Odszkodowanie za ból ??
Odszkodowanie za ból ??
No to tak ,na zawodach w Wałbrzychu na PP się wywalilłem prawie a dokałdnie to spadły mi nogi z pedałów (sztywniaka mam) no i sobie złamałem palca tego dużego (u nogi oczywiscie) ,no ale jakos ukonczyłem zawody.
Chodzi mi o to czy moge wziąśc dwa odszkodowania = szkolne i z licencji .
No i wogule cos o tym.
I nie zebym był jakiś zachłanny na kase ,ale sie przyda napewno :))
Chodzi mi o to czy moge wziąśc dwa odszkodowania = szkolne i z licencji .
No i wogule cos o tym.
I nie zebym był jakiś zachłanny na kase ,ale sie przyda napewno :))
Ja niedawno załatwiałam odszkodowanie
pierwsza sprawa: byłeś u lekarza i masz na wszystko papiery?
jeśli tak to musisz poczekać do zakończenia leczenia i pójść do ubezpieczalni zgłosić szkodę, a później na wyznaczoną komisję lekarską, a po trzech tygodnia powinna ci wpłynąć kasa na konto :)
pozdro
pierwsza sprawa: byłeś u lekarza i masz na wszystko papiery?
jeśli tak to musisz poczekać do zakończenia leczenia i pójść do ubezpieczalni zgłosić szkodę, a później na wyznaczoną komisję lekarską, a po trzech tygodnia powinna ci wpłynąć kasa na konto :)
pozdro
~dibi~
Ok dzięki , A tak wogule to szkoda że ci nie poszło dobrze w 4x bo wsumie dobrze śmigasz. Też chciałem wystartowac ale palec :/
A drugie pytanie to to pierwsze w temacie , bo dostałem jeden papier w Wałbrzychu u tych lekarzy wiec nie wiem ja kmoge w dwóch ubespieczalniach to załtwić ,a jak w jednej to w ktorym lepiej , licencja czy to szkolne (i czy ono wogule działa we wakacje?)
A drugie pytanie to to pierwsze w temacie , bo dostałem jeden papier w Wałbrzychu u tych lekarzy wiec nie wiem ja kmoge w dwóch ubespieczalniach to załtwić ,a jak w jednej to w ktorym lepiej , licencja czy to szkolne (i czy ono wogule działa we wakacje?)
dzieki za odp.... i pozdrawiam.....
znam troche osob na sztywniakach....co w zjezdzie startuja/startowaly....
ja bym startowal ale tylko dla frajdy..... i czy to ma jakis wiekszy sens... [klimat mnie ciagnie] bo z drugiej strony glupio non toper na koncu stawki ladowac....... narazie mi wszyscy mowia ze warto na sztywnym tyle bo przod amortyzacja ;-) .... tylko ja zawsze chce miec sztywniaka a fulla dopiero jak santa bedzie ;-)
pozdro
znam troche osob na sztywniakach....co w zjezdzie startuja/startowaly....
ja bym startowal ale tylko dla frajdy..... i czy to ma jakis wiekszy sens... [klimat mnie ciagnie] bo z drugiej strony glupio non toper na koncu stawki ladowac....... narazie mi wszyscy mowia ze warto na sztywnym tyle bo przod amortyzacja ;-) .... tylko ja zawsze chce miec sztywniaka a fulla dopiero jak santa bedzie ;-)
pozdro
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości