hfx jest bez porownania silniejszy... deore mechaniczne to troch kupa nie hampel.... na dodatek zawsze wieksza sila jest potrzebna z przodu poniewaz zeby zablokowac tylnie kolo nie trzeba takiej siły..
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9975294 rower na czesci !
to zalezy chyba od przewodu hamulcowego hfx-a jak masz krotki to go nie zalozysz do tyłu a jak masz długi to nie wiem.... chyba i tak bym zalozyl go z przodu :P
Dedal dał mi marzenia, powiedział jutro będzie wiatr...
2II2 pisze:hfx jest bez porownania silniejszy... deore mechaniczne to troch kupa nie hampel.... na dodatek zawsze wieksza sila jest potrzebna z przodu poniewaz zeby zablokowac tylnie kolo nie trzeba takiej siły..
Ale kto zdrowy blokuje przednie koło ?:D
Ja bym brał tego hayesa na tył, ale to zależy też od tego czy masz fulla czy sztywniaka i ile ma skoku widelec
Tassadar czytaj ze zrozumieniem. Kto tu mówi o blokowaniu przedniego koła. 2II2 napisał, że na tył wystarczy nawet słabiutki hampelek,bo przecież tylne koło w czasie hamowania jest odciążane i łatwo je zablokować.A na przód rzeczywiście przydaje się mocny hampel.
Bierz hayesa na przód, a deorkę na tył i to będzie najlepsze wyjście. Jak masz za długi przewód w hayesie to pamiętaj, że da sięgo skrócić.Drugie wyjscie jest do DUPY...