Ciekawa propozycja dla leniuszkow :) Maly silnik którego praktycznie nie widać na rowerze. Zestaw składa się z silniczka elektrycznego, który montujemy wewnątrz rurki (min. średnica wewnętrzna 31,6mm), okablowania, baterii NIMH lub LiION (ukrytej w dołączonej sakwie), ładowarki oraz przycisku “TURBO”, którym uaktywniamy elektrycznego asystenta. Moc 200W, waga 900 g i ma 22cm wysokości 45-90 min pracy w zaleznosci od warunkow
CENA 1790 E
Wg mnie ciekawa propozycja ale za ta kwote mozna miec skuter :)
Hymmm fajne, fajne....właśnie ostatnio rozmawialiśmy w Szczyrku ze znajomymi że fajnie jak ktoś zrobi lekki elektryczny napęd ( moc odzyskiwana w trakcie zjazdu ) i zapakuje go do roweru. Lekki i cichy pozwoli na szeroką eksplorację terenu....nie kazdy ma 15 lat i stalowe łydki, sa tacy co mają rodziny i mało czasu na rower....aspiracje spore ale z kondycją gorzej i dla takich właśnie napęd będzie idealny....podbijasz na górkę bez sapania a w dół trenujesz psychikę i pośladki !!
Skuter to śmierdziel i głośne bydle...
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!