Dziś poległ mi drag :(( wytrzymał ze mna 14 miesiecy, teraz zmuszony jestem kupic jakas tania ramke głownie do street'u choc hopkami tez nie pogardze. Myslalem nad Pointem crusherem bo ma fajną geo ew jakas uzywana rame np aganga jezeli udałoby mi sie go tanio wyrwac, jezdzilem na piem'ie i było całkiem ok. Mozecie mi przyblizyc roznice miedzy ej;em a pi;em ?
Jezdzilem na kolegi destroyerze jump;ie i sie przerazilem choc ma 24'' jeden hampel typowa streetowka nei moglem dobrego banego zrobic ;/ wiec dosyc duza role odgrywa waga ;] ale mysle ze mozna sie przyzwyczaic...
w sumie destroyer cięzki ale to w końcu cr-mo. jak jebnie to każdy spawacz za piwo pospawa... ale ja bym takiemu spawaczowi nie dał spawac mojej ramki...
Do tej ceny bierz tylko destroyera jumpa lub streeta. Sam jeżdżę na tej drugiej i jestem bardzo zadowolony jak na ramę w tej cenie. Bardzo fajnie mi się na niej jeździ i nie jest aż tak ciężka jak na cr-mo 4130
FR-SHOP - wez daj fotki jak mozesz i opisz dokladniej ile byla uzywana i jaka jej kondycja:) a co do draga to uzywalem go 14 miesiecy ostatnio probowałem 360 a tak to skatowałem go przy 180, poszedł na tylnim trojkacie, gorna rurka w miejscu gdzie łaczy sie z rura podsiodłową.
Wg mnie albo jakis Destroyer albo Dartmoor Street Style lub Street Fighter. Mi sie dartmoory podobaja, dobrze sie na nich jezdzi, sa dosc mocne i sie nadadza do streetu...