POD-Jazda w kasku-Polacy

zaqwes
Posty: 101
Rejestracja: 20.10.2007 11:08:34
Lokalizacja: ...............
Kontakt:

Post autor: zaqwes »

Nie rozumie ludzi którzy jeżdżą bez kasku i jeszcze mówią że to ich sprawa ja z takimi nawet nie chcę jeździć ,zastanawia mnie czy te osoby widziały kiedyś profil ludzkiej czaszki , kości w niej nie są takie grube nawet nie 5mm,wiec przy prędkości nawet niedużej można sobie mocno rozwalić głowę lub nawet się zabić.
Na tym filmiku koleś akurat nie miał zapiętego kasku.

http://www.youtube.com/watch?v=bus1ttBargk
JumpintheFiRe
Posty: 1011
Rejestracja: 06.06.2004 20:45:00
Lokalizacja: Ruda Śl./Kalwaria Z.
Kontakt:

Post autor: JumpintheFiRe »

przypomina mi sie jeden z wyjazdow w gory, kolega ktory byl z nami pierwszy raz nie wzial kasku bo nie chcialo mu sie go wozic mimo ze wszyscy mowili mu zeby sie nie wyglupial, na zjezdzie koles przyladowal glowa w drzewo, dobrze ze skonczylo sie tylko na paru niegroznych rozcieciach, ja tez jezdzilem dluzszy czas w niezapietym ff ale spadl mi kiedys z lba przy glebie i przekonalem sie do zapinania w 100%
g3riders.com
http://matash.pinkbike.com/album/Freeride/
Vojtas2006
Posty: 233
Rejestracja: 13.09.2007 19:13:16
Lokalizacja: Krasnystaw
Kontakt:

Post autor: Vojtas2006 »

No ja też kiedyś jeździłem bez kasku nawet są foty na pinku że bez kasku jeżdżę ale od pewnego czasu już mam ff nie jest on za dobry ale na lepszego mnie jak narazie nie stac. I już nie raz uratował mi głowe bo bym się potłukł i to nieźle. Nie mówię o rocięciach ale o zwykłych potłuczeniach które nie są miłe;/
http://www.pinkbike.com/photo/5608603/
łukiś
Posty: 1586
Rejestracja: 19.08.2005 17:57:56
Lokalizacja: Krasnystaw
Kontakt:

Post autor: łukiś »

ja wogóle nie rozumiem sensu tego tematu. ochraniacze - im więcej i im lepszej jakości tym lepiej. Jesli ktoś mowi że nie potrzebuje niech sobie jezdzi bez... może kiedyś zmądrzeje :)
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9975294 rower na czesci !
armdragger
Posty: 63
Rejestracja: 19.04.2007 00:55:01
Lokalizacja: Św-ce, K-ce
Kontakt:

Post autor: armdragger »

Dla mnie jazda z rozpiętym FF jest równoznaczna z jazdą bez. Nie miałem przyjemności przetestować ale podejrzewam, że kask który się przekręci przy upadku może narobić trochę kłopotów.
Osobiście wolę jak się dziwnie patrzą na uzbrojenie na moich plecach niż mieliby się patrzeć na jeżdżącego bez ochraniaczy i kasku i komentować: wariat lub *****.
Ja tam cenie swoje zdrowie a jak ktoś nie to niech później nie jęczy.
* w końcu musi powstać
Bogas
Posty: 377
Rejestracja: 30.09.2004 20:41:36
Lokalizacja: tarnowskie góry-OHIO
Kontakt:

Post autor: Bogas »

Hec<JABIKES> tak ! mi jest nie wygodnie i nie bede jezdzil w ff;/ wole widziec wszystko dookola niz musiec obracac glowa zeby zobaczyc cos wiecej ... bezpieczenstwo jazdy to jedno ale wygoda i przyjemnosc to drugie;] ...
albo orzech albo wcale;)
http://www.pinkbike.com/photo/1535220/ prawie jak pod ^_^
D_Homer
Posty: 150
Rejestracja: 13.04.2007 08:48:58
Kontakt:

Post autor: D_Homer »

Bogas o czym ty mowisz? owszem jesli jezdzisz enduro, i delektujesz sie widokami przy małych prędkosciach to wystarczy Ci orzech... ale jeśli jezdisz dh i zapier***asz do przodu, to co ff nie potrzebny? mowisz tak w tej chwili, ale ja rozj***iesz szczeke to zmienisz zdanie... no chyba ze ty w enduro jezdzisz to zmenia postać rzeczy... pozdro
bigkris
Posty: 117
Rejestracja: 10.07.2007 09:06:44
Lokalizacja: Nowa Góra k Krzeszow
Kontakt:

Post autor: bigkris »

Bogas ty chyba jeszcze nie widziales zadnego wypadku bez kasku wiec nie dziwi mnie twoje zdanie. ja osobiscie powiem ci tak. chcialem sie przylaczyc do rowerowego team-u u mnie to pierwsze pytanie bylo takie - kask masz? bez tego ani rusz
Pozdrawiam Krzysiek :D
dynuel
Posty: 283
Rejestracja: 15.06.2005 21:58:38
Lokalizacja: York, England
Kontakt:

Post autor: dynuel »

a propo tematu i polaków to zobaczcie tutaj drogi komentarz !! hahahaha D

http://www.pinkbike.com/photo/1127815/

"lol poland stop bla bla go buy helmet" hahaha D
http://dynuel.pinkbike.com
Bartu$$$
Posty: 62
Rejestracja: 08.10.2007 13:22:29
Kontakt:

Post autor: Bartu$$$ »

a co cie to obchodzi ze ktos woli bez kasku,ja pierdoleeeeee tu jest banda debili na tym zasranym forum
tilk8
Posty: 62
Rejestracja: 02.07.2007 10:09:56
Lokalizacja: Gliwice(Sośnica)
Kontakt:

Post autor: tilk8 »

Hmmm.... Powiem tak, np. w Ameryce ludzie ( rodzice ) myślą inaczej - jeśli ich dzieciak stawia na chodniku 2 cegły i deske i próbuje na tym skakać i nie nudzi mu się to, to oni kupują mu rower, niezapominając o całym komplecie ochrony i pomagają mu się rozwijać w tym kierunku. A w polsce, no cóż... ja muszę kupić rower za pieniądze które dostałem na urodziny i jeszcze dorabiam w wolne dni, będzie to rower za ok 2-2,5tys. i już wiem ze nie starczy mi na kask, więc zanim go kupię będę jeździł bez niego 2-3miesiące.
http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=6753305
BikerJG
Posty: 1875
Rejestracja: 30.08.2005 00:01:45
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: BikerJG »

temat jak dla mnie bez sensu. Niech kazdy robi to co chce.. ty ani nikt inny nic nie zminisz. Ja sam czesto kasku nie biore, lecz wtedy bardziej uwazam i nie atakuje nic trudnego (ew pozyczam kask) Ale jestem swiadom ze jak przypadkiem gdzies pizne to bedzie to tylko i wylacznie moja wina iz kasku nie mialem. Wiec po co temat?? A co pieniedzy, jesli masz 2400zl na rower kup za 2200 i kup kask, bo tak czy inaczej na nowe, nieznane, trudne trasy powinno sie ubierac :) Co do zbroi to ja ubieram tylko na zawody, w gory i ciezkie trasy. Pzdr
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość