Ceny, ceny, chore ceny
Ceny, ceny, chore ceny
Jakis czas temu zaczalem sie zastanawiac, dlaczego ten sport jest tak drogi. Przeciez jesli rama zjazdowa z gornej polki to koszt 10000zl, roweru w granicach 15-18 tys zl moze sobie na to pozwolic garstka ludzi, na claym swiecie, tym bardziej w polsce.
Pewnie w tym temacie wiele osob napisze "czy zdajesz sobie sprawde ile trzeba sie napracowac zeby cos wyprodukowac?" odpowiem wam juz, zdaje sobie sprawe. Mysle tez (zaznaczam ze mialem juz chyba kazda popularna i droga zjazdowke) ze ludzie ktorzy produkuja owy sprzet poprostu wyczuli okazje do zarobienia WIELKIEJ kasy. Kiedy uslyszalem jakich dlugow dorobil sie ironhorse pomyslalem "***** to jaki byl ich kapital w tym dobrym okresie"
Uwazam ze zaplacic za rame kilka tysiecy zlotych to jak spalic 60% tych pieniedzy. Nie uwazam zeby ten sport, jakakolwiek jego dyscyplina byl tak zaawansowany, wymagal takich nakladow finansowych, tylu LAT sleczenia, projektowania, reklamy aby ceny tak bardzo wygorowac.
Dochodze do meritum sprawy. Czy nie uwazacie ze gdyby nagle ceny sprzetu spadly o 60% (taka promocja ;P ) najpierw powstaly by olbrzymie straty a pozniej ogromny zysk? Bo przeciez wtedy popyt wzrosl by o kilkaset, kilkatysiecy procent. Oczywiscie to co pisze to fikcja, nie mysle o tym na powaznie.
Tak jak to jest z telewizorami, mp3, telefonami itd. Fabryki, ludzie bioracy udzial w projektowaniu sprzetu wiedza DOKLADNIE co beda sprzedawac za 5 lat, ale niekorzystne jest dla nich wprowadzenie wszystkiego na raz.
Ciezko mi to wszystko ogarnac, ale mysle ze temat wart dyskusji bo porusza sie go niemal w kazdej wymianie zdan dotyczacej ceny nowo wprowadzonego produktu.
Pozdrawiam i licze na konstruktywna i kulturalna wymiane zdan. Gdyby temat zostal uznany za zbedny czy nieciekawy prosze o usuniecie.
Peace!
Pewnie w tym temacie wiele osob napisze "czy zdajesz sobie sprawde ile trzeba sie napracowac zeby cos wyprodukowac?" odpowiem wam juz, zdaje sobie sprawe. Mysle tez (zaznaczam ze mialem juz chyba kazda popularna i droga zjazdowke) ze ludzie ktorzy produkuja owy sprzet poprostu wyczuli okazje do zarobienia WIELKIEJ kasy. Kiedy uslyszalem jakich dlugow dorobil sie ironhorse pomyslalem "***** to jaki byl ich kapital w tym dobrym okresie"
Uwazam ze zaplacic za rame kilka tysiecy zlotych to jak spalic 60% tych pieniedzy. Nie uwazam zeby ten sport, jakakolwiek jego dyscyplina byl tak zaawansowany, wymagal takich nakladow finansowych, tylu LAT sleczenia, projektowania, reklamy aby ceny tak bardzo wygorowac.
Dochodze do meritum sprawy. Czy nie uwazacie ze gdyby nagle ceny sprzetu spadly o 60% (taka promocja ;P ) najpierw powstaly by olbrzymie straty a pozniej ogromny zysk? Bo przeciez wtedy popyt wzrosl by o kilkaset, kilkatysiecy procent. Oczywiscie to co pisze to fikcja, nie mysle o tym na powaznie.
Tak jak to jest z telewizorami, mp3, telefonami itd. Fabryki, ludzie bioracy udzial w projektowaniu sprzetu wiedza DOKLADNIE co beda sprzedawac za 5 lat, ale niekorzystne jest dla nich wprowadzenie wszystkiego na raz.
