Ręka w gipsie, a jazda samochodem
-
- Posty: 241
- Rejestracja: 24.06.2006 11:22:40
- Lokalizacja: Lubsko/Zielona Góra/Wrocław
- Kontakt:
Ręka w gipsie, a jazda samochodem
Witam,
Nie wiem czy to dobry dział, bo problem się tyczy jazdy samochodem, a wszystko przez rower... Krótka historia: dzisiaj zachciało mi się dirtu i przeleciałem go o jakieś 3 metry. Mała gleba (gdyby nie ochraniacze to byłaby masakra ze mną), wstaje, wszystko boli, jestem trochę zamroczony, ogólnie dochodzę do siebie, ale łapa cały czas boli (konkretnie nadgarstek). Normalnie bym to olał, ale mam za miesiąc maturę, a nie chce jej pisać w gipsie :/ to poszedłem do lekarza. Patrzy, patrzy... raz ręka, raz zdjęcie.... i mówi: "hmm... tu jest chyba pęknięte..., albo jest zwichnięta... hmm... yyyyy...... 10 dni w gips" i założyli mi usztywniacz/gips nie pamiętam jak to się fachowo nazywa. I takim to sposobem muszę pisać w gipsie na klawiaturze. 10 dni to nie długo, ale w sobotę mam sporo jeździć samochodem (nie wiem czy zmieniać plany) i moje pytanie brzmi czy w świetle prawa to jest dozwolone, bo nie chcę dostać w głupi sposób mandatu. U lekarza zapomniałem się spytać, dziura. Zapewne wielu z was miało ten problem i może mi pomóc, z góry dzięki
Nie wiem czy to dobry dział, bo problem się tyczy jazdy samochodem, a wszystko przez rower... Krótka historia: dzisiaj zachciało mi się dirtu i przeleciałem go o jakieś 3 metry. Mała gleba (gdyby nie ochraniacze to byłaby masakra ze mną), wstaje, wszystko boli, jestem trochę zamroczony, ogólnie dochodzę do siebie, ale łapa cały czas boli (konkretnie nadgarstek). Normalnie bym to olał, ale mam za miesiąc maturę, a nie chce jej pisać w gipsie :/ to poszedłem do lekarza. Patrzy, patrzy... raz ręka, raz zdjęcie.... i mówi: "hmm... tu jest chyba pęknięte..., albo jest zwichnięta... hmm... yyyyy...... 10 dni w gips" i założyli mi usztywniacz/gips nie pamiętam jak to się fachowo nazywa. I takim to sposobem muszę pisać w gipsie na klawiaturze. 10 dni to nie długo, ale w sobotę mam sporo jeździć samochodem (nie wiem czy zmieniać plany) i moje pytanie brzmi czy w świetle prawa to jest dozwolone, bo nie chcę dostać w głupi sposób mandatu. U lekarza zapomniałem się spytać, dziura. Zapewne wielu z was miało ten problem i może mi pomóc, z góry dzięki
Ja tak robiłem ( też prawa ) niemal 20 godzin na prawie jazdy i nie było czepiania sią . Inna kwestia, że fakt - jak były patrole, sprawdzające to je mijaliśmy bokami ... Mnie to nie przeszkadzało zbytnio i nie pisze nigdzie, że jest to zabronione . Kwestia Twojej techniki, umiejętności i wygody .
WWW.WFSPORT.PL
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość