Spawanie aluminium 7005 heavy duty

mumin
Posty: 35
Rejestracja: 24.06.2007 22:16:48
Lokalizacja: wrocław
Kontakt:

Spawanie aluminium 7005 heavy duty

Post autor: mumin »

stało się, pękła rama (full) i to nie w 1 miejscu
czym polecacie spawać? TIG? trzeba do tego rozgrzewać? czy rozgrzewanie nie wpłynie źle na wytrzymałość ramy? chciałbym zrobić dodatkowe usztywnienia, nie wiecie czy można gdzieś kupić mały kawałek alu 7005?
może moglibyście polecić speców? (pisałem do mielca, ale trochę drogo...)
najlepiej z wrocławia:)
darex
Posty: 225
Rejestracja: 16.08.2005 05:28:55
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: darex »

Wydaje mi się, że spawanie alu po pęknięciu nic nie da bo i tak zaraz znowu pęknie tuż obok spawu.
[url]http://www.proshox.com[/url]
Koongo
Posty: 6
Rejestracja: 01.03.2009 23:29:39
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontakt:

Post autor: Koongo »

Jakieś foto? Zależy też trochę w jakim miejscu...
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Wydaje mi się, że spawanie alu po pęknięciu nic nie da bo i tak zaraz znowu pęknie tuż obok spawu.
Wydaje Ci się. Dobrze zrobiony spaw nie stanowi problemu. Wiem co mówię, bo kilka razy dawałem spawać różne ramy ze stopów 6061 i 7005 i nigdy później w tych samych miejscach nie pękały.

Nie znaczy to,że nie ma problemu z tym,żeby spaw był dobry. Są dwa. Pierwszy to zdolnosci spawacza - znalezienie odpowiedniej osoby jest trudniejsze niż by się moglo wydawać. Mieszkam w 400 - tysięcznej wsi i są tylko dwa miejsca w które można uderzyć z problemem pękniętej ramy i tylko jedno, gdzie nie ma ryzyka nawrotu usterki, co dowodzi, że spawanie takich rzeczy jest bliższe sztuce niż rzemiosłu. Skopać można wszystko, od przegrzana spawu i praktycznie zniszczenia ramy po jej deformację w wyniku powstałych naprężeń.

Drugi problem to utwardzanie - jeśli była utwardzana to spawanie osłabi ją bardziej nż nieutwardzaną. Można oczywiście zaryzykować i wspawać jakies wzmocnienia, które skompensują osłabienie spawanego miejsca, bo jak coś tak czy owak jest rozwalone to raczej niewiele jest do stracenia. Po takim zabiegu oczywiście nie brać od razu bika na 5 metrowe hopy tylko stopniowo zwiększać obciążenia cały czas kontrolując czy nie pojawiły się jakieś rysy na połączeniu.
viejo
Posty: 314
Rejestracja: 22.10.2008 13:52:45
Lokalizacja: najpiekniejsze
Kontakt:

Post autor: viejo »

7005 jest znacznie lepszy pod tym wzgledem niz 6061. Jesli to nie jest jakis topowy i bardzo odchudzony full to najprawdopodobniej byla chlodzona na powietrzu. W tym przypadku stracisz troche wytrzymalosci ale nie bedzie tragicznie.
Najwazniejsze to zeby zrobil to fachowiec (mielec, tespa w Krk), a nie amator. I tak spawa sie TIGiem

Wstaw fotke pekniecia, bo miejsce i ksztalt tez sa wazne. Moze trzeba bedzie wzmocnienie wspawac zeby okolice nie poszly.
wojtasu
Posty: 3540
Rejestracja: 16.04.2008 12:50:13
Lokalizacja: Tarnowskie Góry / Katowice
Kontakt:

Post autor: wojtasu »

mumin daj foto pekniecia :)

Co do specjalistów to jest dobry w Katowicach na os. Dąb :D ale to daleko od Ciebie...
nans
Posty: 139
Rejestracja: 12.10.2008 12:02:43
Kontakt:

Post autor: nans »

witam ... temat odnośnie spawania ram więc piszę tutaj nie będę zaśmiecał forum nowymi tematami i również szukam porady... jak w temacie też wykryłem dwa pęknięcia w mojej ramce Da Bomb Moab Bomb. Po przeczytaniu wcześniejszych wypowiedzi zamierzam się wybrać to Krakowa do Tespa. Tu moje pytanie dwa pęknięcia mam na spawie po oby dwóch stronach przy wzmocnieniu górnej rury, na zdjęciu zaznaczyłem miejsce. Czy wystarczy poprawić lub naprawić spaw? lub kazać zrobić jakieś nowe i większe wzmocnienie zakrywające stare? co sądzicie ... jakieś sugestie z waszej strony? Pomóżcie
Pozdrawiam
Załączniki
da bomb dh zone.JPG
da bomb dh zone.JPG (116.67 KiB) Przejrzano 2613 razy
Rocky
Posty: 91
Rejestracja: 17.12.2004 19:37:42
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Post autor: Rocky »

To nie 1 Da Bomb który widze ze pekł w tym miejscu. ziomek tez tak ma. na to tylko jedna rada, spawacz z odpowiednim sprzetem i odpowiedne wzmocnienie.

ja swojego mongoosa spwałem kilka razy i nigdy mi nie strzelił w spawanym miejsu 8)
znam spawacza mistrza 8)
Bądź wierny swoim przekonaniom "FREERIDE"
http://www.pinkbike.com/photo/499896/
nans
Posty: 139
Rejestracja: 12.10.2008 12:02:43
Kontakt:

Post autor: nans »

a ten spawacz co go znasz to może z Mysłowicach jest? Akurat pracuje w Mysłowicach więc będę miał blisko :) ogólnie mam nadzieje że się to jakoś pospawa i rama wytrzyma ten sezon i może następny. Przy następnym pęknięciu będzie trzeba poszukać innej ramy
dzięki i pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości