Mialem Stance i niebyl najgorszy, jesli bedziesz mu dosyc czesto wymienila olej i smarowal go Teflonem + to bedzie wszystko w pozadeczku. Niewiem z kad sie ludzia bierze ze jest malo wytrzymaly. Kolejna bajka dzieci neostrady.
Ja smigalem na bluncie na sztywna os nie i mial luzy jak cholera, amor byl kolegi i anody mial zero, mialem go w zastepstwie ale i tak kupa., nie kupil bym go nigdy.
mam blunta od kilku m-cy (07 150 zwykła oś - nie ma anody, uszczelki e.g.) i póki co chwalę sobie. Przetrzeć po każdej jeździe, walnąć brunoxem i działa mega. Jedyny minus to zdarzy mu się dobić, sprężyny fabryczne nie są pod moją wagę(80).
ps. Jeździłem na 3 pike'ach i żaden nie dorównywał maniciakowi. Póki się dba jest super.