Witam .
Mam 196 cm wzrostu i 100 kg wagi .
Mam amorka Bomberka Z 150 Fr i mam pytanie czy da rade z rama
DUNCON AMSTAFF 16 ??
lub Dartmoor street style 15" ??
i czy bd fajne geo ?
Zastosowanie to włównie jakies hopki w lesie zjazdy zakrety dorp itp .
karol_17, szczerze mówiąc to wolałbym już na Twoim miejscu kupić dragstara, albo innego taniego pancerniaka, a resztę kasy odłożyć i zbieeeeeeeerać na porządną ramę. Amstaff to pomyłka, no a ten street style hmm.. zależy ile miałbyś za niego dać.
Kup se lepiej fuula pod tobą sztywniak nie wytrzyma chyba że coś porządnego np norco,rampage,pitbull lub cos w tym stylu nawet dm dual stalom jak mówi kolega wyżej
Jesteś chłopie wielki jak TUR, więc wydawanie kasy na ramy streetowe i przede wszystkim delikatne aluminiowe mija się z celem, tym bardziej jeśli dopiero sie uczysz i rama będzie poddawana sporym obciążeniom, i nieraz będzie musiała przeżyć coś głupiego. Zatem to jest Twoje BEZPIECZEŃSTWO, kupisz, zakatujesz, łeb "pobijesz" i tyle w tym temacie.
Albo kupujesz rame którą zajedziesz szybciej niż myślisz, albo zaczekasz, dozbierasz kasy, kupisz coś a`la cock, cocker, bitch, surge i będziesz miał coś adekwatnego do Twoich rozmiarów.
Zastanówcie się trochę ludzie, bo życie ma się jedno, chcesz uprawiać drogi sport to szykuj się na porządne wydatki, i tym bardziej nie oszczędza się na bezpieczeństwie, bo to na czym jedziesz (np. rama, amor i każda inna część) robi wszystko byś mógł sobie poszaleć, polatać i gdy zawiedzie Cię w nieodpowiednim momencie możesz zrobić sobie krzywdę, z której tak łatwo sie nie wykaraskasz.