Przez takich ludzi jak Ty i interesy z Toba nie moglem juz zniesc tego biznesu. Zarabialem 3x tyle co teraz z legalnej pracy i szczerze mowiac szlag mnie trafia, bo jako gowniarz mialem wiecej pieniedzy niz teraz jako czlowiek z wyksztalceniem... Tylko, ze teraz nie musze sie uzerac z takimi ludzmi.
Wytrzymalem 7 lat. Konrad chyba zle trafil w epoke, bo juz nie daje rady.
Wybaczcie mocny ton wypowiedzi. Szanuje klientow, ktorzy zasluguja na szacunek i mialem takich mase! Ale zawsze raz na jakis czas trafia sie ktos z problemem. Przy obrocie rzedu kilkuset ram/amorow rocznie tych "raz na jakis czas" jest znacznie wiecej. Po kilku takich czlowiek ma ochote wyjsc z karabinem na ulice i strzelac do ludzi...
Kupujecie UZYWANY sprzet. Uzywany sprzet NIGDY nie jest idealny. Chcecie stan idealny - kupcie sobie NOWE. To jak niektorzy sie czepiaja stanu sprzetu i jak wypaczony maja sposob oceniania to jest po prostu popierdolone.
Nie raz mialem ludzi, ktorzy ogladali moj rower i twierdzili, ze jest "skatowany".
Ja nie wiem co by bylo jakby zobaczyli naprawde skatowany sprzet, ktory nadal ma sie dobrze ^^
Piona dla ludzi z ktorymi zawsze milo bylo pohandlowac i pogadac. Z wieloma do dzis sie kumpluje.
Fuck dla lapsow, ktorzy zawsze znajda dziure w calym i chca byc cwani na sile utrudniajac zycie innym.
