Tego jeszcze nie było !!!!!!!!!!!
hehe a ja jak bylem maly i mialem taki fajny maly rowerek juz dwu kolowy :D to sie scigalem z kolegami u mnie za blokiem a tam jest taka uliczka kilkadziesiat metrow i STOP mur :P no i sie tak scigalem i chcialem wygrac no i chyba mi sie udalo bo do konca nie pamietam wiem jedynie ze nie wyhamowalem :P:P:P ahhh jak ja wspomne moje biedne kolo :P
Xx WWW.BIKEWOLOMIN.PRV.PL xXx WWW.FORUMBTW.PRV.PL xX
-
- Posty: 346
- Rejestracja: 04.05.2004 18:27:50
- Lokalizacja: Leszno
- Kontakt:
hehe.......ja niegdy nie zapomne jak bylem mały tak z 5-6 lat mialem takiego małego rowera..na kołach 16".....jechałem se,grzeje ile sie da wchodze w zakręt i JEB w samochód:P był to pamietam jakis stary opel biały...walnałem go w przód-on jechał----wbiłem sie w zderzak rowerem i przeleciałem go.........wyladowałem mniej wiecej na nogach..(kucałem) i wracam po rower ktory stał idealnie wbity :P spierdalam do domu i tak tekst---mamo,mamo samochód popsulem-to nic synku,kupimy nowy-mamo,ale to był duży samochód............:P
Kupie połamane bombery, części do nich, pisać na gg...
Haha a ja jade wczoraj na rowerze , i zaczęło mi coś tylne koło ocierać . Na początku nie zareagowałem , ale po 20 minutach ocierania , zszedłem z rowera , patrze i "O KUR*** !!!!!!!" Okazało się , że klocek od hamulca mi zdarł oponę Kenda Kinetix (ble) aż do dętki hahah :)
Pzdr
Pzdr
---=== FeeL ThE RidE ===---
-
- Posty: 168
- Rejestracja: 24.07.2004 23:19:56
- Lokalizacja: Maciejów city koło Zgierza
- Kontakt:
Nom ja kiedys jechalem do rowerowego i chcialem sobie zrobic skroty wiec pojechalem przez plac zabaw. z jednej strony zaczal sie plac a z drugiej byl zywoplot. jechalem szybko i mi tak przelecialo przez glowe ze moze zaraz jakis bachor wybiec mi pod kola........no i wybiegl troche przychamowalem ale i tak siegnalem gowniaza pedalem. dziecko ryczy, jego matka mnie bije a ja stoje i nie wiem co jest!!! wszyscy wkolo sie na mnie patrza a ja juz nie wiedzialem co mam zrobic i wydarlem sie na matke tego dziecka zeby uwazala na swoje dziecko bo chodnik nie jest do przebiegania!!!!! i pojechalem.....
<<szukam sponsora>>
znajomi zjezdzali na dwoch bajkach z przednimi lampkami z schorniska na sokolowce do dworca serpentynami noca, generalnie wygladalo to z daleka tak jak by jakis samochod popylal jak byli blisko siebie no i na zakrecie wyskoczyla fura z naprzeciwka jeden kolo poszedl po wewnetrznej drugi po zewnetrznej tak ze omineli fure z dwoch stron i popedzili dalej, jak sie ogladali to koles sie zatrzymal na tym zakrecie i jeszcze dlugo tam stal w miejscu... no nie dziwne jak widzisz ze niby samochod jedzie ci z naprzeciwka a jak masz juz w niego przypierdolic to mu sie obydwa swiatla rozjezdzaja i cie mijaja :)
koles musial miec niezla schize hehe
no ja to moge tylko powiedziec ze na mojej kuwaharze po calym dniu skakania wlazlem do klatki schodowej podnosze bajka co by go na ramieniu zarzucic i po schodach wniesc a tu nagle pod nogi spada mi samo przednie kolo...
koles musial miec niezla schize hehe
no ja to moge tylko powiedziec ze na mojej kuwaharze po calym dniu skakania wlazlem do klatki schodowej podnosze bajka co by go na ramieniu zarzucic i po schodach wniesc a tu nagle pod nogi spada mi samo przednie kolo...
http://inishi.noz.pl/images/bike/spec2004.jpg
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości