DT Swiss FR 6.1 D
miałem je w swojej V10 przez jeden sezon po czym nadawały się już tylko na złom (w zawodach nie startuję). Może pod kimś lekkim dją radę, ale w DH pod "zawodnikiem" słusznej wagi wymiękają. Owszem są ładne i lekkie, ale miękkie jak kupa. Z początkiem tego sezonu zmieniłem na S-Typy i jest dużo lepiej.
niemłody zapaleniec
-
- Posty: 160
- Rejestracja: 10.01.2006 16:09:15
- Lokalizacja: Bielsko/Denver, USA
- Kontakt:
Wiesz, jak kochasz mieć wgięcia to jak najbardziej polecam, ogólnie miałem je rok to na tyle jest kilka ładnych wgięć w ściankach, jutro zapodam zdjęcie jak nie zapomnę, ogólnie bardzo nie polecam, ogólnie jak zostaje przy mtx i poczciwym mavicu ex 729 (ostatnie zawody zakończyłem bez 4 szprych i jest dalej prosta i w idealnej kondycji)
Ogólnie jak ci zależy na 80g (pomiędzy 729 a 6.1d) i patrzysz gdzie jedziesz i jesteś w miarę lekki, to zaryzykuj, ale zawsze miej na uwadze, że te ścianki nie są za mocne
Pozdrawiam i zapodam jutro zdjęcie
Ogólnie jak ci zależy na 80g (pomiędzy 729 a 6.1d) i patrzysz gdzie jedziesz i jesteś w miarę lekki, to zaryzykuj, ale zawsze miej na uwadze, że te ścianki nie są za mocne
Pozdrawiam i zapodam jutro zdjęcie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość