Pytanie co do pęknięcia
Pytanie co do pęknięcia
Witam w zeszły czwartek odebrałem amortyzator manitou nixon (dla mojej dziewczyny zbierała na niego dość dlugo).Amortyzator kupiłem na allegro miał być w 100% sprawny. Otwieram paczke patrze a tam peknięcie na dole przy mocowaniu osi ( normalne peknięcie w manitou jak ktos zbyt mocno przykręcił te dwie śróbki) przeslałem kolesiowi zdjęcie a on mi pisze że to niemożliwe i ze on wysłał dobry amortyzator i że pewnie ja go uszkodzilem. Sprawe oddaje na policje podejzewam że skonczy sie w sądzie. ALE MOJE PYTANIE JEST NASTĘPUJĄCE: chodzi mi o to by jakos udowodnić że amortyzator pękł wcześniej jakas ekspertyza czy opinia żeczoznawcy bądz serwisu rowerowego w peknięciu widac bród więc pęknięcie jakis czas temu powastało napewno. Jeśli ktos mial podobna sytuacje bądz wie gdzie moge załatwic opinie która rozstrzygnie sprawę w sądzie prosze o pomoc podrwiam.
Guguś kiedyś też kupiłem amorka z allegro i to samo był pęknięty tam gdzie sie koło zapina to sie chyba zwie kaczucha ,ale nie zauważyłem wyjechałem dwa razy i sie złamało całkiem ,i było widać że to stare pęknięcie bo część odłamana była ciemni i przechodziła w czarna ,a teraz co do twojej sprawy to na poczcie złamać tego nie mogli bo jak sie jeździ to amor dostaje bardzo mocne szczały ,no i jeszcze jedno amortyzator był w kartonie czy papierem owinięty jak w papieże to wina kolesia źle zapakował ,a jak w kartonie było i by poczta miała zniszczyć to karton musiał by mieć uszkodzenia mechaniczne ,jak nie ma to koleś wysłał pękniętego ,napieraj na typa aż sie ugnie,nawet jak by sie uprzeć to koleś w sposób umyślny naraża osobę kupującą na poważne uszkodzenie ciał lub inne gorsze skutki spowodowane sprzedaniem uszkodzonego sprzętu,a na to na pewno paragraf sie znajdzie .Pozdro
Dzięki chłopaki typowi nie popuszcze żeby koleś w polsce siedział tobym pojechał sprawę osobiście załatwił ale w angli siedzi. Teraz jeszce mi napiszczie (bo to że jest stare pęknięcie to wiem ) gdzie moge potwierdzić w sposób pisemny iż pęknięcie jest stare żebym np.w sądzie miał niezbite dowody że amor był wcześniej pęknięty. Pozdroo
www.mpbikes.eu
tak jak zagwes napisal mozesz zaskarżyć go o narażenie zdrwia z nawet życia. Tylko weż pod uwage jak dziale polskie system sądownictwa.
Piotrex "dokladnie,chociazby jakis student materialoznawstwa z politechniki czy innej uczelni powinien byc w stanie Ci powiedziec czy to swieze pekniecie czy nie"
Mysle ze biegly sadowy powien ocenic to pękniecie student moze tylko zobaczyc i powiedziec.
Piotrex "dokladnie,chociazby jakis student materialoznawstwa z politechniki czy innej uczelni powinien byc w stanie Ci powiedziec czy to swieze pekniecie czy nie"
Mysle ze biegly sadowy powien ocenic to pękniecie student moze tylko zobaczyc i powiedziec.
piotrex bylem dzisiaj z amorem umojego wykladowcy z materialozwstwa (polibuda wroclaw) mowi ze niby widac ze to starsze pekniecie, ale chcac byc 100% pewien mowi ze trzeba to nadlamac wrzucic pod mikroskopy i okreslic jak dawno material sie zaczal meczyc. Nie wystawi papierka na oko, wiadomo ekspertyza sadowa wyjdzie niech sie rozni od jego, wtedy jego autorytet zostanie podwazony.Gdyby to byl wuja czy cos pewno i by wystawil. Tak czy siak mowil ze sad wyda swoja ekspertyze, ktorej kosztami obciazy przegranego. Sprawa do zalatwienia
Allegro Ci nie pomoze bo do takich spraw sie nie miesza..
Jedyne co, jak załozysz sprawe to ci max 500 zeta odda..
Co do tego... jesli koles nie przeslal Ci z amortyzatorem kartki , na ktorej jest napisane jaki okres trwa gwarancja to masz 3 miesiace. Przez ten czas mozesz mu napisac i on ma Ci oddac kase bez niczego... jesli tego nie zrobi mozesz spokojnie zalozyc sprawe.
Na towim miejscu sprubowal bym w jakims dobrym sklepie rowerowym prosic o opinie na kartce z podpisem i pieczatka + data, ew. mozesz zainwestowac kase w zeczoznawce.
Aaa... i jeszcze jesli Ci swojej odmowy nie poprze paragrafem to moze sie wypalowac...
Mozesz jeszcze sprubowac wyslac do niego list ( koniecznie z potwierdzeniem odbioru) reklamacyjny... jesli nie odpisze to zaplaci za proces...
tyle ode mnie, troche to zawile, ale kase na pewno odzyskasz...A i zeby Autora nie zmartwic... samo postepowanie trwa ok 3 miechy... przy silnym wietrze.
Peace
Jedyne co, jak załozysz sprawe to ci max 500 zeta odda..
Co do tego... jesli koles nie przeslal Ci z amortyzatorem kartki , na ktorej jest napisane jaki okres trwa gwarancja to masz 3 miesiace. Przez ten czas mozesz mu napisac i on ma Ci oddac kase bez niczego... jesli tego nie zrobi mozesz spokojnie zalozyc sprawe.
Na towim miejscu sprubowal bym w jakims dobrym sklepie rowerowym prosic o opinie na kartce z podpisem i pieczatka + data, ew. mozesz zainwestowac kase w zeczoznawce.
Aaa... i jeszcze jesli Ci swojej odmowy nie poprze paragrafem to moze sie wypalowac...
Mozesz jeszcze sprubowac wyslac do niego list ( koniecznie z potwierdzeniem odbioru) reklamacyjny... jesli nie odpisze to zaplaci za proces...
tyle ode mnie, troche to zawile, ale kase na pewno odzyskasz...A i zeby Autora nie zmartwic... samo postepowanie trwa ok 3 miechy... przy silnym wietrze.
Peace

Z powodu nowych przepisów prawa Unii Europejskiej (01.08.2003) O zakupie
towaru od osób prywatnych INFORMUJĘ! Przedmiot wystawiony na mojej aukcji
nie podlega: gwarancji, rękojmi ani zwrotowi po dokonaniu transakcji. Jeżeli
Państwo bierzecie w niej udział tzn. że sie z tym zgadzacie !! Zgodnie z
prawem EU.
Dodatek ten powinien znajdować się pod każdą aukcją online w
przeciwnym przypadku sprzedawca jako osoba prywatna zobowiązany jest do
rocznej gwarancji na sprzedany towar nowy jak tez używany.
Z tego co pamiętam to takie coś kiedyś obowiązywało na aukcjach allegro( i pewnie dalej obowiązuje tylko ludzie już o ty zapomnieli ,tak to w Polsce bywa) i ludzie to dawali to z tego wynika db że jest rok a nie 3 miechy.
towaru od osób prywatnych INFORMUJĘ! Przedmiot wystawiony na mojej aukcji
nie podlega: gwarancji, rękojmi ani zwrotowi po dokonaniu transakcji. Jeżeli
Państwo bierzecie w niej udział tzn. że sie z tym zgadzacie !! Zgodnie z
prawem EU.
Dodatek ten powinien znajdować się pod każdą aukcją online w
przeciwnym przypadku sprzedawca jako osoba prywatna zobowiązany jest do
rocznej gwarancji na sprzedany towar nowy jak tez używany.
Z tego co pamiętam to takie coś kiedyś obowiązywało na aukcjach allegro( i pewnie dalej obowiązuje tylko ludzie już o ty zapomnieli ,tak to w Polsce bywa) i ludzie to dawali to z tego wynika db że jest rok a nie 3 miechy.
Powiedz mi ile siedzisz zaqwes na allegro ?
Wystaw takie cos pod swoja aukcja... gwarantyje ze w ciagu 2 dni Ci ja usuna... BO jest to nie zgodne z ich regulaminem (allegro) ... Wystawilem kiedys ta sama zakladke...
Czytaj UWAZNIE przez 3 miesiace MOZE ubiegac sie o zwrot pieniedzy bez podania przyczyny !!!!
USTAWA
z dnia 2 marca 2000 r.
o ochronie niektórych praw konsumentów
oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną
przez produkt niebezpieczny. (Dz. U. Nr 22, poz. 271)
Rozdział 1 Art. 4. ( jezeli podmiot nie prowadzi sklepu. )
Nastepnie...
KC. (Dz. U. z dnia 18 maja 1964 r.) Dz. 3 Gwarancja Jakosci Art. 577 § 2.
koles lezy i kwiczy...
zaqwes posiedzisz troche dłużej w allegro i tez sie nauczysz..
Wystaw takie cos pod swoja aukcja... gwarantyje ze w ciagu 2 dni Ci ja usuna... BO jest to nie zgodne z ich regulaminem (allegro) ... Wystawilem kiedys ta sama zakladke...
Czytaj UWAZNIE przez 3 miesiace MOZE ubiegac sie o zwrot pieniedzy bez podania przyczyny !!!!
USTAWA
z dnia 2 marca 2000 r.
o ochronie niektórych praw konsumentów
oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną
przez produkt niebezpieczny. (Dz. U. Nr 22, poz. 271)
Rozdział 1 Art. 4. ( jezeli podmiot nie prowadzi sklepu. )
Nastepnie...
KC. (Dz. U. z dnia 18 maja 1964 r.) Dz. 3 Gwarancja Jakosci Art. 577 § 2.
koles lezy i kwiczy...
zaqwes posiedzisz troche dłużej w allegro i tez sie nauczysz..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość