Poczatek DH
Poczatek DH
Witam, ja zaczynam dopiero przygode z DH.
Czy mozecie mi doradzic co z czym??
Wiecie jak to z poczatkami bywa.... ;)
Na razie smigan na ramie krosa signa i amorku triplu
(czy wie ktos jak mozna tanim kosztem stuningowac triple??)
Czy mozecie mi doradzic co z czym??
Wiecie jak to z poczatkami bywa.... ;)
Na razie smigan na ramie krosa signa i amorku triplu
(czy wie ktos jak mozna tanim kosztem stuningowac triple??)
Rany sie goją umiejętności pozostają
Myślę, że absolutne minimum do sensownego amatorskiego DH to Marzocchi Junior T + DM FR, albo Kross Sign FR (najtańszy zestaw full'a, dośc pancerny.)
Niestety takie realia, jeśli chcesz jeździć efektywnie, bezpiecznie to musisz zainwestować w przyzowity sprzęt który przede wszystkim będzie bezpieczny.
Niestety takie realia, jeśli chcesz jeździć efektywnie, bezpiecznie to musisz zainwestować w przyzowity sprzęt który przede wszystkim będzie bezpieczny.
no nie wiem. narazie moze trenuj kondycje i psyche, pozbieraj na sprzet i wtedy sie bierz, bo jazda dh na duro to zakrawa na samobojstwo. jeden nie dolot, ale duza hopa i twarz moze nie przypominac stanu wczesniejszego.
triple nie da sie tuningowac, tam nie ma co, sa tylko 2 sprezyny.
triple nie da sie tuningowac, tam nie ma co, sa tylko 2 sprezyny.
http://tiny.pl/42t5
^ Allegro - Zapraszam ^
^ Allegro - Zapraszam ^
dokładnie jak wyżej- kup zbroje i kask ff- w DH musisz mieć zaufanie do sprzętu- do duro o takim nie ma mowy... sam mam duro zjeżdżam coraz ostrzej, pozwalam sobie na coraz większe prędkości, dłuższe loty i nie mam pojęcia kiedy przekrocze mozliwości tego amora- tylko znajde cos kasy to kupuję Super T - jakiś starszy rocznik, bo nie ma co,,,
jak masz cos grosza (którego ja nie mam :( ) to zainwestuj w amor- choćby używany w jakims normalnym stanie- z mocną koronką - teraz na początku pewnie nie wykorzystasz jego mozliwości ale będzie kupe bezpieczniej niz na duraczu
pozdro
jak masz cos grosza (którego ja nie mam :( ) to zainwestuj w amor- choćby używany w jakims normalnym stanie- z mocną koronką - teraz na początku pewnie nie wykorzystasz jego mozliwości ale będzie kupe bezpieczniej niz na duraczu
pozdro
Kask juz mam FF [juz glebnolem na twarz zdjecie jest na epulsie nick: Kamil_FR zapraszam] i mam jeszcze ochraniacze na lokcie i kolana, a co do duro to powiem wam ze mi sie na razie dobrze jezdziinq pisze:kupic zbroje :D
Edit: tak jak Konex zauwazyl, bezpieczenstwo to pocztawa
O zbroi tez myslalem ale nie mam na razie co najmniej 300zl bo jak bym mial tyle to bym sobie kupil korbe ktora musze wymienic, moj styl jazdy to delikatne skoki ale max predkosc
moze ma ktos jakas korbe z sup[ortem w przystepnych pieniadzach?? jak cos ktos ma to piszcie na GG: 10003037.
PZDR wszystkich
Rany sie goją umiejętności pozostają
DH&FR co do korby, polecam hussefelta z jakims suportem(byle nie giga pipą:|) nie duzo to kosztuje a jest mocne. Co do duro to ja przy mojej masie tez tego jeszcze nie zniszczylem a przezylo 2 wypady na DH na wierchomle i naprawde ciezkie traktowanie, ale na zmiany czas przyjdzie.
Co do zbroi za 260 chyba nowa zbroje utica albo moze jakis sam buzer? juz to lepsze niz nic a kupisz za 170zl mniej wiecej.
A co do predkosci, jakos ostatnio szybkie trasy zamieniane sa na dosc trudne i techniczne(myslenice chodzby). Wiec wiecej da ci szybko przez zakret;) niz szybko po prostej. No i trenuj:D
Co do zbroi za 260 chyba nowa zbroje utica albo moze jakis sam buzer? juz to lepsze niz nic a kupisz za 170zl mniej wiecej.
A co do predkosci, jakos ostatnio szybkie trasy zamieniane sa na dosc trudne i techniczne(myslenice chodzby). Wiec wiecej da ci szybko przez zakret;) niz szybko po prostej. No i trenuj:D
Ale ogolnie w zakrety tez szybko i technicznie lubie smigac.
W duro triplu przyciolem elastometr o jakies 2cm a nie ma porownania :d chodzi jak junior :D tlko skoku ma 125 a nie 170 :d.
Ja myslalem zeby kupic bluzer nie buzer, ale jak nie mam na razie kasy to chyba kupie sama klatke a pozniej w miare dostepnych funduszy bede zmienial osprzet.... bezpiecznstwo najwazniejsze a jak ktos dobrze jezdzi to na zoom'ie na zawodach pokaze klase. Wiem po sobie u nas ziomki maja max rowery a jak jedziemy na jakies DH to mnie za ***** niedojda na duro a wczsniej posysalem na zoom'ie ktory zjezdzajac z kraweznika dobija <lol2>
W duro triplu przyciolem elastometr o jakies 2cm a nie ma porownania :d chodzi jak junior :D tlko skoku ma 125 a nie 170 :d.
Ja myslalem zeby kupic bluzer nie buzer, ale jak nie mam na razie kasy to chyba kupie sama klatke a pozniej w miare dostepnych funduszy bede zmienial osprzet.... bezpiecznstwo najwazniejsze a jak ktos dobrze jezdzi to na zoom'ie na zawodach pokaze klase. Wiem po sobie u nas ziomki maja max rowery a jak jedziemy na jakies DH to mnie za ***** niedojda na duro a wczsniej posysalem na zoom'ie ktory zjezdzajac z kraweznika dobija <lol2>
Rany sie goją umiejętności pozostają
-
- Posty: 1011
- Rejestracja: 06.06.2004 20:45:00
- Lokalizacja: Ruda Śl./Kalwaria Z.
- Kontakt:
ciekawe czasy nastały, kiedyś wpadaliśmy w góry na kompletnie sztywnych rowerach z małymi ramami do xc, na v-brejkach i dawaliśmy radę, nieraz wyprzedzało się ludzi na czymś lepszym. Ogólnie było fajnie, nikt nic nie mówił, no raz jak jeździliśmy przed zawodami na czantorii, to jakiś chojrak przygotowujący trasę śmiał się z kolegi (pewnie na trasie na swoim fulliku za 30k obejrzałby przez chwilę jego plecy :D ).Myślę, że absolutne minimum do sensownego amatorskiego DH to Marzocchi Junior T + DM FR, albo Kross Sign FR (najtańszy zestaw full'a, dośc pancerny.)
Teraz chcąc jechać w góry musisz mieć amor za min 1k, ramę za 0,5-1k, hamulce za 1,5k komplet, do tego kask za 0,5k, bo taki za 0,499 jest do dupy... Inaczej zostaniesz zrównany z ziemią i zbesztany od samobójców.
Chcesz DH dla początkującego? bierz w góry sprzęt jaki masz, ochraniacze i nastawienie na niezapomnianą zabawę i to Ci wystarczy.
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
U mnie ziomek pojechal w gory na agangu ze sztywnym widlem, z jednym heblem i na slickach.
Niezapomniane wrazenie kiedy jechal obok i telepal sie tak ze nie mogl wymowic slowa ale krzyczal "dobrze mi idzie? " hahahaha
:D
To trzeba bylo zobaczyc :D
Pozdro Merol ^^
Druga akcja, wysoki kamien w szklarskiej, inny kolega - drag + sztywny trek z przodu + vka :D
Leci leci, ja wymiekam co z nim jest - gosciu tak zapierdala, ze zaraz nie wyrobi... zaraz jest wjazd do lasku w taki wawóz a po bokach zaczynaja sie waly ( to wyglada jak niekonczace sie stoliki zarosniete krzakami )
Ziomus leci leci i nagle krzyczy - JA JUZ NIE MOGE , wybija sie z tej bandy i jeb w krzaki :D
Pytam go potem wtf? A jego tak wytelepalo ze nie mial sily klamki nacisnac ^^
haha
Jak sie chce to wszystko mozna, a jak zgasnie ci zajawka to i full za przyslowiowe 30k nie pomoze.
Niezapomniane wrazenie kiedy jechal obok i telepal sie tak ze nie mogl wymowic slowa ale krzyczal "dobrze mi idzie? " hahahaha
:D
To trzeba bylo zobaczyc :D
Pozdro Merol ^^
Druga akcja, wysoki kamien w szklarskiej, inny kolega - drag + sztywny trek z przodu + vka :D
Leci leci, ja wymiekam co z nim jest - gosciu tak zapierdala, ze zaraz nie wyrobi... zaraz jest wjazd do lasku w taki wawóz a po bokach zaczynaja sie waly ( to wyglada jak niekonczace sie stoliki zarosniete krzakami )
Ziomus leci leci i nagle krzyczy - JA JUZ NIE MOGE , wybija sie z tej bandy i jeb w krzaki :D
Pytam go potem wtf? A jego tak wytelepalo ze nie mial sily klamki nacisnac ^^
haha
Jak sie chce to wszystko mozna, a jak zgasnie ci zajawka to i full za przyslowiowe 30k nie pomoze.
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
ciekawe czasy nastały, kiedyś wpadaliśmy w góry na kompletnie sztywnych rowerach z małymi ramami do xc, na v-brejkach i dawaliśmy radę, nieraz wyprzedzało się ludzi na czymś lepszym. Ogólnie było fajnie, nikt nic nie mówił, no raz jak jeździliśmy przed zawodami na czantorii, to jakiś chojrak przygotowujący trasę śmiał się z kolegi (pewnie na trasie na swoim fulliku za 30k obejrzałby przez chwilę jego plecy :D ).
Teraz chcąc jechać w góry musisz mieć amor za min 1k, ramę za 0,5-1k, hamulce za 1,5k komplet, do tego kask za 0,5k, bo taki za 0,499 jest do dupy... Inaczej zostaniesz zrównany z ziemią i zbesztany od samobójców.
Chcesz DH dla początkującego? bierz w góry sprzęt jaki masz, ochraniacze i nastawienie na niezapomnianą zabawę i to Ci wystarczy.[/quote]
Dokladnie ziomek dokladnie, ze duro kosztuje te 350zl to ***** z jazdy, ale jeszcze przyjdzie taki dzien ze pojedziecie na jakis tor i ktos na duraku pojdzie obok was jak strzala ze za pierona go niedojdziecie, bo jak jedzie ktos na juniorze a wy na slabszym amorze to jest wymowka "a bo mial amor to tamto" a tu ***** widac ze gosciu ma technike potencjal do jazdy a nie.... ja na zoom tak zapierdzielalem ze mnie za ***** nikt niedoszedl i bylo ze przechuj jestem kupilem duro przerobilem to jest wymowka ze ma amor to go niesie po dolach.... Aj ziomki ziomki
Teraz chcąc jechać w góry musisz mieć amor za min 1k, ramę za 0,5-1k, hamulce za 1,5k komplet, do tego kask za 0,5k, bo taki za 0,499 jest do dupy... Inaczej zostaniesz zrównany z ziemią i zbesztany od samobójców.
Chcesz DH dla początkującego? bierz w góry sprzęt jaki masz, ochraniacze i nastawienie na niezapomnianą zabawę i to Ci wystarczy.[/quote]
Dokladnie ziomek dokladnie, ze duro kosztuje te 350zl to ***** z jazdy, ale jeszcze przyjdzie taki dzien ze pojedziecie na jakis tor i ktos na duraku pojdzie obok was jak strzala ze za pierona go niedojdziecie, bo jak jedzie ktos na juniorze a wy na slabszym amorze to jest wymowka "a bo mial amor to tamto" a tu ***** widac ze gosciu ma technike potencjal do jazdy a nie.... ja na zoom tak zapierdzielalem ze mnie za ***** nikt niedoszedl i bylo ze przechuj jestem kupilem duro przerobilem to jest wymowka ze ma amor to go niesie po dolach.... Aj ziomki ziomki
Rany sie goją umiejętności pozostają
-
- Posty: 1011
- Rejestracja: 06.06.2004 20:45:00
- Lokalizacja: Ruda Śl./Kalwaria Z.
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości