Juicy 5 ma nieporównywalnie lepszą modulacją, ale co do siły to nie jestem przekonany:/ Miałem Maga i tek natychmiastowy przyrost siły hamowania jest jedyny w swoim rodzaju. Ja bym dał na remis z delikatnym wskazaniem na Maga.
A obecnie mam Juicy 5!
Ludzie MAG to zupełnie inna bajka niż HFX-9 więc jeśli nie mieliście maga to odpuście sobie opinie:/
Ja zawsze tu byłem nie myśl że tylko ty sie w to bawiłes
Czarnuch => taa, inny ksztalt obudowy klamki i inne okladziny. No rzeczywiscie - zupelnie inna bajka!
Co do sily, to sie zgodze - przyrost jest natychmiastowy. To sie nazywa "brak modulacji". Taka jest prawda w przypadku Maga - nad ta sila da sie dobrze kontrolowac powyzej 40 km/h, ponizej dzialaja binarnie.
Ciekawe...bo w moim odczuciu jest zupełnie inaczej.
Juicy ma dość dobrą modulacje i mega siłe, ale Hayes bardziej mi leżał modulacyjnie, nie chodził tak topornie jak Hayes 9, a dźwignia była dobrze wyczuwalna.
Szczerze... wolałem Hayesa w tym przypadku a dodam że miałem oba hamulce.