[Kraków] wolski rozkopany
bylem w czwartek na trasie... 30 zl 10 wjazdow.. w sumie oplacalnie.
na trasie bylismy pod calym deszczowym tygodniu i w sumie sucho bylo. dlatego w sumie kazde opony tam ogarna, jest duzo po łace. w lesie to tak raczej 2 krotkie odcinki.. trasa dosc prosta, zadnych trudnych hop. ogolnie to trasa z zeszlego roku jest fajniejsza. w sumie nowa trasa to nic ciekawego ale chilloutowo. chyba ze bedzie laaalo to moze byc hardkor na korzeniach w lesie ;D
no i obsluga wyciagu faktycznie lajtowa, jezdzilem z kolega i tylko dla nas wlaczali wyciag ;D
na trasie bylismy pod calym deszczowym tygodniu i w sumie sucho bylo. dlatego w sumie kazde opony tam ogarna, jest duzo po łace. w lesie to tak raczej 2 krotkie odcinki.. trasa dosc prosta, zadnych trudnych hop. ogolnie to trasa z zeszlego roku jest fajniejsza. w sumie nowa trasa to nic ciekawego ale chilloutowo. chyba ze bedzie laaalo to moze byc hardkor na korzeniach w lesie ;D
no i obsluga wyciagu faktycznie lajtowa, jezdzilem z kolega i tylko dla nas wlaczali wyciag ;D
Twoja Stara
-
- Posty: 197
- Rejestracja: 18.12.2008 08:31:48
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
kurde to jest trochę chore bo bikerów w wolskim jest ok tyle samo co pieszych co widać po stanie autobusu. i punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. jak dla nas to oni zagrażają nam. no ale prawo jest po ich stronie bo przepisów co do trasek FR nikt jeszcze nie wymyślił. ja myślę że jednym logicznym wyjściem z takiej sytuacji byłoby (oczywiście po wcześniejszym dogadaniem się z leśniczym lub legalizacja co może być trudne) postawienie na przecięciach tras pieszych z naszym znaków informacyjnych, że właśnie wkraczają na trasę FR i proszeni są o zachowanie szczególnej ostrożności.ravfr pisze:nie obraźcie się chłopaki ale guzik z tego będzie , takie próby były podejmowane już kilkakrotnie, dostaniecie odpowiedź (zreszta zgodną z prawdą) ,ze stwarzcie zagrożenie dla pieszych.
http://sloniu.pinkbike.com/
sloniu pisze:postawienie na przecięciach tras pieszych z naszym znaków informacyjnych, że właśnie wkraczają na trasę FR i proszeni są o zachowanie szczególnej ostrożności.
zapomnij o czymś takim......
jedyna racjonalna opcja jaka mi przychodzi do głowy to trasa gdzieś zdala od szlaków(no niestety łopata w wieluu miejscach szlaki przecina a nawet biegnie po nich)
pokusiłbym się nawet o rozmowę z leśniczym w tym temacie...blisko szlaków nie ma prawa bytu traska.....wielu rowerzystów jak i pieszych może i zachowuje się OK, natomiast i są Ci mniej życzliwi piesi, bądź debilni bikerzy, którzy drą mordę na pieszych na szlakach, dzięki właśnie takim osobom będzie się zawsze działo z traskami obok szlaków co z łopatą
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 01.04.2009 11:46:23
- Kontakt:
hmmm, o jakie miejscówce pisze kolega?Roman_KRK pisze:bylem w czwartek na trasie... 30 zl 10 wjazdow.. w sumie oplacalnie.
na trasie bylismy pod calym deszczowym tygodniu i w sumie sucho bylo. dlatego w sumie kazde opony tam ogarna, jest duzo po łace. w lesie to tak raczej 2 krotkie odcinki.. trasa dosc prosta, zadnych trudnych hop. ogolnie to trasa z zeszlego roku jest fajniejsza. w sumie nowa trasa to nic ciekawego ale chilloutowo. chyba ze bedzie laaalo to moze byc hardkor na korzeniach w lesie ;D
no i obsluga wyciagu faktycznie lajtowa, jezdzilem z kolega i tylko dla nas wlaczali wyciag ;D
I jeszcze pytanko: Jak myślicie, dużo będzie jutro ludzi w 134, bo chciałbym sobie pojeździć a nie chce mi się targać rowera do góry? w jakich godzinach najlepiej jeździć tak żeby nie było ludzi?
Co do wpuszczania rowerów do autobusu to według regulaminu kierowca ma prawo zabronić przewozu roweru, kiedy może stanowić zagrożenie, jest brudny, albo nie podoba sie to innym pasażerom.
A wy tu gadacie o jakiś zjebkach na kierowcę... Że oni się zachowują jak królowie? Bo w swoim autobusie są królem i to do nich należy decyzja, czy wpuścić cię z rowerem czy nie.
A wy tu gadacie o jakiś zjebkach na kierowcę... Że oni się zachowują jak królowie? Bo w swoim autobusie są królem i to do nich należy decyzja, czy wpuścić cię z rowerem czy nie.
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 01.04.2009 11:46:23
- Kontakt:
hmm w którym pkt regulaminu to jest, bo ja znalazłem tylko to:Avat pisze:kierowca ma prawo zabronić przewozu roweru, kiedy może stanowić zagrożenie, jest brudny, albo nie podoba sie to innym pasażerom.
Przewóz rowerów jest dopuszczony na
bagażnikach przystosowanych do tego celu
oraz wewnątrz pojazdu - o ile nie zachodzą
szczególne okoliczności uniemożliwiające
wniesienie roweru np. znaczna ilość pasażerów
w pojeździe nie pozwalająca na swobodne
wprowadzenie i ustawienie roweru.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 07.03.2009 23:14:31
- Kontakt:
Pierdu pierdu będzie wiosna. Tak naprawę to jak trafi się spoko kierowca to nie robi problemów. Jesteśmy już z jednym ugadani jest dla nas bardzo miły i zawsze wpuszcza (błoto nie błoto)jak się nie a to nie pchamy się po prostu wzajemne szanowanie. Inni jeszcze mówią, że im to nie przeszkadza tylko żeby przejście było a jak jest pusty to lajtowo. Ostatnio miałem sytuacje ze znajomym wchodzimy na pętli dwa rowery czyste w autobusie ludzi trochę z tyłu nikt nie przysapał nagle jeden moher zaczął nas 'jebać' to o dziwo ludzie stanęli po naszej stronie a nie kierowca kazał babie wyjść jak jej się nie podoba.
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=2071386 SPRZEDAM !
GG:1560098
GG:1560098
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość