Podatek na kościół - WTF?

Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

Grondag..Chrześcijaństwa nie wprowadzano miłością i pokorą, ale siłą i podstępem...

Znasz taki ładny film "Misja" ?? nie opieraj się do końca na nim bo to tylko film....ale pokazuje realne oblicze rozgrywek i polityki w imię "jedynego"

Twój wiek nie ma znaczenia bo i tak bardzo kumaty jesteś co pokazujesz w temacie, potrafisz słuchać a to się ceni, masz w sercu dużo miłosierdzia :mrgreen:

Rozmowa się tyczy w temacie...a tam gdzie ścierają się poglądy czasem ścierają się kości...podobnie było w historii KK...tyle że tam doszła do tego polityka i chęć manipulacji plebsem...latami trzymano wiedzę w klasztorach i mocno ograniczano do niej dostęp,palono na stosie za inne poglądy,nawracano siła i mieczem...ale zawsze z modlitwą na ustach !!

nawet dziś po latach wychodzą afery pedofilskie w KK które były zamiatane pod dywan przez najwyższe władze, nie tylko w Polsce ale globalnie...skarbce ociekały dobrami bo grabiono setki lat ale dziś KK wyciąga łapę i woła jeszcze, jeszcze...bo apetyt rośnie w miarę jedzenia !!

KK to zorganizowana firma,mająca abstrakcyjne dochody,nie płaci podatków i zagrabia non stop od wielu wieków, manipuluje polityką światowa i macza palce w życiu normalnych ludzi...mówi co dobre a co złe samemu będąc zgniłym od środka!! tego zakłamania właśnie nie szanuję i zwracam na nie uwagę..gdyby byli tak czyści i oczywiści to piersi złapią za kamień !!

Na szczęście dziś ludzie mają nieograniczony dostęp do wiedzy i sami mogą sobie wyrobić podstawowe zdanie o życiu, warto wiedzieć co i jak ale wyciągać wnioski i analizować otoczenie...bo jeśli całe życie w lesie człowiek żyje to może nie wiedzieć że istnieje beton !! Ale jak już się pozna inne oblicze to można zdecydować i doświadczyć co jest prawdą a co kłamstwem...

...są tacy co wierzą i są tacy co praktykują, ale wszyscy oddychają :mrgreen:
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
fuby
Posty: 223
Rejestracja: 16.05.2009 17:06:26
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

Post autor: fuby »

moim zdaniem w naszym kraju powinni zrobić tak że każdy obywatel deklaruje się że jest wierzącym i płaci podatek lub jak jest nie wierzący to nie płaci podatku. Tyle ode mnie PozdroROWER!!!! :mrgreen:
Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

fuby..tak to masz tylko w Erze...wiesz jaki lament podniesie KK ?? Okaże się że nagle z 99% katolików wpływa 1-3% w podatkach...
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Grondag
Posty: 125
Rejestracja: 20.09.2009 13:51:57
Kontakt:

Post autor: Grondag »

Widzę, że rozmowa zeszła z wielkiego offtopu na temat wiary z powrotem na podatek.
W Polsce, jak i w innych krajach istnieje coś takiego jak rozdzielność Kościoła od państwa. Oczywiście Kościoła nie da się odizolować i w związku z tym kilka katolickich osobistości jest dosyć wpływowych w państwie, albo na uroczystościach państwowych zawsze Kościół też walnie swoje 3 grosze(jakaś msza czy nabożeństwo:)) Nie w tym rzecz jednak. Chodzi o to , że jeśli istnieje ustawa która uchwala podatek na Kościół, to jest ona niezgodna z Konstytucją, chyba że ten cały podatek na Kościół to tak naprawdę podatek na uczelnie Duchowne, które mają prawo dostawać kasę tak samo jak inne, bo ich utrzymanie nie jest wcale tańsze. I właśnie taki podatek jest w Polsce, więc wszystko gra:) Kasa na Kościół to jest z ofiary ludzi na mszy w niedzielę,z kolęd(tu to się sypie gruba kasa) oraz ofiar na msze św., a tam ją dają tylko wierzący.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Schodek i dobrze - zostana prawdziwi wierzacy, a nie ludzie co wierza na wszelki wypadek. W niemczech wprowadzili taki system i nagle duzo osób sobie uswiadomiło, ze do koscioła raczej chodzi bo zwyczaj ;)
Swoja droga klerycy tez sie odwdzieczyli bardzo miło - apostazja z buta, a jak sam chcesz wyjsc to milion razy kaza ci sie zastanawiac i mówia, ze to tymczasowy kryzys wiary. Chytre cwaniaki.
Szakal Boss
Posty: 330
Rejestracja: 08.09.2006 20:12:55
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Szakal Boss »

Na temat kościoła i wiary jest trudno rozmawiać bo wiecznie ktoś będzie Cie wytykał "że co Ty mówisz i jak tak można"

Tak jak mówił Schodek gdzie był "bóg" ileś milionów lat temu czy też w tych Chinach 9000lat temu?? Człowiek pochodzi od małp wiele na to wskazuję bo czemu miałby "bóg" stworzyć człowieka? Piszę że na swoje podobieństwo no ale po co? Potem stworzył Ewe z żebra Adama żeby miał on rozrywkę...? A skąd się wzięło tzw. UFO bo to też się z deka tego tyczy, też ich "bóg" stworzył na swoje podobieństwo? Jeśli by istniał to byłby jeden "bóg" i jedna religia a nie cała paleta :roll:

Polecam przeczytać 6 części tego artykułu:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4354
...?
Fils
Posty: 210
Rejestracja: 04.02.2009 23:33:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Fils »

Grondag pisze:Wszystko co istnieje, dom, auto, komputer, zostało stworzone.
Stary argument kreacjonistów, na który odpowiadano już wiele razy. Jako, że aby wyjaśnić czemu nie wszystko musi, a wręcz nie może, być zaprojektowane trzeba poświęcić wiele stronic, a więc nie podejmę się odpowiedzi i wytłumaczenia - ponadto nie wiem, czy jestem w stanie. Chodzi o to, że nie można organizmów żywych, ani związków chemicznych, sklasyfikować podobnie jak ma to miejsce w przypadku komputerów, lodówek, samolotów, obiektów latających itd. Ponadto projekt organizmów, jak i związków chemicznych, nie wydaje się inteligentny, ponieważ owy kreator stosuje najgłupsze rozwiązania z możliwych np. przy budowie 'stelaża' dla ludzi. Jak coś gotowego wygoogluje to zapodam.

Schodek, Spaced
Liczenie prawdopodobieństwa istnienia Boga jest pomysłem irracjonalnym i w żaden sposób nie naukowym. Po pierwsze dlatego, że bóg jest z definicji poza prawami fizyki i matematyki, a jedynie czasami w nie wkracza. Po drugie dlatego, że nie liczy się prawdopodobieństwa wstecz - to mija się z celem.

Pozdrawiam
S: NOWE Tarcze Avid G3 160mm przód i tył
Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

...jeden wołał "uhu" drugi wołał "Nefrete" a trzeci mówi "Bóg"



...uświadom to sobie...że Ty też jesteś


http://www.youtube.com/watch?v=DCWDTm2H1VY

Fils pisze:Po pierwsze dlatego, że bóg jest z definicji poza prawami fizyki i matematyki, a jedynie czasami w nie wkracza. Po drugie dlatego, że nie liczy się prawdopodobieństwa wstecz - to mija się z celem.
łolaboga !!

Jak trwoga to do "Boga"


Fils irracjonalna jest wiara w coś czego nie możesz doświadczyć i dotknąć,sprawdzić,polizać...ocenić pogłaskać !

Wierzysz w coś czego nigdy nie sprawdzisz i nie dotkniesz ??

Zaufasz komuś np: kto powie że będziesz nieśmiertelny gdy wpłacisz na jego konto wszystkie oszczędności życia !!!

Jak tak to pamiętaj !!

Wiara czyni cuda..tylko pytanie czy Tobie się uda ??

Pozdrawiam

Grondag jeśli "Bóg" stworzył świat to kto stworzył "Boga" ( pytanie stare jak spory o jego istnienie ;)
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Fils pisze:Liczenie prawdopodobieństwa istnienia Boga jest pomysłem irracjonalnym i w żaden sposób nie naukowym. Po pierwsze dlatego, że bóg jest z definicji poza prawami fizyki i matematyki, a jedynie czasami w nie wkracza. Po drugie dlatego, że nie liczy się prawdopodobieństwa wstecz - to mija się z celem.
1. Jakto pradopodobienstwa nie liczy sie wstecz? Jak najbardziej mozna szacowac np. % pradopodobienstwo faktu, który juz wystapił w historii.
2. Jak bóg jest irracjonalny, poza prawami fizyki i matematyki to niech z calym szacunkiem sie od nich odpieprzy. Do tego to sprytny argument aby uniknąc merytorycznej dyskusji. Prosta zasada - masz cos oparte na osobistych wewnetrznych przesłankach i nie masz argumentów to zamiast atakowac cudze argumenty, nie wdawaj sie w dyskusje. Wszystko co istnieje da sie opisac fizyka, czy to obecnie znanymi prawami czy innmi. Swoja droga kto definiuje, ze bóg jest poza prawami fizyki? Czytałem cała biblie + fragmenty paru innych swietych ksiag i jedyna, w której cos o matematyce i fizyce znalazłem to ta od wielkiego potwora spagetti. Ogólnie taka postawa to odpowiednik 5 latka, który zatyka uszy i krzyczy lalalala.


Schodek pisze:Grondag jeśli "Bóg" stworzył świat to kto stworzył "Boga" ( pytanie stare jak spory o jego istnienie Wink

Zawsze boga mozna zdefiniowac jako kosmiczna cywilizacje, która tworzy i chyba realianie w to wierza i szczerze mówiac to chyba jedyna prawdopodobna teoria biorac pod uwage, ze ziemskim naukowcom udało sie z surowych chemicznych substancji stworzyc zywego wirusa polio. Inna sprawa, ze zgadzam sie z toba - argument ogolnie bezsensu bo stworzone zostało to co zrobił człowiek - reszta dziala sie w wiekszosci przypadków sama.
Odsyłam np. do biologicznych teorii o tworzeniu sie aminokwasów czy slepego zegarmistrza z czasów zanim dawkins był wojownikiem ateistycznym i pisał ciekawe ksiazki o biologii.
Lisek-Tm
Posty: 1175
Rejestracja: 06.05.2006 18:08:56
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Lisek-Tm »

Szakal Boss co do ufo, malp i czlowieka, mysle ze czlowiek ktory ta religie wymyslil, zapewne jakis filozof, piszac "na swoj obraz i podobienstwo" nie mial na mysli tak plytkich cech jak cechy zewnetrzne, mysle ze chodzilo tu o wnetrze, no a jesli czlowiek (pyszny, zaklamany, nieuczciwy, itp itd) jest podobny do boga, to kim jest ten bog? szatanem? religia jest pelna paradoksow.

Grondag kosciol musi byc odizolowany od panstwa zeby panstwo poprawnie funkcjonowalo i zeby byla demokracja, tylko katolicy tego nie moga zrozumiec, bo "jest dobrze jak jest" ;p

Ktos kilka postow wyzej liczyl prawdopodobienstwo istnienia boga, hahahaha, no ok, przyjmijmy ze wyliczylismy prawdopodobienstwo i bog istnieje, tylko teraz pytanie, jaki bog? ktorys z istniejacych juz religii? a moze jakis ktorego jeszcze nie wymyslono? moze bog to poprostu nieznany nam poczatek, a nie zadna istota duchowa/cielesna? dziekuje.
czerwony
Posty: 170
Rejestracja: 09.03.2006 17:50:19
Kontakt:

Post autor: czerwony »

istenieją 3 powody dla, których ludzie wierzą w boga:

1: ze strachu
2: nadzieja (naukowcy w ramach eksperymentu topili myszy, jednej z nich na pewien okres dali drewniane czułenko , dzięki któremu mogła sie przez pewien czas utrzymac na powierzchni, następnie drewno zostało zabrane, .. czas utrzymywania sie na powierzchni wody myszy , która dostała na pewien czas "koło ratunkowe" wzrósł o 60%!)
3: próżność , człowioek uważa , że po śmierci należy mu sie nagroda.

podobno wybór, powodu ma ścisły związek z okresem dzieciństwa, ale na ten temat powinien wypowiedzieć sie psycholog.
Szakal Boss
Posty: 330
Rejestracja: 08.09.2006 20:12:55
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Szakal Boss »

Lisek-Tm Ogólnie o UFO to nie wiem co sądzić może ten "bóg" jest jednym z nich:P Hm.. szatan szatanem czemu on niby zły ma być? Tak jak jest z Lucyferem on przez kościół jest uważany za złego i upadłego anioła bo coś tam zrobił, ale to jest nie prawda bo jest nie ma nic wspólnego z aniołami i tym bardziej z upadłymi, a jeszcze jest dobry tylko kościół się nie chce przyznać do błędu swojego i głupoty... Ile to z kościoła wychodzi że to jest złe?
I dobrze mówisz żeby kościół był odizolowany od państwa żeby dobrze funkcjonowało :wink:
...?
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

czerwony o neuroteologi przeczytaj. Istnieja badania, które sugeruja, ze ewolucyjnie rozwinęła nam sie czesc mózgu odpowiedzialna za religijne przezycia i u niektórych jest silniej rozwinieta, a obecnie wielu ludzi ma ja totalnie niewrazliwa/marginalnie wrazliwa. Nawet przeprowadzono eksperymenty wywołujace ww. odczucia i wiekszosc ludzi rzeczywiscie cos czula ;)
Grondag
Posty: 125
Rejestracja: 20.09.2009 13:51:57
Kontakt:

Post autor: Grondag »

Lisek-Tm Bóg jest jeden i każda religia, która wierzy w Boga jedynego nie jest zła i teraz nie rozgraniczajmy, że jest Bóg chsześcijaństwa, bóg muzułman i inni, jest jeden,a ludzie wierzą w Niego na różny sposób, więc się nie zastanawiaj, który jest właściwy, bo jest jeden, tylko rozumienie ludzi jest różne.

Czy ja powiedziałem, że Kościół nie powinien być izolowany? Też tak uważam, abyście wy, ateiści, mieli pełne prawa obywatelskie.

"Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz Ci którzy się żle mają" - a wy się co chwila czepiacie, że Chsześcijanie to żli ludzie. Chrzescijaństwo to nie zbiór elity idealnych ludzi.
Fils
Posty: 210
Rejestracja: 04.02.2009 23:33:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Fils »

Spaced pisze:1. Jakto pradopodobienstwa nie liczy sie wstecz? Jak najbardziej mozna szacowac np. % pradopodobienstwo faktu, który juz wystapił w historii.
Inaczej - źle się wyraziłem. Można liczyć prawdopodobieństwo wstecz ale mija się to z celem.
Poza tym liczenie prawdopodobieństwa istnienia Boga jest tak samo zasadne jak liczenie prawdopodobieństwa istnienia czasu. Głupota.
Spaced pisze:2. Jak bóg jest irracjonalny, poza prawami fizyki i matematyki to niech z calym szacunkiem sie od nich odpieprzy. Do tego to sprytny argument aby uniknąc merytorycznej dyskusji. Prosta zasada - masz cos oparte na osobistych wewnetrznych przesłankach i nie masz argumentów to zamiast atakowac cudze argumenty, nie wdawaj sie w dyskusje. Wszystko co istnieje da sie opisac fizyka, czy to obecnie znanymi prawami czy innmi. Swoja droga kto definiuje, ze bóg jest poza prawami fizyki? Czytałem cała biblie + fragmenty paru innych swietych ksiag i jedyna, w której cos o matematyce i fizyce znalazłem to ta od wielkiego potwora spagetti. Ogólnie taka postawa to odpowiednik 5 latka, który zatyka uszy i krzyczy lalalala.
Wiara się właśnie na tym opiera. Wiara to nie wiedza, a więc nie ma, na jej poparcie, logicznych argumentów. Wiara opiera się głównie na przeżyciach wewnętrznych. Czy jest to odpowiednik pięciolatka - nie mi to oceniać.

Schodek pisze:Fils irracjonalna jest wiara w coś czego nie możesz doświadczyć i dotknąć,sprawdzić,polizać...ocenić pogłaskać !
Owszem.
Schodek pisze:Wierzysz w coś czego nigdy nie sprawdzisz i nie dotkniesz ??
Czy ja wierze? Nie, nie zwykłem wierzyć.

Schodek pisze:Zaufasz komuś np: kto powie że będziesz nieśmiertelny gdy wpłacisz na jego konto wszystkie oszczędności życia !!!
Nie. Po pierwsze dlatego, że nie chce być nieśmiertelny. Po drugie dlatego, że w świetle mojej wiedzy jest to niewykonalne.

Dla jasności powtórzę: jestem ateistą (z bardzo wielu powodów).
Grondag pisze:Bóg jest jeden i każda religia, która wierzy w Boga jedynego nie jest zła i teraz nie rozgraniczajmy, że jest Bóg chsześcijaństwa, bóg muzułman i inni, jest jeden,a ludzie wierzą w Niego na różny sposób, więc się nie zastanawiaj, który jest właściwy, bo jest jeden, tylko rozumienie ludzi jest różne.
Co to jest Bóg?

'Bóg' niczego nie desygnuje. Bóg nie ma definicji, która byłaby zrozumiała i jednoznaczna. Próby definicji Boga zawsze kończą się niepowodzeniem, bowiem nie da się opisać Boga tak, żeby można było go odróżnić od innych rzeczy.
Sam byłem sceptyczny do semiotycznego rozumowania ale teraz, po wielu kłótniach, jestem wielkim zwolennikiem tego podejścia. Jest ono jasne i klarowne. Polecam przeczytać troszkę o ateizmie semiotycznym - nie jest to miejsce na dyskusje o takich rzeczach (są od tego inne fora).

Pozdrawiam
S: NOWE Tarcze Avid G3 160mm przód i tył
Lisek-Tm
Posty: 1175
Rejestracja: 06.05.2006 18:08:56
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Lisek-Tm »

Fils jaka jest roznica w "ateizmie semiotycznym"? dla mnie jest sprawa prosta albo sie wierzy (wtedy mozna generalizowac) albo sie nie wierzy i po co to nazywac? :P zeby bylo latwiej katalogowac ludzi.
Fils
Posty: 210
Rejestracja: 04.02.2009 23:33:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Fils »

Chodzi tutaj o źródło ateizmu u danej osoby. Ateizm dzielimy na to w jaki sposób owy ateizm jest argumentowany. Ateista semiotyczny jest po prostu ateistą, którego przekonania wynikają semiotyki.
Rzeczy nazywa się po to, żeby dyskusje były łatwiejsze. Tak samo jak w językach proceduralnych - łatwiej jest napisać raz procedurę, nazwać ją i potem jej używać, niż ciągle ową procedurę pisać od nowa. ;)

Pozdrawiam
S: NOWE Tarcze Avid G3 160mm przód i tył
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Fils pisze:Inaczej - źle się wyraziłem. Można liczyć prawdopodobieństwo wstecz ale mija się to z celem.
Poza tym liczenie prawdopodobieństwa istnienia Boga jest tak samo zasadne jak liczenie prawdopodobieństwa istnienia czasu. Głupota.
Ja odnosiłem to prawdopodobienstwo do wypowiedzi kolegi wyzej ale jesli ktos sugeruje, ze istnienie boga jest mozliwe i nie jest tylko jego przezyciem wewnetrznym to niech poda przesłanki, skwantyfikowanie ich jesli sa logiczne powinno byc wykonalne. Chociaz bardziej prawdopodobna jest demistyfikacja tych argumentów w procesie. Zawsze jakis pożytek bedzie ;)

Chociaz szczerze to jak to Hitchens kiedys ujał rozmowy na te tematy to raczej intelektualna rozrywka niz powazny temat. A ateizm semiotyczny jak najbardziej jest sensowny, tylko ze na chwile obecna biorac pod uwagi religijne ataki na naukowe myslenie po prostu moim zdaniem mniej potrzebny. Pomijam fakt, ze jesli chcemy sie wdawac w dyskusje z typowymi wierzacymi ludzmi to argumenty ateizmu semiotycznego beda dla nich podobnie nie zrozumiałe zaawansowana fizyka. Swoja droga mogliby logike do szkół wprowadzic ;)
KFP
Posty: 1725
Rejestracja: 19.04.2004 13:11:46
Lokalizacja: Warszawa / Mokotów
Kontakt:

Post autor: KFP »

Obrazek
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość