plany na sezon 2008
To, że sa u nas zawodnicy, którzy wiedzą jak trenować jest dość jasne problemem jest to, że jest ich za mało, żeby były duże szanse na jakiś spory talent zdolny do wyników na arenie miedzynarodowej. Zauważ, że od tamtego czasu nowych ludzi w czołówce pojawiło sie niewielu. To rzeczywiscie sie zmienia ale 2-3 lata temu przecież też to była tylko wąska grupa, a reszta dalej bawiła sie jak bawiła sie przed tym. Nie mam nic przeciwko temu, że zawody z luźną atmosferą sa fajną opcją. Jest miło i przyjemnie etc. ale przydałby sie cykl, na którym byłoby ostre parcie na pudło(a konflikty to już zależa od ludzi nie od ambicji ).
niechce lizac dupy nikomu ale chrabal jako jedyny podal konkretny plan,o jakim myslalem zakladajac ten temat...trenuje teraz bo wie ze bez tego nic nie osiagnie,a nie jak kazdy pieprzy ze od dobrego startu w przyszlym sezonie zalezy jaki bedzie mial amortyzator itp...i ocos takiego mi chodzilo,zeby jakos sie tu wspierac wzajemnie,pomagac sobie,jak trenowac zeby za rok bylo o wiele lepiej niz teraz,bo niestety bez treningu niema wynikow.....a jesli chodzi o trase to nie martwie mam nadzieje ze w przyszlym sezonie posmigacie na pozadnej trasie ktorej sam bede bal sie przejechac,a robia te trase osoby znane sa przez wszystkich,ale niemoge powiedziec kto to...trasa bedzie mega trudna,dluga,i naprawde wymagajaca..ale niechce tu nic obiecywac jak wyjdzie to pogadamy i pojezdzimy
Oj Bartu$$$ oby sie spełniło bo fajnie by było gdzie poćwiczyć. Przydałby sie jakies rockgardeny bo z zakretami czy hopami to u nas nie problem, a po niektórych trudniejszych odcinkach widać było, że sporo ludzi ma z nimi kłopoty|(Może bez przegięcia w strone czarnej na Jasnej
).
A jak konkretów chcesz to za tydzien wizyte u dietetyka mam, całą zime robie ostry trening siłowy bo nie dość, że odrabiam po złamaniu 4kg straty masy(a waże mało wiec to znaczy dużo) to jeszcze chce dobić ponad to co było w tym sezonie. Na nast sezon(lato) na pewno też w planach było to co sobie przerwałem w tym czyli 1 miesiąc bez przerwy jadzy po różnych trasach i treningi na nich. No i dirciaka składam, żeby było co w mieście robić.
Pewnie jeszcze bede cała zime odchudzał i customizował pod siebie nowego dh baja wiec ogólnie jest sporo do zrobienia.

A jak konkretów chcesz to za tydzien wizyte u dietetyka mam, całą zime robie ostry trening siłowy bo nie dość, że odrabiam po złamaniu 4kg straty masy(a waże mało wiec to znaczy dużo) to jeszcze chce dobić ponad to co było w tym sezonie. Na nast sezon(lato) na pewno też w planach było to co sobie przerwałem w tym czyli 1 miesiąc bez przerwy jadzy po różnych trasach i treningi na nich. No i dirciaka składam, żeby było co w mieście robić.
Pewnie jeszcze bede cała zime odchudzał i customizował pod siebie nowego dh baja wiec ogólnie jest sporo do zrobienia.
a ja chcialbym jeszcze skoczyc gapa na ktorym sie rozsypalem i przez to ma przerwe;/ Przez zime tez troche potrenuje, chcialbym pojechac na pare edycji dh contest, no i zajac jakies przyzwoite miejsce! Najwiecej jednak musze szkolic technike bo sila i troche kondycji jest, wiec najwazniejsze zeby jezdzic;p No i na wakacje moze jakis oboz rowerowy;D
www.szok.it - wchodzić, czytać, komentować i dać sie zaszokować!
No ale przecież takich histori jest mnóstwo. Pojawia sie sponsor z nieba i nagle zwiewa albo jest jakis inny gorszy przypał. Z tego co słyszałem nawet zawodnicy z czołówki sceny DH muszą kupować biki tyle, że mają zniżke. Dlatego po tak dobrych cenach można potem od nich odkupić biki. Troche by było dziwne gdybyś dostał lepszy deal niż oni 
Bartek niby miał mieć swietny deal ale wszyscy wiemy jak to sie skonczyło :/

Bartek niby miał mieć swietny deal ale wszyscy wiemy jak to sie skonczyło :/
chlopaki jak nie macie sponsorow to piszcie do city moutaina,on daje wszystko rowery,kase doslownie co bedziecie chcieli hehheheheheheh
a tak naprawde to o sponsora jest bardzo ciezko,juz gadalem z tyloma firmami a i tak niewiele z ztego wyszlo,znow musze niestety powiedziec ze to wina polski,ze znana jest tylko ta zasrana pilka nozna,siatkowka i takie rozne gowna,a o downhillu to malo kto slyszal,a jak zapisywalem sie do szkoly sportowej to zakichana dyrektorka zapytala "czy downhill i te rowery to wogule sport"-to byl cytat heheh takze dramat i tyle 


a ja bym chcial zeby w przyszlym roku Bartu$$$ nie robil z siebie kretyna we wlasnym jak sam to nazwal "temacie z dupy" besztajac wszystkich ktorzy sie wypowiedza i zeby sie nastepnym razem zastanowil 10 razy zanim zalozy temat ;/ omg 
a oprocz tego zdać prawko, kupić auto, napisać porzadnie maturę, dostać się na studia, grać na gitarze lepiej, czyściej i szybciej oraz dalej móc jeździć na rowerze.

a oprocz tego zdać prawko, kupić auto, napisać porzadnie maturę, dostać się na studia, grać na gitarze lepiej, czyściej i szybciej oraz dalej móc jeździć na rowerze.
gg# 3594350
[s] 2 x koła 24 !!
http://tiny.pl/ddt3
[s] 2 x koła 24 !!
http://tiny.pl/ddt3
mój plan na przyszły sezon to lepsza jazda i wiecej jazdy, technika i jeszcze raz technika. Przygotowanie do sezonu to basen 2x w tygodniu i siłownia 2x w tygodniu, raz bieg 5 km w terenie leśnym. Może też wprowadze jazde w terenie na starym góralu. Myśle że wystartuje w zawodach DH i to będzie mój pierwszy raz podchodząc do tego z przygodą sportową jak i staneciem na pudle. Trenuje przedewszystkim dla siebie i wierze że marzenia sie spełniają bo w tym roku na koniec sezonu kupiłem bika Norco na którego ciężko odkładałem kase
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość