Tak sobie myślę....
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 07.12.2006 18:19:32
- Kontakt:
Tak sobie myślę....
...że w sumie mam to gdzieś,bo i tak nigdy w życiu bym nie kupił niczego od kolesi sprzedające swoje sprzęty w ten sposób, ale dlaczego ludzie sami siebie ośmieszają i piszą że sprzęt niekatowany, w ogóle w idealnym stanie (piszę to na podstawie innych aukcji i ogłoszeń).
http://www.allegro.pl/item163701323_roc ... _7001.html
Przecież jest to oczywiste że mając ramę RM i monstera nie jeździ się ze się po kartofle ani na wycieczki krajoznawcze...to jest po prostu żałosne. Tak chciałem się podzielić tylko...^^
http://www.allegro.pl/item163701323_roc ... _7001.html
Przecież jest to oczywiste że mając ramę RM i monstera nie jeździ się ze się po kartofle ani na wycieczki krajoznawcze...to jest po prostu żałosne. Tak chciałem się podzielić tylko...^^
Wiesz no zalezy jak to mozna interpretowac... bo napewno stosunkowo inaczej uzywa sie szytwniaka a inaczej fulla... moze koles tak chcial napisac ze nie wiem moze go nie dobil albo inne takie... ale jedno jest pewne... jezeli jest napisane NIE KATOWANE to trzeba trzymac sie na bacznosci... bo jednak cos moze byc nie tak...
KubcioWuWua wyobraz sobie ze sa tacy co maja taki sprzety i jezdza o bulki do sklepu przyslowiowe wiec za nim sie podzielisz swoimi przemysleniami pomysl jeszcze ;] , oczywiscie wiekszosc mowi nie katowane 90% , kto ci sie do tego przyzna ? odrazu mniej chewtny wiec zejdz na ziemie , to co piszesz nic nie da
aha tak propo tej ramy jak pamietam bylo juz na allegro PEKNIETA , mysle ze 2 takich nie ma , mala aszna poprostu wiec radze uwazac na ta
aha tak propo tej ramy jak pamietam bylo juz na allegro PEKNIETA , mysle ze 2 takich nie ma , mala aszna poprostu wiec radze uwazac na ta
www.mm-foto.pl
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 07.12.2006 18:19:32
- Kontakt:
MaJjCin właśnie o to chodzi, efekt jest dokładnie odwrotny od oczekiwanego, przynajmniej dla ludzi z mózgiem, bo na pewno mnóstwo jest kolesi "woooow niekatowany rm wooow mamo tatooooo!!!" ^^ sposób jest jeden, po prostu olać sprawe i spisać takie rzeczy na stratę. Ogólnie jest problem z używanym sprzętem,bo wszyscy ściemniają. Łatwiejsze by było życie jakby kolesie pisali że sprzęt skatowany, ale wytrzyma jeszcze sezon..kupujesz na sezon i tyle^^
http://www.pinkbike.com/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=59473
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 07.12.2006 18:19:32
- Kontakt:
ech...przyczepiasz się. podałem wyraźny przykład w przypadku kiedy ktoś tak pisze. Jeżeli wytrzyma 400 lat to + dla kupującego.Pozatym przynajmniej wiadomo, że kupujesz sprzęt na własne ryzyko i nie ma później różnych opcji w stylu oszust etc tak jak to się zdarzają temaciki tu na dh złomie^^ chodzi o zwykłą uczciwość, której ludziom brakuje.
http://www.pinkbike.com/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=59473
A teraz was zdziwie. Na moich oczach koleś około 40 lat podjechał pod sklep zostawił rower, jak wychodził miał reklamówke z bułkami. Było to w Łodzi a koles podjechał na rowerku który sie składał z monstera :) i z ramki DM DS. Niby sprzęt do napierdalania a tu proszę :)
http://www.pinkbike.com/photo/2138053/ - Ride !
Ciężko wierzyć w zapewnienia, że sprzęt był użytkowany delikatnie, nie "katowany", jeżeli nie znamy sprzedającego przynajmniej z widzenia.
Sam mam rower, który spokojnie posłużyłby do skoków, a jeżdżę nim typowe XC. Skoki z kilkustopniowych schodków mogę policzyć na palcach jednej ręki. Prawie w ogóle nim nie jeżdżę, więcej przy nim spędzam czasu na smarowaniu, regulacjach, dopieszczaniu niż na jeździe.
Czy ktoś mi uwierzy, jeżeli napiszę tak w aukcji na allegro? NIE, bo 90% gnojków kłamie nt sposobu użytkowania bike'a. Pewnie tylko uwierzyliby kumple z którymi jeżdżę, nikt więcej.......
A rower sprzedałbym pewnie za połowę wybulonej kasy. Kupiec byłby szczęściarzem:)
Sam mam rower, który spokojnie posłużyłby do skoków, a jeżdżę nim typowe XC. Skoki z kilkustopniowych schodków mogę policzyć na palcach jednej ręki. Prawie w ogóle nim nie jeżdżę, więcej przy nim spędzam czasu na smarowaniu, regulacjach, dopieszczaniu niż na jeździe.
Czy ktoś mi uwierzy, jeżeli napiszę tak w aukcji na allegro? NIE, bo 90% gnojków kłamie nt sposobu użytkowania bike'a. Pewnie tylko uwierzyliby kumple z którymi jeżdżę, nikt więcej.......
A rower sprzedałbym pewnie za połowę wybulonej kasy. Kupiec byłby szczęściarzem:)
Szczerze mówiąc, nie wiem czy ten temat był potrzebny, jak Cię wkurza allegro, to co dopiero światowy marketing i wszystkie reklamy. Sprawa jest jasna, że kiedy ktoś coś sprzedaje to chce to zachwalić i tyle, zresztą tak jak napisała szewczur:
Pozdro.
Wychodzi na to, że co byś nie napisał, zawsze można spodziewać najgorszego i dlatego trzeba robić zakupy z głową i samemu oceniać sprzęt, takie życie.szewczur pisze:ej a wogule kupilby ktos z was rame z wstawkom w opisie "katowany" albo "bardzo katowany"????
Pozdro.
-
- Posty: 1011
- Rejestracja: 06.06.2004 20:45:00
- Lokalizacja: Ruda Śl./Kalwaria Z.
- Kontakt:
Chciałbym przypomnieć, że taki rower nie tylko służy do latania,spadania i kręcenia pełnym butem na trasach DH..Przedewszystkim to jest nadal rower i może służyć także jako środek transportu czasami...bikerman pisze:A teraz was zdziwie. Na moich oczach koleś około 40 lat podjechał pod sklep zostawił rower, jak wychodził miał reklamówke z bułkami. Było to w Łodzi a koles podjechał na rowerku który sie składał z monstera :) i z ramki DM DS. Niby sprzęt do napierdalania a tu proszę :)
Gała no dokładnie tak...
A wogóle to nie kazdy czlówiek moze sobie kupic rower...jaki to jesgo sprawa..moze na nim fruwac i robic co chce..ale mzoe se takze kupic taki rower do kultowej jazdy po bułki...nie ma prawa zakazujacego jazde na dobrym rowerze po bułki :PP
A co do niekatowanego....nie kazdy smiga na tyle hardcorowo zeby katowal sprzet...tak jak z bułkami wyzej :pp se smiga lajtowo bo chce..
pozdro
A wogóle to nie kazdy czlówiek moze sobie kupic rower...jaki to jesgo sprawa..moze na nim fruwac i robic co chce..ale mzoe se takze kupic taki rower do kultowej jazdy po bułki...nie ma prawa zakazujacego jazde na dobrym rowerze po bułki :PP
A co do niekatowanego....nie kazdy smiga na tyle hardcorowo zeby katowal sprzet...tak jak z bułkami wyzej :pp se smiga lajtowo bo chce..
pozdro
www.pinkbike.com/photo/3993305/ :)
Eee tam macie problemy. Poza tym co znaczy katowany? Latany z 5m dropow 10m dropow? Robione 180? Mnie ludzie mowia, ze katuje sprzet, a w zyciu polecialem moze 3m dropa? To jest katunek? Pojecie wzgledne kazdy pierdoli i tak ludzie pierdola w kolko i z tego pierdolenia juz nikt nie wie oco chodzi. Wiec topic z dupy zamknac go i wogole.
Ssij pento
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość