Wymiana łożysk, kona stinky 04/05
Wymiana łożysk, kona stinky 04/05
Pacjent: Kona Stinky 04/05
Problem wygląda tak:
Zostało mi do wyjęcia główne łożysko wahacza (to przy mufie). Teraz pytanie czy można je wybić na wylot, czy tez jest w połowie gniazda takie ograniczenie, że łożyska nabite są z dwóch stron i nie można tego po prostu przebić, bo uszkodzi się ramę?
Czy ten konkretny ściągacz nada się do tej operacji:
http://www.allegro.pl/item589893027_sci ... ozysk.html
Jeśli nie, to czego można użyć w tym przypadku?
Ewentualnie czy jest na Śląsku jakiś serwis, który mi to zrobi?
Z góry dzięki za pomoc.
Problem wygląda tak:
Zostało mi do wyjęcia główne łożysko wahacza (to przy mufie). Teraz pytanie czy można je wybić na wylot, czy tez jest w połowie gniazda takie ograniczenie, że łożyska nabite są z dwóch stron i nie można tego po prostu przebić, bo uszkodzi się ramę?
Czy ten konkretny ściągacz nada się do tej operacji:
http://www.allegro.pl/item589893027_sci ... ozysk.html
Jeśli nie, to czego można użyć w tym przypadku?
Ewentualnie czy jest na Śląsku jakiś serwis, który mi to zrobi?
Z góry dzięki za pomoc.
Podłożyłem tylko drewienko, żeby nic nie uszkodzić. Chcieliśmy zobaczyć czy w ogóle można to ruszyć w imadle. Bezskutecznie.
Ja tez wymieniam raczej profilaktycznie, chociaż gdy jest przykręcony wahacz, to wydają z siebie dziwne trzaski.
Po świętach spróbuje w okolicznych warsztatach, zobaczymy co z tego będzie.
Ja tez wymieniam raczej profilaktycznie, chociaż gdy jest przykręcony wahacz, to wydają z siebie dziwne trzaski.
Po świętach spróbuje w okolicznych warsztatach, zobaczymy co z tego będzie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość