Maślakologia :)))
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 13.07.2007 08:13:46
- Kontakt:
AdamekZ najlepsze jest to że to moj pies i ja jestem autorem tegoż zdjecia ;]
zapraszam do czytania:
http://www.nautilus.org.pl/article.php?articlesid=1055
zapraszam do czytania:
http://www.nautilus.org.pl/article.php?articlesid=1055
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9975294 rower na czesci !
-
- Posty: 178
- Rejestracja: 10.12.2006 20:05:26
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 20.05.2007 09:28:10
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
2II2 nie chce cie martwić (bo z optyką nie jestem zapanbrat) ale w drugim oku chyba odbija się "drugi" (albo ten sam, bo mogłem się pomylić)
EDIT:
widze, że się pomyliłem, ale pozostaje jeszcze jedna kwestja. osoba robiąca zdjęcie leżała na brzuchu (widać to po powierzchni), więc "coś" stoi na palcach na ugiętych nogach, wyciągajęc lewą rękę jakby chciało się po coś schylić. był bym pewien, że robisz sobie ze wszystkich jaja gdyby nie głowa tego "czegoś" kolor twojej skóry porównany z kolorem tego czegoś pokazał, że to "coś" ma szarą skóre i oczywiście czarne oczy (z początku sądziłem że to ciemne okulary) pozatym jest nienaturlnie "wyciągnięta" (nawet po przekształceniu)
PS. nie zjerzdzajcie mi że sie tak napalam:) ale poprostu lubie takie zagadki:P
EDIT:
widze, że się pomyliłem, ale pozostaje jeszcze jedna kwestja. osoba robiąca zdjęcie leżała na brzuchu (widać to po powierzchni), więc "coś" stoi na palcach na ugiętych nogach, wyciągajęc lewą rękę jakby chciało się po coś schylić. był bym pewien, że robisz sobie ze wszystkich jaja gdyby nie głowa tego "czegoś" kolor twojej skóry porównany z kolorem tego czegoś pokazał, że to "coś" ma szarą skóre i oczywiście czarne oczy (z początku sądziłem że to ciemne okulary) pozatym jest nienaturlnie "wyciągnięta" (nawet po przekształceniu)
PS. nie zjerzdzajcie mi że sie tak napalam:) ale poprostu lubie takie zagadki:P
Najlepszy trik: Dziobak ;) |..|
It's time for rock'n'roll bith
Plujemy I Spadamy
It's time for rock'n'roll bith
Plujemy I Spadamy
To zdjęcie jest mega schizujące. Wyobraźcie sobie, że jedziecie na rowerku przez las a tu za wami skaczą takie stworki :D Pytanie czy byłby on widoczny dla ludzkiego oka, bo jeżeli nie to całkiem możliwa jest dla mnie teoria, że takie stworki/ufo chodzą po ziemi i nas obserwują, a my nie zdajemy sobie z tego sprawy. Oczywiście zakładając, że to faktycznie był jakiś stwór, ale nie widzę innego racjonalnego wyjaśnienia. To, że zdjęcie zrobiła osoba z forum jest jeszcze ciekawsze, bo nie wydaje mi się, żeby próbował wszystkich robić w "konia".
Dla mnie ten przypadek jest niezwykły, a w ufo wierzę, ponieważ to co widziałem raz na niebie nie mogło być samolotem ;)
Dla mnie ten przypadek jest niezwykły, a w ufo wierzę, ponieważ to co widziałem raz na niebie nie mogło być samolotem ;)
Xxsin podziel się z nami tym co widziałeś i zapełnimy kilka kolejnych stron:P
PS. ma ktoś teorie po co to "coś" mogło sięgać bo mi to spać nie daje:)
PS2.bodek: jeśli by niechciał dolecieć to by nie doleciał. tosamo co z kamieniem:D
PS3. był taki film w którym obcych było widać tylko przez specjalne okulary, a później okazało się że podbili ziemię.
PS. ma ktoś teorie po co to "coś" mogło sięgać bo mi to spać nie daje:)
PS2.bodek: jeśli by niechciał dolecieć to by nie doleciał. tosamo co z kamieniem:D
PS3. był taki film w którym obcych było widać tylko przez specjalne okulary, a później okazało się że podbili ziemię.
Najlepszy trik: Dziobak ;) |..|
It's time for rock'n'roll bith
Plujemy I Spadamy
It's time for rock'n'roll bith
Plujemy I Spadamy
Co widziałem...
na niebie zawisło jasne białe światło, było dosyć blisko, z 500-700m. Nie była to kropka, lecz coś podłużnego. Wisiało przez chwilę, nagle w mgnieniu oka podleciało w lewo, wróciło na poprzednią pozycję i poleciało wpizduu (znaczy tak daleko, że już nie było tego obiektu widać).
Światło to widziała moja mama, która nawet wyszła do okna zobaczyć co tak świecie po nocy ;)
Nie wydaje mi się, żeby ktoś był w stanie wytłumaczyć to dziwne zjawisko ;)
na niebie zawisło jasne białe światło, było dosyć blisko, z 500-700m. Nie była to kropka, lecz coś podłużnego. Wisiało przez chwilę, nagle w mgnieniu oka podleciało w lewo, wróciło na poprzednią pozycję i poleciało wpizduu (znaczy tak daleko, że już nie było tego obiektu widać).
Światło to widziała moja mama, która nawet wyszła do okna zobaczyć co tak świecie po nocy ;)
Nie wydaje mi się, żeby ktoś był w stanie wytłumaczyć to dziwne zjawisko ;)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], Semrush [Bot] i 2 gości