Nie wiem co to za problem zabezpieczyć piwnice...
-wzmocnić drzwi
-lepsze zamki, kłódki
-zaszpachlować co trzeba
-założyć kraty przed swoją i sąsiadów piwnicą (sąsiedzi na bank się zgodzą, no chyba że są.... )
-zabezpieczyć zawiasy - znam takiego asa który inwestował dużo w w/w punkty a wystawili mu drzwi na zawiasach ... peszek/brak wyobraźni
- do tego jak ktoś wspomniał, w samej piwnicy przymocować rower na łańcuch - itp/itd do konkretnego mocowania - ściany z pustych cegieł? -> dobra wiertarka i przypierd... do podłogi, przykręć na 4 dziesiątki i pilnikiem zniszcz główki śrub, czołgiem tego nie ruszysz. Nie masz wiertarki? Zabetonuj jakiś metalowy pręt -itp/itd...
-jak mało, to dodaj alarm.
I komu będzie się chciało z tym wszystkim walczyć...?
No chyba że ktoś Cie nie lubi, albo bardzo chce Twój rower... wszystko podobno da sie ukraść...
Poza tym, wszyscy wiedzą która Twoja piwnica?? Wszyscy mają tam wstęp? Dziwne podejście do sprawy... nie wyobrażam sobie aby za mną w piwnicy kręciły się podejrzane/obce osoby które sprawdzą do której szczeliny chowam rower...
kiedyś był podobny temat, gdzie były udzielane rady małoletnim użytkownikom forum aby się nie afiszować z rowerem pod blokiem... chyba oczywiste powody.
Obecnie dawno nie słyszałem aby komuś z piwnicy wynieśli rower... ostatnio to o takich za chyba 150pln dodawanych do palety jajek w tesco trzymanych w piwnicy przygotowanej do przechowywania kompotu ze śliwek... z 10 lat temu
A może dlatego że nikt ze znajomych nie trzyma roweru w piwnicy
Osobiście mieszkam w bloku na entym piętrze, w 3 osoby, 2 pokoje a jakoś 3 rowery na ścianie wiszą... i to nie jest nic niezwykłego (...) pomysł trzymania roweru w piwnicy nie wchodzi w grę na szczęście dla żadnego z mieszkańców. Z resztą biorąc pod uwagę cenę sprzętu było by to głupotą - pomijając zabezpieczenie itp - to ROWER a nie samochód żeby stał poza mieszkaniem... takie moje zdanie, bo jak to
Schodek napisał każdy ma prawo do własnego
Powodzenia, chyba będzie Ci potrzebne.