Tego jeszcze nie było !!!!!!!!!!!
Tego jeszcze nie było !!!!!!!!!!!
Witam wszystkich :)
Chciałbym abyście w tym topicu wypisywali wasze najciekawsze, najsmiesniejsze, najdziwniejsze, najstraszniejsze i najgorsze sytuacje na rowerze.
Ja zaczne.
Mój kumpel mieszkający na małym gospodarstwie (kury kaczki i takie tam) pewnego razu mial zajebistą "przygode" :).
Jedzie sobie podworkiem miedzy kaczkami i kurami, powoli zeby w cos nie wjechać, patrzy przed siebie (nie na ziemie), nagle czyje cos mokrego na twarzy, patrzy a w szprychach wpleciona glowa indyka, troche go przychamowało, indyk polecial pare metrow na bok (oczywiscie bez głowy) kumpel i rower cały we krwi.
Jak nam to opowiadał to o mało nie popłakaliśmy się ze śmiechu.
Wierzcie lub nie ale tak było naprawdę.
Pozdrawiam i czekam na wasze wypociny:))
Chciałbym abyście w tym topicu wypisywali wasze najciekawsze, najsmiesniejsze, najdziwniejsze, najstraszniejsze i najgorsze sytuacje na rowerze.
Ja zaczne.
Mój kumpel mieszkający na małym gospodarstwie (kury kaczki i takie tam) pewnego razu mial zajebistą "przygode" :).
Jedzie sobie podworkiem miedzy kaczkami i kurami, powoli zeby w cos nie wjechać, patrzy przed siebie (nie na ziemie), nagle czyje cos mokrego na twarzy, patrzy a w szprychach wpleciona glowa indyka, troche go przychamowało, indyk polecial pare metrow na bok (oczywiscie bez głowy) kumpel i rower cały we krwi.
Jak nam to opowiadał to o mało nie popłakaliśmy się ze śmiechu.
Wierzcie lub nie ale tak było naprawdę.
Pozdrawiam i czekam na wasze wypociny:))
nowy sklep internetowy
www.netbike.pl
dopiero sie budujemy :)
www.netbike.pl
dopiero sie budujemy :)
Heh, to teraz moja kolej :)
Przed domem cwiczyłem sobie stanie na przednim kole. A ze mieszkam w bloku mnostwo gnojkow latalo wszedzie. No i tak stanąlem sobie na przednim kole na placu, tylne kolo zaczelo opadac i jakis dzieciak wjechal prosto pod nie :/ Caly rower opadl mu la leb ;/ Dzieciak sie poryczal, jego babcia zaczela mi robic wywody, ogolnie bylo wesolo :) Naszczescie nic, procz guza, mu sie nie stalo :D
Przed domem cwiczyłem sobie stanie na przednim kole. A ze mieszkam w bloku mnostwo gnojkow latalo wszedzie. No i tak stanąlem sobie na przednim kole na placu, tylne kolo zaczelo opadac i jakis dzieciak wjechal prosto pod nie :/ Caly rower opadl mu la leb ;/ Dzieciak sie poryczal, jego babcia zaczela mi robic wywody, ogolnie bylo wesolo :) Naszczescie nic, procz guza, mu sie nie stalo :D
Live 2 Ride - Ride 2 Die
-
- Posty: 74
- Rejestracja: 19.04.2004 19:21:38
- Lokalizacja: Smierdzace Spalinami, Uwielbiam Street
- Kontakt:
he he, jak bylem bodajrze w 4 klas, mialem romet'a na kolach 20" ( mam go do dzis ), wracalem z kolegami z lasu i przejezdzalismy przez jakas wioske, przy ostatnim domku bylem ostatni z nas 5 i nagle wyskoczyl jakis maly pie...
biegl za mna i nie chcial sie od******** no to go z buta w leb...
nie wstal !!!
...taki w tedy brecht mielismy...
biegl za mna i nie chcial sie od******** no to go z buta w leb...
nie wstal !!!
...taki w tedy brecht mielismy...
Je*** podpisy, biuro-kracje, dress i je*** chip-chop
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 30.06.2004 02:32:44
- Lokalizacja: Z górki na pazurki - Kwidzyn
- Kontakt:
a mój kumpel niedawno jechał z nowym hamplem niby hayesa i jak przychamował to mu szczęke wyrwało i zmieliło. Jeszcze wcześniej wziął zwojego xc i zaczął skakać po schodach i waonął glebe tak że wspornik od kiery miał wykrzywiony o jakieś 45 stopni i rure sterową też troche, potem przyjechał to mnie naimadło i zaczął to odginać w drugąstronę młotkiem i połamał ;], a ja dzisiaj wyskoczyłem na starym xc i skoczyłem ze schodów i stopka mi się wysunęła. Tarła o chodnik że aż kilka iskier poszło. A tak ogólnie to się ostatnio okazało że mój kumpel przez jakieś 8 lat jeździł na biku ze wspornikiem klasycznym i miał go tylko wbitego , a śruba imbusowa trzymała się na brudzie i smarze (czyli nie miał tej stożkowej nakrętki, ktora 3ma cały wspornik w rurze sterowej) ;]
...a na zimę zaczynam łamanie makrokesza:D Będzie ślisko :D
Ja zawadzilem golebia na Rynku Glownym w Krakowie - specjalnie... Teraz pewnie zieloni na mnie zapoluja :))
Jadac widzialem takiego jednego cfaniaka odwroconego do mnie tylem. Postanowilem tak dla jaj zrobic z niego rosol przednim kolem, ale jak nadjezdzalem golab sie wystraszyl i probowal poderwac do lotu. Niestety dla golebia zawadzil w lewa platforme Da-Bomba (dosyc spore piny). Zalujcie, ze nie widzieliscie ile pior z niego poszlo :))) Obiadek zwiał...
Jadac widzialem takiego jednego cfaniaka odwroconego do mnie tylem. Postanowilem tak dla jaj zrobic z niego rosol przednim kolem, ale jak nadjezdzalem golab sie wystraszyl i probowal poderwac do lotu. Niestety dla golebia zawadzil w lewa platforme Da-Bomba (dosyc spore piny). Zalujcie, ze nie widzieliscie ile pior z niego poszlo :))) Obiadek zwiał...
"Words of wisdom - Full Face helmet"
Ktoś tu wcześniej mówił, że przejechał psa, tak? Ja miałem gorzej. Jadę sobie dość szybko emausa w kraku, a tu nagle ni z gruchy, ni z pietruchy wbiega mi pod koła Rottweiler. Nie zdążyłem zahamować i łup w niego przednim kołem. Tak solidnie walnąłem, że przeleciałem przez kierownicę i wylądowałem na asfalcie. A co z psem? Nawet nie zwrócił na mnie uwagi i biegnie sobie dalej ciesząc mordę. Dacie wiarę??? Później właścicielka pytała czy nic mi się przypadkiem nie stało, ale na szczęście obyło się bez większych obrażeń...
to mój brat mial podobnie z DZIKIEM, jechal sobie spokojnie lasem oplem omega, jak wiadomo duże auto, za zaakretem przywalil w dzika, pol przodu rozjebane, lampa i maska do wymiany, blotnik tak samo, a co z dzikeim??
poszedl sobie dalej jakby nigdy nic
lol
poszedl sobie dalej jakby nigdy nic
lol
nowy sklep internetowy
www.netbike.pl
dopiero sie budujemy :)
www.netbike.pl
dopiero sie budujemy :)
Jadę kiedyś z kuplem po jakiejś drodze +/-25 km/h rowerki nam się zjechały i złączyły klamkami!!! od hamulcy (ja mialem zrąbane i maiłem wyżej on niżej). Gleblismy on się pozdzierał a mnie nic się nis stało.Nagle wyleciała jakaś stara babka i zaczeła nam pieprzyć że jakiś chłopak już tu się zabił (o jakiś krawężnik ponoćgłowę rozwalił i zmarł chociaż tam żadnego krawa nie było ani nawet czegoś podobnego), że mogliś my się zabić it ir mógł nas potrącić chociaż droga był 100% pusta. Przerąbane
większy młotek nie zawsze bywa lepszy...
gg:1470386
gg:1470386
kiedyś mój kumpel chciał jumpnąć z takich dość wysokich schodów (a było już dość ciemno) a z boku schodów na dole szedł goć z bokserem i ten bokser był spuszczony ze smyczy bo młody był i nie był agresywny i jak bokser zobaczył mojego kumpla jak najeżdża to zaczął biec a mój kumpel go nie widział i gdy leciał ze schodów i juz prawie lądował to ten pies przebiegł pod nim !!!!!! Kumpel nie wiedział co sie dzieje a piesek uchahany podbiegł do niego i chciał sie z nim bawić .........:D:D:D jakiś pies ekstremista :):)
ja jak miałem 5 lat bodajrze to śmigałem na takim rowerq z długim siedzeniem (nie pamiętam nazwy). no i jadę se pewnego dnia przez osiedle i ni stąd bi z owąd nagle czuję, że korby zaczynają mi zachaczać o ziemię, ale jadę dalej. po chwili całym "bikiem" zaczęło bujać jak na fullu. popatrzyłem w dół a tam rura złamana (cały rower trzymał się na max. 5mm kawałku metalu). wołąm qmpla, żeby mi pomógł przyprowadzić go do mieszkania. ciągniemy go korytarzem (on trzyma za przód, ja za tył) no i się wkurzyłem i obróciłem tył o 360 stopni w stosunku do przodu :]
|| www.villagerevolution.com || aka. kujon || dupa!
Pare dni temu hehe jechalem na hopke w starym lesie w Lublinie. Gdy bylem juz w lesie jechalem glowna sciezka, ktoirymi wszysscy ludzie chodza. Jada, jade i w oodali widze ze jakas sredniego wieku babka sciaga majty, przykleka, i zaczyna wypinac dupe hehehehe, jak bylem z 10m od niej to jak z procy uciekla podciagajac majty z powrotem hehehhehe:D, z 50 metrow dalej jej dziecko stalo:) . Trzeba byc inteligentem zeby zalatwiac sie w lesie na drodze:D. Potem jak wracalem z powrotem to gdy ja mijalem to niby ze chce ochronic dziecko przed rowerem odwrocila sie, hahaha:D, pewnie nie chciala sie bardziej skompromitowac:). Ale mialem polewe. A i to byla blondynka;]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości