Mistrzostwa Europy DH - pierwsze rezultaty

[Spaced]

Cholera co wy z ta kompromitacja zawodników w dh. Panowie wy macie juz pare lat na karku to powinniscie pamietac jak bylo kiedy pierwsze kadry xc wystawialismy. Tez od razu wyników nie było. I co trzeba było sie wtedy wycofac bo kompromitacja. To moim zdaniem jest załosne w postawie naszego narodu. Tak długo jak nie mamy super duper wyników to lepiej zeby nas nikt nie reprezentował. Zamkniemy sie w domu i bedziemy udawac, ze Polska nie istnieje.
Nawet pieprzone San Marino wystawia reprezentacje w różnych sportach pomimo, ze dostaje ostre baty na kazdym kroku, to czemu my nie mozemy?

tomo dokładnie. Pamietam jak jeszcze jako dzieciak jezdzilem xc i sledzilem wydarzenia to wcale nie było tak bardzo inaczej niz teraz w dh sie dzieje.
A co do tras to niektórzy narzekaja, ze nie mamy tutaj infrastruktury jak w krajach zachodnich ale pomimo staran niektórych dygnitarzy i lesników jest coraz lepiej.

Wjtk jakbys wiedział ile przejadaja polskie zwiazki sportowe to bys oszalał. Ostatnio w Polityce bodajze był art. o tym ile % swojego budżetu przejada PZPN. Dochodzi do 30% na siebie(extraklasa jesli dobrze pamietam to 2 albo 5%), w tym wiecej na "prezenty" niz na młodzików. W budynku PKOLU bankiety i inne wytworne imprezy codziennie, tu o sport nie chodziło nigdy wiec kazda wyszarpnieta złotówka to dla mnie sukces. Wazne ze jest lepiej niz było.

[spectomo]

Spaced i Tu się właśnie z Tobą zgadzam......polać mu bo dobrze prawi.....

[Swistakbb]

Mówi sie o braku infrastruktury i tras w PL a tak naprawde jeśli ktoś chce to trasy do treningów są , napewno nie na światowym poziomie ale im więcej treningów tym wyniki też będą lepsze przecież mamy Żar - Contestówka i Karpiówka , Wisłe , Skrzyczne , Czarną Góre i amatorskie trasy takie jak w są w Bielsku np: w Wapienicy , na Dębowcu czy Koziej. Trasy są zróżnicowane i trenując w ciągu roku na wszystkich można sie sporo nauczyć

[Avat]

Szkoda, że Steel tak się marnuje na forum... Bo gdyby kiedyś ruszył dupę i przestał marudzić, prezydentem zostałby bez kampanii i w dwa lata nasze PKB byłoby większe niż chińskie i amerykańskie razem

Steel nie musisz już nic pisać, bo robisz się śmieszny. Zamiast tego posłuchaj innych ludzi, którzy myślą pozytywnie. Uważasz, że jeśli nie mamy zawodnika, który będzie faworytem to nie warto w ogóle jechać na zawody? Myślisz, że obecni mistrzowie we wszystkich dyscyplinach ot tak zaczęli wygrywać? To są lata treningów, zawodów kończonych na końcu stawki itd.
Ale tylko Steel zawsze jest pierwszy, on tego niestety nie zrozumie.

Równie dobrze rząd mógłby olać kraj, bo jak nie jesteśmy najlepsi to po co marnować pieniądze na rozwój.

[karolinadh]

Steel2 daruj sobie uwagi skierowane w moją stronę bo nie masz żadnych podstaw żeby twierdzić, że logika jest mi obca. spójrz lepiej na to co ty wypisujesz i zastanów się zanim coś ponownie napiszesz

I mam prawo krytykować, bo między innymi za moją kasę sobie wycieczki urządzają. I nie pisz,że jest marnowane więcej na inne sprawy, bo każdy normalny to wie. Ale to nie usprawiedliwia marnowania kolejnych kilku złotych. Skoro im nie wyszło, to może oddadzą za wyjazd ?

za twoją kasę? oddawanie pieniędzy bo komuś nie udało się wykręcić dobrego czasu? oto twoja logika, może jeszcze tobie pieniądze mają oddać bo pewnie nadszarpnęło to twój budżet.

[Steel2]

Spaced - To zapewne pamiętasz, że najpierw powołano kadrę, która ... tylko trenowała i startowała na zawodach w Pl. Zanim wyjechali na zawody za granice to minęło "trochę" czasu. I zapewne pamiętasz jakie trasy były i na jakich startowano w Pl a na jakich za granicą.

Avat - ogarnij się i przeczytaj co napisałem. Tak nie warto wysyłać zawodników w tej chwili, warto obecnie zacząć budować infrastrukturę, po to właśnie by te lata treningów mogły zaistnieć. Nic nigdy nie pisałem o olaniu wydatków, natomiast wiele razy o innym ich ( sensowniejszym ) przeznaczeniu.

Swistakbb - nauczyć ? Tak, do pewnego poziomu. Potem niestety już nie. Trasy są zbyt proste i odbiegają poziomem od pucharowych. I w tej "pułapce" nasi zawodnicy utknęli. Są zbyt słabi by startować na pucharach z zbyt dobrzy na nasz proste trasy. Wyjazdami na zawody tego się nie przeskoczy. Chcemy wyniki ? Albo infrastruktura i budowa reprezentacji od podstaw albo solidne i długie treningi za granicą ( nie sporadyczne starty starty ) dla tej kadry co jest ( wg mnie lepiej zbudować coś sensownie od podstaw ale to kwestia oceny ).

Jak Wam moje zdanie nie pasuje to polecam wypowiedz snizyego. Jeden z niewielu piszących z sensem.

I nie piszcie o kadrze w piłce bo jedna głupota nie tłumaczy robienia drugiej. Tak tam tez są marnowane pieniądze, olbrzymie. Nadal to nie nie jest wyjaśnienie dla zmarnowania choć by 1 zł więcej.

[Spaced]

Steel2 co nie zmienia faktu, ze od razu wyników nie było, a kadry do pl nikt nie powoła bo nikt o dh nic nie wie i nie ma sie nawet kto zawodnikami opiekowac. Jedyne co pzkol umie to wyslac zawodników.

[Steel2]

Spaced - wyników nie było, wyjazdów też nie. Były za to starty w Pl i treningi, były wytaczane trasy, pojawił się trener i takie tam różne, sesnowne działania z myślą o przyszłych wynikach. Wyjazdy dopiero później.

Mam wrażenie, że działania PZKolu to taki zróbmy "coś", bez ładu i składu ale by "coś" się działo.

[Zabójczy]

To, że są najlepsi w Pl o niczym jeszcze nie świadczy. Za to to, że 2-ch reprezentantów zostało objechanych przez Słowaka, który zgubił łańcuch na 1 zakręcie, to już jest dość miarodajne. Zresztą popatrz na czasy. Czas nie kłamie.

Wlasnie, popatrz na czasy. Skad wiedzialbys jak im pojdzie gdyby nie wystartowali? Wiesz w ogole co to jest sport? Bo chyba jedyny jaki uprawiasz to Zrzedzenie. Rece opadaja.

I mam prawo krytykować, bo między innymi za moją kasę sobie wycieczki urządzają.

Zazdroscisz? Chyba tak.

Skoro im nie wyszło, to może oddadzą za wyjazd ?

Moze oddamy Ci promilek tego co poszlo z Twoich podatkow?

Poza tym to ciemnota oceniac poziom zawodnika po jednym, w dodatku pierwszym, starcie w takiej imprezie.

Gratulacje dla wszystkich startujacych od The Old Pricks Racing Team

[Steel2]

Zabójczy - drogi kolego, nie chce mi się ponownie pisać tego samego. Przeczytaj jeszcze raz co napisałem i postaraj się zrozumieć. Przytoczę Ci jedno zdanie tak na szybko. Prawdziwy poziom zobaczymy już w weekend. Proszę udowodnijcie mi wynikami, że się mylę.

Może w ogóle nie oceniać ich startów, bo po co ? Zawsze coś nie pasuje. A to pierwszy start a to zimno a to za ciepło, a to za długa, za krótka trasa, a to brak doświadczenia a to zbytnia rutyna. I tak w każdej dyscyplinie jest.
Świetny występ ale ... ( tu wstaw dowolny zestaw przeciwności ). A po co ? Start -> wynik -> ocena. Koniec

[Zabójczy]

Przeczytaj jeszcze raz co napisałem i postaraj się zrozumieć.

Nie musze sie starac, bo tam nie ma nic czego nie mozna zrozumiec.
Wszysto jest jasne. Jestes typowa polska zrzeda. Pardon, ale to pitolenie o pieniadzach z Towoich podatkow to smiech na sali.
A po tekstach typu "Wincenciaka i Rożdżyńskiego objechał nawet Cestinik (bez łańcucha). To całkowicie wystarczy za komentarz do startu tych dwóch zawodników." obraz Twojego podejscia do sprawy jest jasny.

Hill byl w Andorze 31 - ale obciach, no nie Steel!?

I prosze, nie probuj mnie i innych zrozumiec, bo nie dasz rady - szkoda Twojego czasu.

Milego dnia

You can't win unless you learn how to lose.
Kareem Abdul-Jabbar

[Steel2]

Zabójczy - i nie zrozumiałeś. Olać.

[Spaced]

Steel2 ale to ty nie rozumiesz. Nie byles to nie wiesz ile predyspozycji maja zawodnicy. Zobacz sobie na wyniki niektórych zawodników z czlołowki swiatowej. Blenki rok temu w mariborze, Lehikonen w tym sezonie pare razy i kilku innych. Na papierze wyniki sa kiepskie ale to znaczy, ze nie warto ich wysylac? Maja sie zawodnicy przelamac jak maja potencjal, a to czy go maja na papierze nie ogarniesz. Nie mi oceniac czy sobie poradza ale dobrze, ze jezdza bo w PL tras na takim poziomie raczej nie mamy. Teoretycznie czarna ale nie bylem i nie wiem. Do tego naucza sie chłopaki pod wieksza presja niz u nas jezdzic. Ty chyba sobie nie zdajesz sprawy jak wielka presja to jest start w takich zawodach. To, ze za pierwszym razem moze sie od razu udac to latwo z przed kompa wyglada. Wystartuj kiedys w zawodach dh gdzie psychika wielka role gra i zobaczymy co bedzie jak cie stres kupa przed startem złapie

[Steel2]

Spaced - startowałem, dziękuję. Teraz już się w starty nie bawię. Mam inne powody do stresu ( nie zwalnia mnie to z rzetelnego wykonywania swojej pracy ). Oczywiście inni zawodnicy się nie stresowali ? Tylko Polacy ?

Tak nie warto ich wysyłać, tak warto tą kasę przeznaczyć na coś innego niż wycieczki. Tak moim zdaniem na infrastrukturę by skończyć z głupimi wymówkami.

I skończcie z tłumaczeniem, bo zaraz wyjdzie, że oni jako jedyni pod górę jechali. Wynik jest miarodajny reszta to bajki, bajeczki i żałosne wymówki. Nie zauważyliście, że zawsze się naszych sportowców tłumaczy ? A po co ? Wynik jest jednoznaczny.

Czekam na bardziej miarodajne wyniki z PŚ. Już za kilka dni.

[Chrabał]

Tak czytam sobie te radosne teorie Steela i zastanawiam się, które miejsce zajęte przez polskiego zawodnika na takich zawodach nie jest kompromitacją ? 11. już wiemy że nie jest ... ale jakieś dalsze? hmmm, no może ewentualnie 15 też Steel uznałby za wystarczające. No więc założenie jest proste - nie wysyłamy na ME zawodnika jeśli nie mamy pewności że zajmie miejsce 15 lub lepsze. OK, problem w tym że gdyby postąpiły tak wszystkie kraje na ME musiałoby wystartować maksymalnie 15 zawodników (pamiętajmy że miejsce poza 15 to porażka, a przecież żaden kraj nie chce się tak skompromitować). I tu pojawia się następne pytanie - skąd mamy wiedzieć czy zawodnik zajmie miejsce w pierwszej 15 ? Może trzeba zorganizować eliminacje do ME - tylko znów którzy zawodnicy mogą w nich startować i które zajęte w nich miejsce zostanie zaakceptowane przez Steela ? Tu z pomocą przychodzą eliminacje do eliminacji do ME .....

[Steel2]

Chrabał - powiem tak: nie pierdziel. Skąd wiesz niby, że nie wygrał byś zawodów PŚ ? Przecież nie startowałeś. A jednak wiesz, że byś nie wygrał.Może wysyłajmy wszystkich chętnych, a może komuś się uda. Przeczytaj co napisałem odnośnie infrastruktury, treningów, wybierania talentów itd

[Spaced]

Steel2 czasme sie zastanawiam czy ty jakos gorzej informacje przetwarzasz. Wiekszosc z tych zawodników NIE STARTOWAŁA PIERWSZY RAZ W IMPREZIE TEJ RANGI! Pierwsze starty sa zawsze najbardziej stresujace.

A kase na infrastrukture? To nie piłka nozna. Na co ma PZKOL wydac kase. Podaj jakis przyklad, a nie rzucaj hasłami pana z TV. Trening DH odbywa sie na trasach dh. Kasy do ich budowy nie trzeba tak duzo (poza łapówkami w pl ) wiec na co ty chcesz wydawac kase?
A jesli tylko wynik jest miarodajny to Lehikonen nie powinien był juz jezdzic w dh, podobnie blenki, kovarik i paru innych zawodników. Mieli duzo gorszych czasów w pewnym momencie, a ty bys ich skresił dzieki swojej pokretnej logice. Zamiast dac sie rozwijac zawodnikom wydawałbys kase na magiczna infrastrukture. Toi toie przy trasach? Zreszta zobacz na zawodników z US. Strobel/Riffle etc. jeszcze 2 sezony temu zadko w pierwszej 30tce sie pojawiali. Teraz regularnie oscyluja koło 10-15 miejsca. Progres zrobili bo jezdzili na zawody, nie dlatego, ze ktos wydał kase na fazery ze star treka i scotiego co przeteleportuje zawodników szybciej na mete...

[Zabójczy]

Skąd wiesz niby, że nie wygrał byś zawodów PŚ ? Przecież nie startowałeś.

Gwarantuje Ci, ze gdybys byl w pierwszej trojce Polski i zaproponowano by Ci start w zawodach miedzynarodowych to popedzilbys od razu.
Jesli nie, to nie wiesz co to jest sport i zycze udanych niedzielnych przejazdzek w sloneczne dni.

I can accept failure, but I can't accept not trying.
Michael Jordan

[Spaced]

Zabójczy dokładnie. Zeby wygrywac trzeba miec ciśnienie, a wypad na takie zawody to jednak super okazja. Szczerze jakbym wiedzial, ze bylbym w stanie wykrecic wynik chocby w 3/4 stawki to bym chcial jechac bo udział w PŚ to jest jednak przeżycie.