Pisze w imieniu kolegi który chce poddac swoj amortyzator tuningowi.. ale za bardzo nie ma nigdzie niczego konkretnego na temat poprawy pracy tego amorka..tak ze zwracam się z pomoca do Was..
jak nie masz do powiedzenia niczego kostruktywnego to po prostu nie pisz nic..
pozdrower
Hmm heh gra nie warta swieczki... tam jest chyba zwykly system bez zadnych udziwnien typu tlumiki... wiec mozna uszczelnic i zalac lagi olejem co poprawi prace... no i jeszcze wsadzic sprezynki negatywne np od duro zeby tak glosno nie odbijal bo to moze byc naprawde irytujace... a tak wlasciwie to zapytaj sie kolegi co dokladnie chce osiagnac... bo mam nadzieje ze nie chce zwiekszac skoku jezeli zycie mu mile... Pozdro Chyba tylko tyle mozna dla niego zrobic...
w tak prostym amorze raczej nie ma co tuningowac. 2 sprezyny + elastometr, mozesz mu zrobic kapiel jak mowi MaJjCin ale czy to ma sens ?
kumpel ma dirt jama compa i jemu chodzi naprawde przyzwoicie, w koncu marcok.