Jak przekonać rodziców??

cubone
Posty: 274
Rejestracja: 18.04.2007 19:54:10
Lokalizacja: Oświęcim
Kontakt:

Jak przekonać rodziców??

Post autor: cubone »

Elo,

Jakiś rok temu weszłem na tą strone i zainteresowałem się downhillem. Rodzicie powiedzieli mi, że jak bedę miał dobre oceny to kupią mi rower. Rower został już zakupiony ale teraz, że to bardzo niebezpieczne i że nie mam wogle doświadczenia. Jak przekonać rodziców żeby pozwolili mi zjechać z trasy??

THX za odpowiedzi
dirtzone
Posty: 189
Rejestracja: 18.01.2007 22:34:08
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: dirtzone »

ee lol .. to kopili ci rower i nie pozwalają na nim jezdzic ? to po co go kupili ?

bart.ek
Posty: 520
Rejestracja: 22.01.2005 21:37:49
Lokalizacja: Rudniki
Kontakt:

Post autor: bart.ek »

Nabierz doświadczenia :D A tak serio to wychodzisz z rodzicami na rower??
Godryk
Posty: 233
Rejestracja: 16.06.2007 11:59:06
Kontakt:

Post autor: Godryk »

Niech niewidza jak jezdzisz;p
adrian99
Posty: 246
Rejestracja: 30.12.2006 16:45:32
Lokalizacja: M D
Kontakt:

Post autor: adrian99 »

cubone zeby nabrac doswiadczenia trzeba jezdzic! Innego wyjscia nie ma, pozwole sobie zacytowac naszego kolege "idz na rower" :) a z rodzicami to sie musisz jakos dogadac
cubone
Posty: 274
Rejestracja: 18.04.2007 19:54:10
Lokalizacja: Oświęcim
Kontakt:

Post autor: cubone »

Chodzi o to, że z chęcia zawiozą mnie pod wyciąg ale pozwolą zjechać jak będą ze mną schodzili, a przecież co to za przyjemność?? A co do pytania czy wychodzę z rodzicami na rower, to jak jade do kumpla na dirty to nic nie mówią. A zjazdu z góry się boją o mnie i nie wiem jak ich przekonać:PP
http://krissys.pinkbike.com
Koleszkowiec
Posty: 85
Rejestracja: 12.05.2007 22:07:51
Kontakt:

Post autor: Koleszkowiec »

Dobre, zjeżdżam na rowerze, a stary za mną na swoim Wigry po Wierchomli w fullface i z koszykiem na rowerze. Obowiązkowo dynamo.xD
dawidek1
Posty: 908
Rejestracja: 15.11.2004 16:34:02
Lokalizacja: Kraków--Bronowice :]
Kontakt:

Post autor: dawidek1 »

a jaki to rower że się wtrącę?
cubone
Posty: 274
Rejestracja: 18.04.2007 19:54:10
Lokalizacja: Oświęcim
Kontakt:

Post autor: cubone »

Źle mnie zrozumiałeś, oni mówią że nie mam doświadczenia i powiedzieliby że moglbym zjezdzac gdybym je mial. A tu nie chodzi o to ze oni za mna by zjezdzali tylko pozwoliliby mi jakbym jechał koło nich a oni by schodzi ze szlaku na nogach.
http://krissys.pinkbike.com
remmo16
Posty: 126
Rejestracja: 21.10.2006 19:07:41
Lokalizacja: Lubin
Kontakt:

Post autor: remmo16 »

powiedz że będziesz jeździł rozważnie i nie za szybko, że zdajesz sobie sprawę z niebezpieczeństwa ale to twoja pasja i nie zrezygnujesz z niej... może w końcu zrozumieją że nie ma po co walczyć. moi też sie nie zgadzali na moją jazdę na takim rowerze, ale po jakimś czasie zobaczyli, że bardzo mi zależy i dali spokój.
Brak roweru powoduje raka i choroby serca!!!
cubone
Posty: 274
Rejestracja: 18.04.2007 19:54:10
Lokalizacja: Oświęcim
Kontakt:

Post autor: cubone »

moj rower to ns core
http://krissys.pinkbike.com
Johnyk
Posty: 1960
Rejestracja: 14.10.2006 20:26:56
Kontakt:

Post autor: Johnyk »

hmm... ja nie miałem tego problemu, moj ojciec nawet mnie podwozi autem do nas do wyrobiska i sie przygląda jak skacze...

NS Core, to nie bardzo do DH, ale cóż..

Jak mówisz, że pozwalają Ci iść na dirty, to ich tam zaprowadź, pokaż co umiesz i że to jest prawie w 100% "bezpieczne" :D Moja matka tylko raz widziała jak skacze i przy okazji jeszcze wtedy wyglebiłem no i od tej pory woli nie oglądać, bo mówi, że "dostanie zawału serca". A jak widziała efekty mojej ostatniej gleby to powiedziała tylko, że nie pojde na rower, az sie nie zagoi, ale i tak po 2 dniach poszłem :D
sasor123
Posty: 169
Rejestracja: 01.07.2006 10:40:00
Kontakt:

Post autor: sasor123 »

remmo16 pisze:powiedz że będziesz jeździł rozważnie i nie za szybko, że zdajesz sobie sprawę z niebezpieczeństwa ale to twoja pasja i nie zrezygnujesz z niej... może w końcu zrozumieją że nie ma po co walczyć. moi też sie nie zgadzali na moją jazdę na takim rowerze, ale po jakimś czasie zobaczyli, że bardzo mi zależy i dali spokój.


Potwierdzam to co napisał remmo16 tak właśnie zrób.
ddex
Posty: 1081
Rejestracja: 06.07.2006 20:07:38
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: ddex »

moge zapytac ile masz lat ?
sasor123
Posty: 169
Rejestracja: 01.07.2006 10:40:00
Kontakt:

Post autor: sasor123 »

ja bym po prostu pokazał na tych dirtach jak skaczesz i może by już nie mieli takiego problema
daro123
Posty: 19
Rejestracja: 08.06.2007 19:50:34
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: daro123 »

powiedz im że jedziesz gdzieś z kumplami a pojedziesz na trasę ćwiczyć i zdobywać doświadczenie.

ZAPRASZAM NA STRONĘ www.sasorteam.cba.pl
------------> www.SasoRTeaM.cba.pl <-----------
daro123
Posty: 19
Rejestracja: 08.06.2007 19:50:34
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: daro123 »

ZAPRASZAM NA STRONĘ MY TEAM-U www.sasorteam.cba.pl
i przy okazji wejdźcie na forum www.sasorteam.fora.pl
------------> www.SasoRTeaM.cba.pl <-----------
Lucek140
Posty: 68
Rejestracja: 09.06.2007 10:28:19
Kontakt:

Post autor: Lucek140 »

Wiesz moi rodzice tez tak mowią.... Nie jeździj tak szybko.... nie puszcze cię jesteś nieodpowiedzialny....Ale zacznij od trasek nawet zwykłych w lesie nabierz prędkości potem zwiększaj stopień trudności... Pewnego dnia popisz sie przed rodzicami i mysle ze jak z popisaniem nie przesadzisz to będzie ok :))
0gór
Posty: 878
Rejestracja: 31.05.2007 17:43:56
Lokalizacja: Zawiercie
Kontakt:

Post autor: 0gór »

ja proponuje sprzedac ns core i kupic sobie hulajnoge jest to napewno mniej niebezpieczne niz DOWNHILL !! na rowerze nie przeznaczonym do tego...

ewentualnie mozesz jeszcze olac rodzicow i isc smigac no chyba ze to wielki problem... ewentualnie mozesz ich jeszcze zabic ( rodzicow )
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość