Uwaga grubasy, spaślaki, tłuściochy! Do roboty!

TRENER!
Posty: 35
Rejestracja: 12.03.2010 23:42:59
Kontakt:

Post autor: TRENER! »

Kreatynę też brałem swojego czasu. Bardzo fajnie pompuje wodą, ale niestety póżniej 90 % przyrostu schodzi.

Fat burnery mają swoich zwolenników i przeciwników, jak wszystko zresztą. Ja zainwestowałem w delikatny fat burner i nie żałuję :)
Xxsin
moderator
Posty: 4870
Rejestracja: 13.11.2004 15:52:57
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Xxsin »

Bardzo fajnie pompuje wodą monohydrat kreatyny. Jabłczan, jak i stacki to już inna bajka ;)
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

BikeISFun nie udaje, ze sie znam i dlatego nikomu rad nie próbuje udzielac i na to samo chciałem zwrócic uwage koledze bo to co pisał jest zwyczajnie szkodliwe. Dlatego kierowałem na forum gdzie przynajmniej jakis rozsadny % userów ogarnia co zanim dzieciaki z 25-30% tłuszczu i zero miesni doprowadza sie do stanu, w ktorym łyżki nie beda mogły podnieść ;)

Swoja droga nie sugerowałem czegos przeciwnego od tego co piszesz - masz racje - po prostu jak ktos pisze, ze ograniczamy masło i carbo, a w diecie widze smazone rzeczy i ciastka to sie w głowe zaczynam drapać ;)

Xxsin z tego co pamietam po kumplach, którzy pomagaja mi zawsze sie ogarnac jak wznawiam trening to na typowej redukcyjnej robi sie mały niedobór ale raczej koło 200KCAL ;)

TRENER! bo fat burnery działaja ale jak miałes duża nadwage to nie za bardzo widze sens bo od takiego stanu jest zbijac w miare łatwo wage. Dla mnie zawsze bedzie to specyfik dla ludzi, którzy chca sie ostro odtłuscic bo lubią swój widok w lustrze lub z niego żyją ;)
Xxsin
moderator
Posty: 4870
Rejestracja: 13.11.2004 15:52:57
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Xxsin »

Spaced
W przypadku typowej redukcji to masz jak najbardziej rację. Ale można obrać różną drogę :) Ja akurat robiłem dekompozycje, czyli masa+redukcja, a jak wiadomo, gdy się chce zrobić kilka rzeczy na raz to nie można oczekiwać wspaniałych rezultatów, dlatego jeżeli ktoś chce się zdecydowanie zredukować to robi to na ujemnym bilansie.
Ze mną nie było jakoś bardzo źle, dlatego nie chciałem wybierać jednej rzeczy ;)
TRENER!
Posty: 35
Rejestracja: 12.03.2010 23:42:59
Kontakt:

Post autor: TRENER! »

Spaced Czepiłeś się tych ciastek. Przecież już ci napisałem, że ta dieta, którą tu wkleiłem jest średnia, aczkolwiek z tych różnych podpunktów można ułożyć coś sensownego. Wystarczy chcieć.
Być może to co napisałem jest szkodliwe w pewnym stopniu, ale na pewno nie w tak dużym jak ty to przedstawiasz. I wiem jedno. Jest efektywne.
Nawet jeśli spaliłem całą masę mięśni jedząc tak jak jadłem, to jakoś się one zregenerowały, rzekłbym nawet, że w bardzo szybkim czasie, więc nie ma co srać żarem.

Aha, i zanim taki dzieciak zdąży spalić doszczętnie mięśnie, to już dawno będzie miał spalony tłuszcz, i spokojnie będzie zajmował się budowaniem mięśni, już na diecie na masę, a nie na chamskiej diecie redukcyjnej.

Xxsin pisze:Ja akurat robiłem dekompozycje, czyli masa+redukcja, a jak wiadomo, gdy się chce zrobić kilka rzeczy na raz to nie można oczekiwać wspaniałych rezultatów, dlatego jeżeli ktoś chce się zdecydowanie zredukować to robi to na ujemnym bilansie.
No więc właśnie. Wóz albo przewóz. Chcesz szybko spalić i jesteś bardzo gruby ? Zajmij się typową redukcją.
Kart_kRk
Posty: 535
Rejestracja: 03.05.2006 18:26:01
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Post autor: Kart_kRk »

A jesli bede biegal 3 razy w tyg po 25min bez jakies diety ale ograniczajac FastFoody, sodyczne etc to chyba troche zrzuce mam tu na mysli jakies 3kg bo mam 181cm na 80kg :) brzucha nie mam ale troszke tluszczyku sie nagromadzilo. To jak?
Banda:
http://www.pinkbike.com/photo/3491292/
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

TRENER! pisze:Nawet jeśli spaliłem całą masę mięśni jedząc tak jak jadłem, to jakoś się one zregenerowały, rzekłbym nawet, że w bardzo szybkim czasie, więc nie ma co srać żarem.
A ja chcialbym wiedziec jakie masz dowody na to, ze ci sie zregenerowały miesnie, a nie ze po prostu skoczyła ci wydolnosc bo nie masz juz ostrej nadwagi ;)

A co do sugestii odnosnie palenia tłuszczu/miesni to gówno prawda - dzieciak wywali z siebnie wode, spali miesnie i tłuszcz na koncu. Sam kiedys jadłem regularnie za mało i pamietam jakie były efekty - powazny spadek siły i utrata miesni. To co piszesz to nie jest typowa redukcja tylko sen wariata.
Xxsin
moderator
Posty: 4870
Rejestracja: 13.11.2004 15:52:57
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Xxsin »

Kart_kRk
Jasne, że Ci to coś pomoże. Każda zmiana w trybie życie przynosi jakieś efekty. Akurat fastfood to prawdziwa bomba, jeżeli chodzi o kalorie i zawartość tłuszczu, więc ograniczenie ich to dobra decyzja.
Ogólnie przyjmuje się, że "najzdrowsze" jest spalanie tłuszczu w wymiarze 0,5 kg na tydzień. Wtedy można zminimalizować straty.

25 minut to niestety trochę zbyt mało. Jeżeli biegałbyś na czczo, zaraz po obudzeniu to owszem. Byłby to idealny czas. Jednak w ciągu dnia sprawa wygląda nieco inaczej. Organizm człowieka zaczyna spalać tłuszcz dopiero po ok. 20 minutach biegu. Wcześniej zostają spalane rezerwy węglowodanów, dlatego zamień 25 minut na 40-60. Przy spalaniu tłuszczu należy biegać dosyć powoli. Szybciej nie znaczy lepiej, najlepsze efekty odniesiesz, biegając na 60-70% swojego maksymalnego pulsu. Jeżeli nie masz pulsometra, możesz posłuzyć się tym, że przy takim tętnie jesteś w stanie swobodnie rozmawiać. (najogólniej rzecz biorąc, jest to dosyć spokojny trucht)

Dodatkowo nie zapominaj o ważnej rzeczy jaką jest picie wody. Ok 3 litry dziennie, miej butelkę z niegazowaną wodą mineralną zawsze przy sobie ;)
nooz
Posty: 475
Rejestracja: 27.12.2007 21:06:01
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: nooz »

Xxsin pisze:Ok 3 litry dziennie
i nie więcej, bo ci serce wysiądzie
Xxsin
moderator
Posty: 4870
Rejestracja: 13.11.2004 15:52:57
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Xxsin »

nooz
Możesz to czymś poprzeć? Tak z czystej ciekawości pytam ;)
TRENER!
Posty: 35
Rejestracja: 12.03.2010 23:42:59
Kontakt:

Post autor: TRENER! »

Spaced Jakie mam dowody ? To proste, czuję, że z treningu na trening jestem co raz silniejszy, nie trzeba być geniuszem, żeby zaobserwować takie zjawisko w swoim organizmie.
Spaced pisze:kiedys jadłem regularnie za mało i pamietam jakie były efekty - powazny spadek siły i utrata miesni.
Nie wiem jak bardzo za mało musiałeś jeść, żeby odczuć spadek siły. Ja podczas mojej 1000 kalorycznej redukcji nie odczułem spadku siły, więc ty chyba jadłeś jakieś 200 kcal na dobe ;) Bardzo możliwe, że wynika to z różnic genetycznych. Jak sam mówisz, bardzo szybko przepalasz i jesteś bardzo szczupły, ja miałem kompletnie na odwrót.
agressor
Posty: 1182
Rejestracja: 19.04.2004 07:44:33
Lokalizacja: Rzeszów city
Kontakt:

Post autor: agressor »

trener wymyśl mi taka diete żeby mi pare kilo przybyło :D mam 190 wzrostu i 83 kilo a chcialbym wazyc 90-95 . jest 1 w nocy to za pół godziny pewnie sobie podsmaże kiełbache na patelni :D
TRENER!
Posty: 35
Rejestracja: 12.03.2010 23:42:59
Kontakt:

Post autor: TRENER! »

agressor

http://www.sfd.pl/Dieta_na_mas%C4%99_-_ ... 40536.html

Przeczytaj, bo jest dużo ciekawych informacji. Wpisz w google "dieta na masę",trochę tego jest. Możesz też kupić tzw. gainer - czyli odzywkę węglowodanowo - białkową jeśli masz kasę.

EDIT:

http://www.sfd.pl/Frequently_Asked_Ques ... 29058.html

http://www.sfd.pl/Robimy_mas%C4%99-t39176.html
Xxsin
moderator
Posty: 4870
Rejestracja: 13.11.2004 15:52:57
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Xxsin »

Ja polecam skorzystać z tego forum:
http://www.atleci.pl/viewforum.php?f=2& ... 69f125a2b1

Mniej jest na nim teoretyków...

Gainera nie ma sensu kupować, dieta to klucz do wszystkiego, odżywki nie są, aż tak ważne.

agressor
Jeżeli ułożysz sobie jakąś dietę to wrzuć ją, to pewnie wychaczymy ewentualne wady, jednak jeżeli przeczytasz te arty z uwagą to błędów nie powinieneś popełnić ;)
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

TRENER! zadne na odwrót tylko zaliczyłes skok widocznosci i pokazały ci sie miesnie bo rzeczywiscie tłuszczu zeszło, to nie znacza ze sa wieksze bo ta metoda to nawet mały dzieciak sie moze dopakowac. Swoja droga ciekawe ile w tych 20kg to woda ;)
TRENER!
Posty: 35
Rejestracja: 12.03.2010 23:42:59
Kontakt:

Post autor: TRENER! »

To jak mi wytłumaczysz przyrost siły ? Czytaj np. wyciskanie na ławeczce.
Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

TRENER! 1000 kcal ?? Dla zdrowego sportowca ?? Hym...dziękuję za takie porady,innym też polecam omijać szerokim łukiem diety cud na poziomie 1000kcal. Można zredukować masę ale nie jeśli ktoś uprawia sport.

Tłuszcz zaczynamy spalać po 25-30 minucie wysiłku, jeśli nie dostarczasz odpowiedniej ilości paliwa do rakiety to słabniesz i organizm zaczyna zjadać swoje ciało- czyli mięśnie!!

jak czytam że zbiłeś na takiej diecie masę, to współczuję twoim mięśniom...a to że biegasz i się dobrze czujesz to wspaniale, ale biegacze to szkielety...sprinterzy to mają wygląd ale maratończycy to skóra i kości..więc dziękuję za takie porady.

I chętnie zobaczę jak cały dzień naszmacasz w sezonie na 1000kcal !! Nie ma takiej opcji abyś miał siłę i wytrzymałość, to że zjedziesz w Młynie na raz nic nie pokazuje,świadczy tylko że masz wytrzymałe przedramiona...

Trener poczytaj na jakiej diecie skoczkowie narciarscy w sezonie byli...300kcal na dzień i słabli,anoreksja,siada psychika i padasz na ryj...a oni tam tylko kilka podskoków robili..więc raczej słabo w grawitacji na takiej cienkiej paszy wytrzymać i prawidłowo trenować...

podam przykład z życia - Budowa tras w górach, 4 osoby kilkanaście dni

śniadanie 8 rano - do oporu,kanapki,płatki,jajecznica,ciasteczko - pod sufit !! wychodzimy ledwo się ruszając, wbijamy do lasu i pracujemy, mamy drugie śniadanie ze sobą wyniesione z pierwszego
obiad 14 - a my od 12 wyssani do cna i czekamy kiedy będzie pora, po 3 dokładki zupy, dwa dania drugie,deserek, wracamy do lasu na kopanie
kolacja 18 a my głodni jak dzikie psy, siekamy podwójne porcje,dojadamy chlebek plus dodatki...
...o 21-22 każdy głodny i się wierci i rozkminia co ma schowane i co może zjeść...

Już widze Pudzianowskiego jak 1000kcal zjada na turnieju siłaczy :twisted:

Redukcja masy u każdego nastąpiła ale z wysiłku fizycznego, organizm spalał wszystko i nadal potrzebował energii, my raz na 5 dni potrzebowaliśmy korzystać z kibelka,tak praca była wielka że wszystko spalaliśmy, a do pieca dostarczaliśmy z 5000kcal na relaksie jak nie więcej!!

100kckal to jest dieta dla modelek a nie dla sportowców.

pozdrawiam i udanego sezony

myśl co jesz a dupa nie urośnie w zimie..masa takich co niby się odchudzają ale 4 browarki wieczo w wieczo siorbią i dziwią się że nie spada masa...u grubasa :mrgreen:
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
TRENER!
Posty: 35
Rejestracja: 12.03.2010 23:42:59
Kontakt:

Post autor: TRENER! »

Dietę stosowałem od października do końca marca 2009 roku, dużo schudłem i ją zmieniłem na taką, aby spokojnie móc budować mięśnie. I jest ok :)
Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

TRENER! jak nic nie robisz i pierwszy raz testujesz siłę to masz wynik jaki masz, jak zaczynasz trenować to zawsze na początku jest progres....

:mrgreen:
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość