Siema. Mam okazje kupić 66 rc2x z 2007r mankament jest taki że mają dwa pęknięcia na busterze po obu stronach (około 0,5cm) pęknięcie nie powiększa się, moje pytanie czy jeśli kupie w takim stanie amora i nie będę go dobijać czy pęknięcie się nie będzie powiększać,? bo na prace widelca nie będzie to raczej wpływać ?
Qumpel zaproponował dobrą cenę co o tym sądzicie brać nie brać ?
66 to nie są amorki z modeliny, więc musiał dostać po tyłku ten amor ładnie mówiąc... więc nie wiem czy chciałbym ryzykować. ewentualnie tak jak mówi poprzednik - kupić na tyle okazyjnie żeby nie być w plecy nawet gdy trzeba by wymienić dolne golenie. ale zastanówmy się. gdyby to było warte jakiś pieniędzy to sam właściciel by je wymienił.. a nie sprzedawał;) = odradzam.
NIE lepiej poczekac i znaleść cos innego nawet jak wymienisz lagi to wyjdiesz na to samo zastanow sie czy ci sie to oplaca bo sadze ze za 100 złci tego nie sprzeda a z tekimi peknieciami a co dopiero w tym miejscu kazdy wie jak jest .. również bym nie ryzykował
...napewno za droga patrząc z punktu rozlatującego się amora podczas zjazdu i cisnącego ostro superman'em zawodnika w grunt, by tam niczym świder pobrać próbkę gruntu!
Za chiny ludowe nie montowałbym tego do swojego sprzętu nawet jakby mi dali to za darmo. Pęknięty to pęknięty, a że właściciel chce wyjątkowo okazyjnie się go pozbyć znaczy że to serio jakiś złom jest i szuka frajera... . Nie ma takich okazji na świecie... .
Będąc Tobą po zapoznaniu się z opisem towaru nie brałbym tego!
By 66 z lat 05-07 pękło trzeba się solidnie w tym temacie przykładać . Mi się udało pokonać niestety moje 66rc ... rc2x trzyma się ok . Nie wiem czy bym zaryzykował używanie pękniętych 66 do czegoś więcej niż enduro . Moje jeżdżąc w enduro ( pęknięte ) jeżdżą ponoć do dziś czyli ponad 1,5 roku .
Nie wiem - ja co prawda śmigałem na popękanej w 12 miejscach ramie, ale na pękniętym amortyzatorze bym nie latał .
Podaj tą cenę - jako osoba, która miała doczynienia z pękniętymi 66 powiem Ci czy to faktycznie okazja taka...
Pozdrawiam,
Sudi
WWW.WFSPORT.PL
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
Kumpel ma taki sam problem z 66 rc2x w tym samym miejscuy mu peka nawet jest to wieksze! I juz cos prawie 5 miechow i nic, jezdzi na zawodach, skacze dosc spore rzeczy, i nie powieksza sie to.
war23 pisze:uz cos prawie 5 miechow i nic, jezdzi na zawodach, skacze dosc spore rzeczy, i nie powieksza sie to.
Spytaj go czy nie powinien brać prochów na psyche i czy codziennie jak wychodzi na rower się dobrze czuje. Potem płacz i zgrzytanie zębami matki która obwinia wszystkich kolegów co z nim jeździli bo dzieciak zrobił się warzywkiem... Bo 66 puściło w najmniej oczekiwanym momencie...
Dla mnie to jest chore , nie stać Cię na sprzęt w dobrym stanie to nie bierz się za ten sport. Pozdrów kolegę "warzywko-kaskadera"
no tak ale wymiana kosztuje 700 zl i nie jest to maly koszt, nie powieksza sie to nie sra sie, gdyby sie chodzi lekko powiekszylo( a mamy ciagle baczenie na to) to wymienil by odrazu, jak na razei chce troszke dokatowac i WATPIE zeby mu sie moglo cos stac... widzialem duzo takich wypadkow i sa tak samo niebiespieczne jak gleba bo ktos pomyslal; ze jest jakimś PRO i te kamienie przejedzie na pelnej kurwie! xD
Foxik_DH
Za 1000zł to oooo wiele za dużo....
Już raz sie przejechałem na "okazji" tylko uszczelki do wymiany były a okazało się że amor totalnie rozpiepszony!
"Tanio kupisz, dwa razy kupisz" jak się to mawia
Za taką kasę masz w idealnym stanie 66VF!
[S] Manitou Metel RP 222mm 450LBS , Koło S-type 24"+ Novatec
ło 1000zł? może 5 stówek bym mu dał za to, żeby kupić dolne golenie za 700zł, zmienić i mieć amor za 1200zł, biorąc pod uwagę że za 1400 już wyrwiesz używke rc2x... chociaż ceny są różne..
1000zł to nawet po pijaku bym nie dał bo odrazu bym wytrzeźwiał .... 1100-1200zł można kupić rc2x w bdb stanie bez żadnych wad ! Nawet załoga ruskiego czołgu by wytrzeźwiała słyszać taką cenę za walnięte 66
Policzmy ... 1000zł 66, 150zł transport medyczny, 2000zł proteza zębów klasy 0 ...starczyłoby na 3x 66 jak doliczyć jeszcze środki znieczulające pieroński ból po straceniu szczeny .
Stary - Odpuść... Kolega, który wciska Ci chłam za 1000zł to nie kolega .
WWW.WFSPORT.PL
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
Zobaczę co zrobię ale chyba dam mu połowę kasy przetestuje amorka jakieś 2 tyg. jak będzie ok dopłacę resztę.
A moje pytanie jeszcze jedno jeśli amora nie będę dobijać nie powinno się powiększać?
zebow mysle, ze nie straci. jedynie amor straci dosc ladnie na sztywnosci (tylko oska bedzie trzymala golenie w calosci), wiec sztywnosc bedzie podobna do shivera SC. a za 1000zl to strasznie NIE warto. za pol ceny takze bym nie bral bo potem moze nie przyjac zwrotu i co zrobisz?