zawsze mozna jezdzic FR poza trasami albo na trasach dh poza tym zima to zima i to czas na narty i deske .
1. bezpieczenstwo, sorry ale wystarczy jedna mulda lub jakas nierownosc + zly ruch kierownica i lezycie. Nie chcialbym dostac korba/rama/amorem w glowe jadac na nartach
2. naturalna rzecza jest ze wiekszos kolesi na bikach chce jechac prosto w dol tzn na pelnym gazie a narciaze i deskarze jezdza raczej slalomem(nie liczac debili ktorzy zjezdzaja caly stok na "kreche" szczegolnie na 2metrowych nartach i bez kijow-szczyt debilizmu) wiec tym bardziej latwiej o kolizje
3. taki rower niszczy stok, moze wiekszosci to nie przeszkadza ale wszytkim ktorzy jezdza szeoko pojetym carvingiem(slalom, short turn,fun,body itd) bedzie to zadymiscie przeszkadzalo. chyba nie musze pisac jaka jest konsrkwencja wypadniecia z "łuku" poprzez jakas dziue lub mulde w stoku
4. to tak na koniec, zawsze mozna jezdzic FR poza trasami albo na trasach dh poza tym zima to zima i to czas na narty i deske .
smuty opowiadacie ...
zadajcie sobie co to jest freeride
z tego co wiem to jazda na rowerze zawsze i wszedzie w brew wszystkim...
mowicie ze to niebezpieczne ,hmmm downhill jest bezpieczny ? dirt jest bezpieczny ?? dropy są bezpieczne ???
NIE !!
skoro nie jest to dlaczego to robicie ??
bo to jest nie bezpieczne !!! i daje wam adrenaline
jak ktos nie ma odwagi to niech nie zjedzi i dalej sie lansuje rowerem za 4k do sklepu bo bułki , bo wiecej nie umie albo sie boji.
a co do textów typu " jak bym zobaczył to bym sie zdenerwował" tak naprawde by ci zal dupsko scisnoł ze on pomyka a ty se mozesz popatrzec
a co do gleby , wywalił sie ktos z was na sniegu ?? jak masz fula na głowie + rekawiczki
niezbedne minimum to nawet nie poczujecie takiej gleby ,
jazda w zime , na sniegu lodzie zajebista sprawa,
zadajcie sobie co to jest freeride
z tego co wiem to jazda na rowerze zawsze i wszedzie w brew wszystkim...
mowicie ze to niebezpieczne ,hmmm downhill jest bezpieczny ? dirt jest bezpieczny ?? dropy są bezpieczne ???
NIE !!
skoro nie jest to dlaczego to robicie ??
bo to jest nie bezpieczne !!! i daje wam adrenaline
jak ktos nie ma odwagi to niech nie zjedzi i dalej sie lansuje rowerem za 4k do sklepu bo bułki , bo wiecej nie umie albo sie boji.
a co do textów typu " jak bym zobaczył to bym sie zdenerwował" tak naprawde by ci zal dupsko scisnoł ze on pomyka a ty se mozesz popatrzec
a co do gleby , wywalił sie ktos z was na sniegu ?? jak masz fula na głowie + rekawiczki
niezbedne minimum to nawet nie poczujecie takiej gleby ,
jazda w zime , na sniegu lodzie zajebista sprawa,
to chyba dotyczy pojazdów zmechanizowancyh poruszających się po drogach publicznychskane pisze:"Art. 60. par. 2 pkt 5 PoRD
2. Zabrania się kierującemu:
5) używania opon z umieszczonymi w nich na trwałe elementami przeciwślizgowymi."
no i pozdro:d
a nartostrada i stok to raczej nei publiczne drogi xD
witam!
ja tam jezdze juz od 4 lat na Wierchomle zima z bikiem i jest swietna zabawa.Mialem kilka nieprzyjemnych akcji z kolcami w oponach dlatego nie polecam uzywania takich na stokach narciarskich.Ogolnie jazda po sniegu to swietny trening.Obycie sie z predkosciami dochodzacymi do 90km/h i niekonczace slajdy na zakretach.Najlepiej jednak jechac na taka jazde w ciagu tygodnia i to najlepiej zalapac sie na wieczorny karnet od 17-21 wtedy mozna rzadzic na stoku.Polecam tez Koninki.My czekamy na snieg na Chelmie bo bedzie ostro...
ja tam jezdze juz od 4 lat na Wierchomle zima z bikiem i jest swietna zabawa.Mialem kilka nieprzyjemnych akcji z kolcami w oponach dlatego nie polecam uzywania takich na stokach narciarskich.Ogolnie jazda po sniegu to swietny trening.Obycie sie z predkosciami dochodzacymi do 90km/h i niekonczace slajdy na zakretach.Najlepiej jednak jechac na taka jazde w ciagu tygodnia i to najlepiej zalapac sie na wieczorny karnet od 17-21 wtedy mozna rzadzic na stoku.Polecam tez Koninki.My czekamy na snieg na Chelmie bo bedzie ostro...
www.druidbicycles.com
rozumiem że narciarze wpadający na innych, ewentualnie latające narty z ostrymi krawędziami to zagrożenie nie jest, za to rowerzyści na nartostradzie /nie stoku/ to juz śmiertelne niebezbieczeństwo,cóż...można i tak "zdroworozsądkowo" podejść do tematu. Widzę że towarzystwo w tym roku wyjatkowo "rozsądne"
Piotrex jak masz pisać takie mądrości do skup się lepiej na czytaniu i daruj sobie takie zwroty...rozumiem że jak ktoś połamie Ci nóżkę ostrą nartą to będziesz pełen zrozumienia co innego rowerem istny skandal!!!!!
Piotrex jak masz pisać takie mądrości do skup się lepiej na czytaniu i daruj sobie takie zwroty...rozumiem że jak ktoś połamie Ci nóżkę ostrą nartą to będziesz pełen zrozumienia co innego rowerem istny skandal!!!!!
ABG pisze:rozumiem że narciarze wpadający na innych, ewentualnie latające narty z ostrymi krawędziami to zagrożenie nie jest, za to rowerzyści na nartostradzie /nie stoku/ to juz śmiertelne niebezbieczeństwo,cóż...można i tak "zdroworozsądkowo" podejść do tematu. Widzę że towarzystwo w tym roku wyjatkowo "rozsądne"
Piotrex jak masz pisać takie mądrości do skup się lepiej na czytaniu i daruj sobie takie zwroty...rozumiem że jak ktoś połamie Ci nóżkę ostrą nartą to będziesz pełen zrozumienia co innego rowerem istny skandal!!!!!
Zastanow sie na czym sie lepiej hamuje a potem dopiero pisz takie bzdury. Jezdzisz tak wogole na nartach? Natomiast co do zdrowego rozsadku to ja mysle ze to jest m.in wlasnie ta rzecz ktora nas rozni od malp. One tego nie maja. Wiekszosc z nas powinna miec ale bywa roznie
a Ty Raulku jeździłeś kiedyś w ogóle na dobrych oponach zimowych...? watpię więc się najpierw przejedź i zobaczysz jak się hamuje i jak wyglada bezpieczeństwo...druga rzecz na którą polecam zwrócić uwagę że piszę o nartostradach a nie stokach pełnych ludzi /dzieci, rodziń i innych niedzielnych "amatoró białego szaleństwa"/
Wywody antropologiczne imponujące
Wywody antropologiczne imponujące
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość