Maciek Jodko

[tomo]

świeżutki wywiad z Mackiem Jodko - http://www.freestyle.pl/new/articles.php?id=43

[arnoldspec]

Wszechstronny...

[ThoRx]

za skromnego to go nie uwazam, ale za zdolnego i owszem.

[dhcyc]

Fajna histioria...niestety mój tata nie miał sklepu z rowerami, nie kupił mi maszyny do zjazdu, ale nic jeszcze straconego xP

[BikerJG]

ThoRxzgadzam sie w 100% ;) slawa udezyla do glowy :D

[Ajz]

niema to jak miec dzianego tatusia, do tego jeszcze troche talentu i szczescia i sukces gotowy.

[spectomo]

niema to jak miec dzianego tatusia, do tego jeszcze troche talentu i szczescia i sukces gotowy.

Kurde.....zazdrość Ci dupę zżera że JODA wywalczył coś,że miał pomoc finansową od rodziny ??... I co....Ty też masz dzianych rodziców bo kupili ci rowerek...a są dzieciaki które lepiej od ciebie jeżdżą a nie mogą liczyć na taki rower jak masz...więc dla każdego pojęcie "dziania" jest inne.Człowieku, miałem szansę nie raz się z Nim ścigać i takich umiejętności nie zdobywa sie rzutem kostka,tylko naprawdę ciężką pracą...a takich zawodników jest coraz więcej, co zamiast siedzieć zima na dh-złomie to nasuwają na siłowni itp(sam się do nich zaliczam)..i o miejsce w czołówce jest coraz trudniej...i nie gadaj że sukces sam przychodzi jak masz szczęście...jest on wynikiem uporu i wiader wylanego potu


I co..niby mu sława do głowy uderzyła....o czym Ty mówisz ??Może stary jestem(24 lata),ale to właśnie szczeniakom o podobnym rozumowaniu do Twojego "sodówka" uderza do głowy....Jedziesz przez miasto to nawet nie waż się zagadać..bo ON ma nisko siodełko,naoglądał się Extreme Channel i swoja wiedzie ma "zasłyszaną"jak większość ludzi Tutaj...i nazywa się Extremalistą, a miejscem jego zamieszkania jest ławka w parku itp.Joda jest na pewno człowiekiem z którym da się porozmawiać o czymś konkretnym....a poza tym.....ilu z was z nim rozmawiało, aby wysnuć taki wniosek...???


Pozdro dla BIKERÓW ,którzy w swoja pasję wkładają serce i czas, zamiast nabijać posty i pier.olić głupoty

[GÓRNIK]

ma niewątpliwie talent i jest "uniwersalny"-wymiata na rowerze i na snowboardzie również ;)

bardzo fajny wywiad!


ale... spectomo ma niestety rację... :| taka rzeczywistość :|

[Chrabał]

tak to już w tym kraju jest że jak wywalczysz tytuł Mistrza Polski, albo nawet kilka to nawet nie powinieneś o nich mówić w wywiadzie bo część powie że "sława uderzyła do głowy" - nic tylko schować puchary pod łóżko i siedzieć cicho.

- żałosne :((

[tomo]

Maciek jest bardzo wporządku, jeden z tych których zapytasz jak coś przejechac i uzyskasz odpowiedz :)
Zazdrość to niestety jedna z pernamentnych cech Polaków.

[Ajz]

Bawi mnie fakt ze wszyscy są myśliwymi zazdrości, teraz jest moda, ludzie kochają mówić 'zazdrościiisz! 'żal ci dupe ściska ze on jest lepszy!' po prostu jak ktos skomentuje jakąś gwiazde inaczej niż "jest zajebisty" to od razu jest 'zazdrościsz!' po prostu żenada na maxa. W moim przypadku za przeproszeniem GÓWNO prawda. Nigdy w życiu jestem w stanie przysiąc nie zazdrościłem żadnemu spotkanemu riderowi sukcesów, sprzętu. Jedyne co często mi sie zdarza to to że jak widzę czyjś wyższy poziom jazdy to od razu jestem zmotywowany żeby jeździc tak jak ta osoba, lub lepiej bo po prostu mi się to podoba i myślę że to normalne w każdym sporcie, nigdy nie spotkałem się u siebie z żadną odmianą uczucia zazdrości.

Tak samo w tej krótkiej wypowiedzi ostatnie co miałem na myśli to jakąś zazdrość itp.

Po prostu napisałem że jak sie ma dzianego tatusia to łatwiej wystartować w każdej dziedzinie życia czy to w nauce czy to w sporcie czy to w kontaktach towarzyskich w takim żyjemy świecie.
Joda też doskonale wie jak wiele zawdzięcza rodzicom na co wskazuje choćby to że w pierwszej kolejności pozdrawiawia właśnie ich

Pozdrawiam Wszystkich którzy mi pomagali przez te lata czyli rodziców, sponsorów i przyjaciół.

Sam byłem silnie ograniczany przez sprzęt przez dobre 2 lata kiedy nie mogłem skakać tego co chciałem tylko dlatego że rower by tego nie wytrzymał, bardzo długo jeździlem na poprzerabianym makrokeszu kiedy juz wszyscy mieli "dualówki" i uczyli sie trikow na chopach na ktorych nie moglbym nawet skoczyć. Tak więc niech nikt mi nie probuje wmowić że dobry start finansowy niema znaczenia.
Warto zauważyć że napisałem też o talencie, bez takowego nawet jak ma sie kase niczego sie nie zdziała, tak samo wspomniałem o szczęściu.

spectomo nie znasz mnie więc bądź łaskaw nie wypowiadać sie na mój temat. Jeżdże od 4 lat 'wyczynowo' i NIGDY tata nie DAŁ mi ani złotówki na rower. Pare razy pożyczałem od rodziców kilka stów co musiałem zawsze oddać, na wszystko pracuję sam. Może to dlatego jako ostatni z kolegów z ktorymi jezdze mialem rame 'do dualu' o częściach nie wspomianając. Dziękuję rodzicom ze wlasnie taki mam z nimi uklad bo dzieki temu nauczylem sie zarabiac, handlować i radzic sobie samemu tak żeby zdobywać pieniądze na to co kocham. Nie tak jak wielu 'riderow' ktozy kase dostają, rower mają a nic nie potrafią. Największa frajda to samemu zarobić, samemu kupić i jeździć.
Tak więc odczucie zazdrości do kogolwiek jest mi całkowicie nie znane i w żadnym przypadku nikomu niczego nie zazdroszcze, tak jak pisałem co najwyżej umiejętności co jedynie motywuje mnie do ćwiczeń.

Ludzie wyluzujcie troche i nie oceniajcie czy ktos zazdrosci czy nie po krotkiej wypowiedzi, rozumiem ze pelno jest zawistnych frajerow ale mi daleko do takiej postawy.
Pozdrower

btw. na 1 turnus do austri u Jody są jeszcze miejsca?

[GÓRNIK]

ktos skomentuje jakąś gwiazde inaczej niż "jest zajebisty"

ja tam go nie uważam za gwiazdę, normalny chłopak, który kocha to co robi i jest w tym bardzo dobry...

gwiazdą dla mnie może być Doda, czy Michael Jackson...

Ajz-wg Ciebie to źle, że miał wsparcie i pomoc finansową/sprzętową rodziców??

Jeździsz 4 lata i sukcesów takich jak on nie masz... aha, no tak, to pewnie przez to, że on pomoc miał,a Ty nie... Hahahahah

[Ajz]

Ajz-wg Ciebie to źle, że miał wsparcie i pomoc finansową/sprzętową rodziców??

A czy ja poruszyłem kwestie czy to źle czy dobrze?
Napisałem tylko że cieszę się że sam nie miałem takowego bo nauczyłem się sam dbać o swój budżet i zdobywać pieniądze.
Czy to dobrze że on miał? Z pewnością dobrze bo dzięki niemu nie miał trudności aby rozwijać swój talent. Ale nie mnie to oceniać.

Jeździsz 4 lata i sukcesów takich jak on nie masz... aha, no tak, to pewnie przez to, że on pomoc miał,a Ty nie... Hahahahah

wtf?

[GÓRNIK]

Ajz

GÓRNIK napisał:

Jeździsz 4 lata i sukcesów takich jak on nie masz... aha, no tak, to pewnie przez to, że on pomoc miał,a Ty nie... Hahahahah

połącz to sobie w całość z tym zdaniem z Twojej wypowiedzi ;)

"Jeżdże od 4 lat 'wyczynowo' i NIGDY tata nie DAŁ mi ani złotówki na rower."

[Ajz]

Przecież napisałem że cieszę się że nie finansowali mnie rodzice, sporo się nauczyłem dzięki temu.
Więc skąd pomysł że niby miałbym obwiniać mój rzekomy brak sukcesów tym że rodzice nie dawali mi kasy na rower?

Nigdy nie jeździłem dla sukcesów, jeżdżę bo to lubię.

[puchatek88]

Mieszkam w Rzeszowie znam Macka osobiscie i naprawde jest całkowicie normalnym gościem. Nie ma w nim za grosz z wyniosłości, spytasz doradzi i pomoże. Szkoda że na temat wielu osób wypowiadają się świetni teoretycy. durny kraj.

[Thrash]

Dobra nie znam Macka Jodko ale chlopaki dajcie spokoj i mysle ze chodzby wam Tata kupowal nowe obrecze co zjazd to byscie po Macku mogli na mete po dluzszym czasie przyjechac , gosc wymiata i to wszystko , jak sami jestescie tacy dobrzy i nie macie bogatego Taty to znajdzcie sponsora.

[wojtek1111]

zamiast się cieszyć że jest w polsce taki dobry biker to teraz zacznie się wytykanie że jest "dziany" jak to ktoś powiedział. co do dobrego startu finansowego to już widziałem jak kolesia na wypaśnym sprzęcie do 4x objechał koleś na ramie unibike z duro... później koleś się zmył... smiał sie bo koleś miał ******* rower, ale za to miał umiejętności. także tak jak mówi spectomo trzeba ciężko pracować na sukces

[piotrex]

Ajz:
"Nie tak jak wielu 'riderow' ktozy kase dostają, rower mają a nic nie potrafią"

nie rozpoczynajmy na nowo tematu pozerstwa.Boli Cie ze maja a nie umieja tego wykorzystac?Jesli nie,to po co o tym wspominasz?A jak tak-to zacisnij zeby i przejedz obok nich.Mnie nie przeszkadzaja dopoki mi nie tlumacza jacy to nie sa zajebisci.Moze dlatego ze sam mam sprzet wykraczajacy poza moje umiejetnosci i jakos mi to nie przeszkadza-sam na niego zarobilem.