Po ponad dwóch latach skakania na dirtach chcę złożyć sobie rower do fr/dh. Większość sprzętu już mam, została mi rama. Widzę, że Prodigy wypuściło nowego fulla. Cena jest bardzo przystępna. Ma już to ktoś? Ewentualnie ktoś widział jak to pracuje?
Poważnie zastanawiam się nad kupnem tej ramy bo w tej cenie niczego innego nie znajdę.
trampek wyglada to ladnie ale zero info nawet na stronie prodigy o tym. Geometri zadnej nie ma, a do tego Downhill.pl troche koloryzuje bo podaje wage ramy samej, dampera bez sperzyny i brak sprezyny :P
Moze jak wyjdzie jakies info na temat zawieszenia i geometri to chociaz cokolwiek bedzie mozna powiedziec. Pewnie wykonanie jak w krossie tyle, ze bardziej DH kąty i damper ludzki.
moim zdaniem troche duzo 1900 za rame prodigy? fajnie wogole ze sprzedaja rame bez podania katow moim zdaniem to bedzie duzy niewypal ze strony prodigy.. robili czesci bardziej pod street i dirt a teraz przerzucili sie na fr lub dh.. dziwne troche.. czas pokaze jaka jest ta rama
nie dalbym tyle za tą ramke....
wolałbym za te 2k kupic używanego BigHita...wiem ze co nowe to nowe ale BigHit to mocna ramka i sprawdzona...do tego ladnie pracuje i ma lepsze zawieszenie a nie jednozawias...
zamiast tej ramki wolałbym kupic nawet SignaFr bo jest sporo tanszy a nie sądze zeby ta rama miala sztywniejszy wachacz niż w krossie...lepiej kupic Signa i zmienic damper a jak sie wachacz pokrzywi to ramke wyrzucic albo postawic w garazu a damper przelozyc do lepszej ramki albo sprzedac....
ja bym tak zrobil i nie kazdy musi sie ze mna zgadzac...
[S] [b]DHX 5.0 241mm stan bdb[/b]
5th Elemen 241mm stan bdb
gg: 9422645
Konstrukcja stara jak świat. Klasyczny jednozawias. I będzie kopać przy takim umieszczeniu oso obrotu względem suportu. Nic się nie postarali. Jak dla mnie zrobine na odwal się, by był full w ofercie. A cena to jakiś kiepski żart chyba.
Czytam i dochodze do wniosku, że niski kurs dolara i spalone oczy przy oglądaniu ebaya wyżarło wam doszczętnie mózgi. Jeżeli wg was 1900 zł za nowego fulla na gwarancji to dużo to ja was serdecznie pozdrawiam.
No chłopaki dostaliśmy tą rame na nagrode na obóz do Leogangu za jakieś 10 dni ktoś będzie ją miał i mam nadzieje wypowie się na jej temat, z czym to jeść:)
na rysunku wysokość widelca to 545mm monster mający 200mm jest na 590mm wysoki a więc zakładając, że amor należy do niskich to tam przewidziano 150mm skoku z przodu.
Bardziej mnie zastanawia po co odsunięto oś obrotu tak daleko od osi suportu. Gdyby jeszcze dano pływający zacisk nie było by tak źle.
Bardzo nie podoba mi się łączenie mufy suportu z dolną rurą ( ze zdjęcia, na rysunku jest dużo lepiej ) i ten dospawana blacha przy punkcie mocowania osi obrotu ( tam musi popękać ). I jakoś dziwnie ( a może ja źle widzę ) poprowadzona jest linka do tylnej przerzutki