Ciezko mi to wszystko ogarnac, ale mysle ze temat wart dyskusji bo porusza sie go niemal w kazdej wymianie zdan dotyczacej ceny nowo wprowadzonego produktu.
Pozdrawiam i licze na konstruktywna i kulturalna wymiane zdan. Gdyby temat zostal uznany za zbedny czy nieciekawy prosze o usuniecie.
Peace!
ceny sie trzymają bo zbytnio nie ma czego ulepszac tak jak to jest w przypadku TV itp.
10000zl to wygląda u nas duzo. u nich to jest np 3000$ albo 2500 Euro. generalnie to nie jest drogo. zwykły robotnik zarabi ponad 1000 $ Euro. Normalny człowiek na stanoisku zarabia z 5000$ więc wydanie dla niego polowy pensji to nie jest tak jak u nas odkladanie caly rok 100% wypłaty na samą ramę.
"... bo to Polska, nie elegancja Francja..."
:]
10000zl to wygląda u nas duzo. u nich to jest np 3000$ albo 2500 Euro. generalnie to nie jest drogo. zwykły robotnik zarabi ponad 1000 $ Euro. Normalny człowiek na stanoisku zarabia z 5000$ więc wydanie dla niego polowy pensji to nie jest tak jak u nas odkladanie caly rok 100% wypłaty na samą ramę.
"... bo to Polska, nie elegancja Francja..."
:]
mlynooo ja mysle ze wlasnie ten sport zmienia sie z roku na rok w ogromnym stopniu, ceny niby spadaja, ale to raczej walka o rynek niz ich znaczace obnizanie. Poza tym jesli myslisz ze koncepcja LED-ow nie byla znana kilka dobrych lat temu (malo tego zdolna do produkcji) to jestes w duzym bledzie.
A temat tyczy sie calego swiata, nie tylko polski, wiadomo ze za granicami zarabia sie wiecej i stosunek jakosc cena jest nieco inny.
A temat tyczy sie calego swiata, nie tylko polski, wiadomo ze za granicami zarabia sie wiecej i stosunek jakosc cena jest nieco inny.
Takie już są prawa marketingu... To prawda wyprodukowanie części na dużą skalę nie jest drogie, jednak jak jakaś firma robi tylko parę takich ramek to cena już wzrasta, jeśli jakiś koleś z teamu danej firmy wygra mistrzostwa świata na danej ramie z danej firmy cena ramy znowu wzrasta, jeśli części są przywożone np. z USA do Polski cena znowu wrasta, użycie do wyprodukowania jakiejś czesci nowoczesnej technologi wiadomo cena znowu wzrasta, reklama też kosztuje, pracownicy i utrzymanie firmy kosztuje.
Ceny były by niższe gdyby nie zachłanność o pieniądz... w dzisiejszych czasach mamy totalny wyścig szczurów. Owszem firma musi też zarabiać, ale zauważcie, że po cenie większość z was rozpoznaje jakość produktu.
Dzisiaj mamy co raz więcej firm w tym sporcie do wyboru, kiedyś nie było w czym wybierać i te ceny były o wiele wyższe.
A to, że dziś mamy duża konkurencje, wpływa na naszą korzyść firmy walczą ceną i technologią użytą do wyprodukowania części. To jest powodem upadku wielu znanych marek nie tylko w tej dziedzinie. Nie, które firmy tak obniżają ceny, że już ich nie stać na utrzymanie i booom firma pada. Napisałeś, że firmy mogły by dać niższe ceny co by spowodowało wzrost popytu jednak nim by popyt wzrósł firmy by już nie było. Oczywiscie nie którzy producenci przesadzaja z cenami na maxa, najgorzej jak ktoś karze sobie za 1 śrubke ALU płacić 10zł.Części zamienne do amortyzatorów to już są warte śmiechu.. Jak Harfa do pike 409 za golenie dolne zawołała sobie 800zł, gdzie w tej cenie mozna wyrwac nowke calego...
Takie jest moje zdanie,niestety mozemy tylko pomarzyc o czyms takim.. ahh ale bylo by ekstra ;d
Ceny były by niższe gdyby nie zachłanność o pieniądz... w dzisiejszych czasach mamy totalny wyścig szczurów. Owszem firma musi też zarabiać, ale zauważcie, że po cenie większość z was rozpoznaje jakość produktu.
Dzisiaj mamy co raz więcej firm w tym sporcie do wyboru, kiedyś nie było w czym wybierać i te ceny były o wiele wyższe.
A to, że dziś mamy duża konkurencje, wpływa na naszą korzyść firmy walczą ceną i technologią użytą do wyprodukowania części. To jest powodem upadku wielu znanych marek nie tylko w tej dziedzinie. Nie, które firmy tak obniżają ceny, że już ich nie stać na utrzymanie i booom firma pada. Napisałeś, że firmy mogły by dać niższe ceny co by spowodowało wzrost popytu jednak nim by popyt wzrósł firmy by już nie było. Oczywiscie nie którzy producenci przesadzaja z cenami na maxa, najgorzej jak ktoś karze sobie za 1 śrubke ALU płacić 10zł.Części zamienne do amortyzatorów to już są warte śmiechu.. Jak Harfa do pike 409 za golenie dolne zawołała sobie 800zł, gdzie w tej cenie mozna wyrwac nowke calego...
Takie jest moje zdanie,niestety mozemy tylko pomarzyc o czyms takim.. ahh ale bylo by ekstra ;d
maciej177 wlasnie napisalem w 100% teoretycznie, nagle bach! zmowa! ceny w dol o 60%, wszystkie marki. Mysle ze nikt tak naprawde by na tym nie ucierpial.
Mysle tez ze proces tworzenia np. daci logan byl nieco drozszy od intensa 951, a cena podobna
Tutaj chodzi o popyt, takie auto kupi milion ludzi, a intensa kilkaset... Stad tez mysl z obnizka 
Mysle tez ze proces tworzenia np. daci logan byl nieco drozszy od intensa 951, a cena podobna


Hmm, nam (Polakom) wydaję się, że 15k za rower to ogromna mega suma, sam jeżdżę 4 lata a bika nie mam jeszcze dobrego. W np. Irlandii przeciętny obywatel zarabia 25E na godzinę (brat kolegi tam mieszka) więc to jest ogromna stawka w porównaniu do Polski. Przeciętny Kowalski zarobi z 1000zł i jak tu kupić ten rower, czy nawet oryginalny ciuszek? No po prostu się nie da. W USA, UK... ceny rowerków są ok, proporcjonalnie do ich zarobków, wystarczy spojrzeć na pinkbike
Obniżka cen by się przydała, 60% to raczej kosmos i większość firm zagranicznych by straciła. Denerwuję mnie to, że przykładowo Niemcy, którzy przegrali II wojnę światową nie muszą nic ściągać zza granicy, a my Polacy liczymy się z każdym groszem i kombinujemy np. jak ominąć cło...
Jak skończę szkołę i studia chyba się wyniosę :P

Jak skończę szkołę i studia chyba się wyniosę :P
S:sztyca CB Joplin,shiver na części,manitou black,sherman 1,5"203mm skoku.
To jest spowodowane tym, że po IIWŚ Anglicy sprzedali nas sowietomszymon102 pisze:Denerwuję mnie to, że przykładowo Niemcy, którzy przegrali II wojnę światową nie muszą nic ściągać zza granicy, a my Polacy liczymy się z każdym groszem i kombinujemy np. jak ominąć cło...

Tacy niemcy po wojnie w 3/4 byli pod okupacją aliantów (Stany, Anglia, Francja), czyli RFN, pozostała 1/4 to sowieci, czyli inaczej NRD. My natomiast byliśmy w pełni pod okupacją radziecką. Przez 60 lat komuny gospodarka naszego państwa nie miała szans, ani nawet prawa rozwinąć się w takim stopniu jak Niemcy czy inne kraje zachodnie.
A szkoda.
www.happynegro.ownlog.com
www.tolek.pinkbike.com
www.tolek.pinkbike.com
-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
Niestety trzeba uświadamiać młodzieży jak komunizm nas uwstecznił.. Jak już wspominałem interesuję się historią. Mam wydanie z 3 lat "Na szerokim świecie" http://pl.wikipedia.org/wiki/Na_Szerokim_%C5%9Awiecie tygodnik.. Lata 30-33 które posiadam. Jak ówczesny świat był podobny do naszych lat 90-tych.. Reklamy, reportaże, niecenzurowane wywiady.. i w tytule głownym - polska, warszawa, wilno, lwów, kraków, katowice.. Wtedy naprawdę szliśmy w dobrym kierunku.. Niestety naród z którego w tej chwili bierzemy przykład - do tego uwstecznienia nas doprowadził - Niemcy!! Ale druga strona medalu.. Mam rodzinę w byłym NRD. Brandis - Lipsk.. Do teraz utażsamiają się jako 2 kategoria Niemców.. Więc nawet u zachodnich sąsiadów nie jest tak kolorowo..Tolek pisze:To jest spowodowane tym, że po IIWŚ Anglicy sprzedali nas sowietom
Wracając do tematu.. Popieram Adasia,, Jest to dyscyplins "niszowa" i trudno wymagać ewolucji cenowej jak w przypadku popularnej, wręcz nierozłocznej z gatunkiem homo-sapiens TV .. Jak dla mnie nadal jest to sport niszowy//
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
siwy-84, no tak, tylko że to jest cena jak sam mówisz dla dużego odbiorcy, a jak wiadomo im większy odbiorca, tym niższą cenę dostaje... założę się, że cena dla zwykłego sklepu, który takich hamulców w sezonie sprzeda 20 szt., będzie już diametralnie inna...
poza tym to płakanie o ceny jest tylko naszą domeną, bo musimy płacić stawki światowe, a zarabiamy bardzo mało... gdyby średnia (faktyczna, a nie statystyczna) płaca w PL wynosiłaby z 4 tyś, to nikt by nie narzekał na ceny
poza tym to płakanie o ceny jest tylko naszą domeną, bo musimy płacić stawki światowe, a zarabiamy bardzo mało... gdyby średnia (faktyczna, a nie statystyczna) płaca w PL wynosiłaby z 4 tyś, to nikt by nie narzekał na ceny

43RIDE magazyn rowerowy
Cene kształtuje rynek a dokładnie popyt i podaż a nie samo widzi mi się. Jeśli będzie większa konkurencja wśród producentów zwiększy sie podaż i automatycznie ceny spadną, jeśli popyt się zwiększa a podaż jest na stałym poziomie ceny nawet nie drgną.
Ceny spadają powoli, ale jeśli któraś firma nie wprowadzi agresywnej polityki cenowej ceny nie będą spadały szybko.
Piszecie ze producenci są zachłanni na pieniądze. A gdy sami mielibyście biznes to jaki by był wasz cel? maksymalizacja zysków i minimalizacja kosztów? Czy zadowolicie klientów i będziecie sprzedawać taniej
Przykładem dobrym jest telefonia komórkowa, był jeden operator mała podaż a popyt stale rósł ceny kosmiczne, gdy zwiększyła się ilość operatorów ceny zaczeły spadać, a teraz gdy popyt już nie rośnie albo rosnie w duzooo mniejszym tempie ceny beda dalej spadaly i bedzie walka o klienta. Tylko ze sportyektstremalne nigdy nie beda mialy tylu klientow co telefony komórkowe
Ceny spadają powoli, ale jeśli któraś firma nie wprowadzi agresywnej polityki cenowej ceny nie będą spadały szybko.
Piszecie ze producenci są zachłanni na pieniądze. A gdy sami mielibyście biznes to jaki by był wasz cel? maksymalizacja zysków i minimalizacja kosztów? Czy zadowolicie klientów i będziecie sprzedawać taniej

Przykładem dobrym jest telefonia komórkowa, był jeden operator mała podaż a popyt stale rósł ceny kosmiczne, gdy zwiększyła się ilość operatorów ceny zaczeły spadać, a teraz gdy popyt już nie rośnie albo rosnie w duzooo mniejszym tempie ceny beda dalej spadaly i bedzie walka o klienta. Tylko ze sportyektstremalne nigdy nie beda mialy tylu klientow co telefony komórkowe

BikerJG i skad te wiele wiecej sprzedanych ram ma sie pojawic? Spadek cen nagle nie spowoduje, ze 3/4 naszych znajomych zainteresuje sie dh. Do tego jak na technologie w bikach dh to wcale nie jest tak drogo. Zobacz sobie ile mozna zaplacic za durny zegarek czy pieprzony mebel. Wielokrotnie protsze w wykonaniu, wiekszy rynek, a jednak ceny czesto nawet wyzsze niz biki.
Nie jest to tak prosto mówić , ceny tez są uzależnione od kilku czynników, przede wszystkim miejsce gdzie kupujesz, zazwyczaj przeciętny ,,rider,, idzie do sklepu, kupuje sobie części tam bo mu wygodnie
a tutaj wiadomo cena rośnie, od producenta do dystr do sklepu
za każdym razem cena rośnie. Sa sposoby na ,,zbicia tej ceny,, ale to trzeba szukać, sklepy maja przeceny, brać części u dystr szukać w internecie 



Karpiel i Duncon to moje zycie
Spaced wlasnie ja sam mam kupe znajomych ktorzy zainteresowali by sie tym sportem gdyby ceny byly nizsze.
Za 15000zl mozna miec juz dosc dobry samochod, ktorego stopien zaawansowania jest ogromny.
Zdaje sobie oczywiscie sprawe z tego ze to sport niszowy, ze produkuje sie malo, ze kazdy chce zarobic. Ale mysle ze ceny jakie obecnie panuja to zwykla "zmowa" firm je produkujacych. Bo gdy zanizamy cene przykladowo amortyzatora, to kazdy pobiera mniej swojej prowizji (od sklepu po fabryke) ale tez zainteresowanie jest wieksze.
Spaced Mysle ze gdyby boxxery wc byly sprzedawane za 60% obezcnej ceny (ok 1800zl) to sprzedalo by sie ich 400-500% wiecej. Nie chodzi tu o nowych fanatykow tego sportu, ale ludzi ktorzy na zmiane sprzetu poprostu nie moga sobie pozwolic.
Za 15000zl mozna miec juz dosc dobry samochod, ktorego stopien zaawansowania jest ogromny.
Zdaje sobie oczywiscie sprawe z tego ze to sport niszowy, ze produkuje sie malo, ze kazdy chce zarobic. Ale mysle ze ceny jakie obecnie panuja to zwykla "zmowa" firm je produkujacych. Bo gdy zanizamy cene przykladowo amortyzatora, to kazdy pobiera mniej swojej prowizji (od sklepu po fabryke) ale tez zainteresowanie jest wieksze.
Spaced Mysle ze gdyby boxxery wc byly sprzedawane za 60% obezcnej ceny (ok 1800zl) to sprzedalo by sie ich 400-500% wiecej. Nie chodzi tu o nowych fanatykow tego sportu, ale ludzi ktorzy na zmiane sprzetu poprostu nie moga sobie pozwolic.
BikerJG kupe czyli ile? I zainteresowaliby sie na prawde? Bo mi tak tona znajomych o desce mowi, oferuje nawet nauke bo jestem instruktorem i jakos 3/4 z tych ludzi sie nie kusi. Uwierz mi, ze przy spadku cen rynek pewnie by nawet o 30% nie zwiekszył sie.
A co do cen fur to nie porównuj uzywanej starej fury do nowego bika topowej klasy. Chcesz tak sie bawic to zobacz sobie ile kosztuje zawieszenie ohlinsa/bosa do samochodu albo zobacz sobie jakie 'super duper' zawieszenie masz w zwyklej furce.
A co do boxxerów wc to po pierwsze cena nówki to przeciez 5-6tysi jesli dobrze pamietam, nie zadne 1800zl. Znowu myla ci sie ceny nowych rzeczy z uzywka, na ceny na rynku wtórnym producent ma mniejszy wpływ. Oprócz tego nie kalkulujesz, ze przy nizszej cenie boxxerów wc sprzedawałoby sie mniej teamów,raceow etc. Sry ale idac twoim tokiem myslenia to na prawie kazdym rynku jest zmowa producentów i wszedzie moznaby obnizyc ceny. Moze tak mercedes powinien obnizyc ceny o 60%? Idac twoim tokiem myslenia tez powinno sie ich wiecej sprzedawac. Problem z twoim tokiem rozumowania jest taki, ze nie masz zielonego pojecia ile wiecej mogłoby sie ich sprzedawac i wyciagasz dane z powietrza. DH/FR nie sa znanymi sportami i raczej wielkiego popytu na sprzet nie ma. Jak chcesz nizszych cen to trzeba to robic odwrotnie - popularyzowac sport to ceny beda spadac, nie obnizac ceny i liczyc na to, ze ludzie przyjda do sportu. Zaden producent tego nie zaryzykuje.
A jak chcesz tanie biki to masz przeciez duzo firm z tanszym sprzetem - YT industries z direct order bikami, firmy biorące z katalogu czy promocje po demo daysach (jest jamis z 40tkami, saintem i 823 do kupienia za 1999$ od diablo parku)
Btw. jak to jest zmowa to zmniejsz sobie marże na sprzedawany sprzet bo tez czescia zmowy jestes
Sry to nie zmowa ale kazdy chce zarobic i raczej producenci sprzetu rowerowego nie zarabiaja wielkich pieniedzy. Odmawiasz im prawo do tych zarobków, które obecnie maja?
A co do cen fur to nie porównuj uzywanej starej fury do nowego bika topowej klasy. Chcesz tak sie bawic to zobacz sobie ile kosztuje zawieszenie ohlinsa/bosa do samochodu albo zobacz sobie jakie 'super duper' zawieszenie masz w zwyklej furce.
A co do boxxerów wc to po pierwsze cena nówki to przeciez 5-6tysi jesli dobrze pamietam, nie zadne 1800zl. Znowu myla ci sie ceny nowych rzeczy z uzywka, na ceny na rynku wtórnym producent ma mniejszy wpływ. Oprócz tego nie kalkulujesz, ze przy nizszej cenie boxxerów wc sprzedawałoby sie mniej teamów,raceow etc. Sry ale idac twoim tokiem myslenia to na prawie kazdym rynku jest zmowa producentów i wszedzie moznaby obnizyc ceny. Moze tak mercedes powinien obnizyc ceny o 60%? Idac twoim tokiem myslenia tez powinno sie ich wiecej sprzedawac. Problem z twoim tokiem rozumowania jest taki, ze nie masz zielonego pojecia ile wiecej mogłoby sie ich sprzedawac i wyciagasz dane z powietrza. DH/FR nie sa znanymi sportami i raczej wielkiego popytu na sprzet nie ma. Jak chcesz nizszych cen to trzeba to robic odwrotnie - popularyzowac sport to ceny beda spadac, nie obnizac ceny i liczyc na to, ze ludzie przyjda do sportu. Zaden producent tego nie zaryzykuje.
A jak chcesz tanie biki to masz przeciez duzo firm z tanszym sprzetem - YT industries z direct order bikami, firmy biorące z katalogu czy promocje po demo daysach (jest jamis z 40tkami, saintem i 823 do kupienia za 1999$ od diablo parku)
Btw. jak to jest zmowa to zmniejsz sobie marże na sprzedawany sprzet bo tez czescia zmowy jestes

BikerJG za młody jesteś i fantazja Cię ponosi. Niema czegoś takiego jak zmowa, są koszty produkcji, materiału, promocji/reklamy (myślisz że kto płaci Hillowi ?) projektowania, transportu, to są ogromne sumy których nie jesteś sobie nawet w stanie wyobrazić, których oni nie są w stanie przeskoczyć. Dochodzi do tego czyste ludzkie podejście do tematu "chcę zarobić" i wychodzi potem wartość rynkowa ramy. NIe patrz na to jak produkt z pkt. A (fabryka) do pkt. B (Klient), zamknij oczy i pomyśl ile pośredników Masz po drodze, z fabryki wychodzi rama za 5k, w sklepie jest za 8k, każdy dorzuca swój procent i cena rośnie. W momencie kiedy cena zmniejszyła by się o te twoje śmieszne 60% (skąd taki procent, poryło Cię ?) popyt wzrósł by (abstrakcja) to kto opłacał y media ? Ty ? Bo ktoś musiał by opłacić wszystkich pracowników, zwiększyć produkcję, etaty itd. Tu nie chodzi o to ile kto zarabia, a ile trzeba wyłożyć na gotowy produkt, na rynku pełno jest/było rzeczy do kupienia nie wartych ceny bo produkcja była za droga w stosunku do możliwości. A z resztą, głupi temat dzieciaka który ma wolne, na szczęście już koniec obijania się 
Spaced jemu chodziło raczej o cene już po obniżce

Spaced jemu chodziło raczej o cene już po obniżce

Spaced cena nowego wc to ok 2800-3000zl, mowa o nowym ze sklepu na gwaranji, nie koniecznie w pl. Ty wyciagasz danie nie z "powietrza"
?
Juz na poczatku watku napisalem ze to FIKCJA, ze nie mysle o tym ze tak sie stanie albo moglo by stac.
Poprostu wg mnie ten sport jest bardzo drogi, za drogi i chcialem poznac wasze zdanie na ten temat.
Ogolnie forum ma troche destrukcyjne podejscie, cos jak w temacie "popsuj marzenia" czy jakos tak. Ja podchodze do sprawy totalnie nierealnie.
Zgadzam sie w 100% ze ceny na tak niszowy produkt nie zmienia sie nigdy, ma byc tego malo i ma byc to drogie, ale co by bylo gdyby...
Kiedy ja otworze swoja dzialalnosc bede kietrowal sie zupelnie innymi metodami, wiele firm zaczela prace w ten sposob, i powodzi im sie super (nie mowie o branzy rowerowej.
Ja juz sie nie wypowiadam, ale chetnie poczytam co wy o tym myslicie.
Pozdro!!

Juz na poczatku watku napisalem ze to FIKCJA, ze nie mysle o tym ze tak sie stanie albo moglo by stac.
Poprostu wg mnie ten sport jest bardzo drogi, za drogi i chcialem poznac wasze zdanie na ten temat.
Ogolnie forum ma troche destrukcyjne podejscie, cos jak w temacie "popsuj marzenia" czy jakos tak. Ja podchodze do sprawy totalnie nierealnie.
Zgadzam sie w 100% ze ceny na tak niszowy produkt nie zmienia sie nigdy, ma byc tego malo i ma byc to drogie, ale co by bylo gdyby...
Kiedy ja otworze swoja dzialalnosc bede kietrowal sie zupelnie innymi metodami, wiele firm zaczela prace w ten sposob, i powodzi im sie super (nie mowie o branzy rowerowej.
Ja juz sie nie wypowiadam, ale chetnie poczytam co wy o tym myslicie.
Pozdro!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość