piotrex no kupiłem, nawet mam rower na DH zonie z nimi.
Ok taki dłuzszy opis pewnie chcecie:
Zestaw: ztr flow+ hope + DT champion
Na początku koła sie strasznie rozplatały, wręcz rozkręcały się szprychy

. Miesiąc dociągania non stop. W sumie to jestem z nich zadowolony. Wytrzymały 3 tygodnie w gorach ( łącznie). 10 dni w Czarnej. Złapałem kilka delikatnych wgniotów, ale naprawde delikatnych. Obręcz z tyłu mi pękła w Szpindlu ( nadziałem na jakis straszny kamien), ale w sumie w tym samym miejscu zajechałem drugą obręcz ( na szczęscie w rowerze z wypozyczalni

). Tydzien temu przyszła mi juz nowa obręcz i w koncu kupiłem cały zestaw bezdętkowy, więc od nowego sezonu testuje No stansa.
Mam nadzieje ze w tym sezonie troche bardziej je pomęcze.
Generalnie polecam. Fakt, obręcze są drogie ale warte ceny. Waga 470 gr. Całe koła 1900gr mi wyszły teraz dodatkowo będzie 500gr mniej z roweru na dętkach. Więc sporo. Jak wpadnie gotówka to kupie 2 taki zestaw tyle ze na piastach dartmora ;]