Refleksja po Smoleńsku
Refleksja po Smoleńsku
SZCZERZE POLECAM TEKST:
http://blog.rp.pl/haszczynski/2010/04/1 ... ziwy-hold/
a później zerknięcie na listę:
http://msz.gov.pl/Informacja,o,delegacj ... 35125.html
WARTO ZAPAMIĘTAĆ TE KRAJE I NAZWISKA!!!
gdzie Anglia, Francja i wysoki przedstawiciel USA... ale nasi mają umierać w imię Ich interesów w Iraqu i Afganistanie... paranoja!
Mam nadzieje, że Moderatorzy uszanują przesłanie.
http://blog.rp.pl/haszczynski/2010/04/1 ... ziwy-hold/
a później zerknięcie na listę:
http://msz.gov.pl/Informacja,o,delegacj ... 35125.html
WARTO ZAPAMIĘTAĆ TE KRAJE I NAZWISKA!!!
gdzie Anglia, Francja i wysoki przedstawiciel USA... ale nasi mają umierać w imię Ich interesów w Iraqu i Afganistanie... paranoja!
Mam nadzieje, że Moderatorzy uszanują przesłanie.
Witam...Snizy, Eniek to do Was. Kilku podobnie niewyżytych "filozoficznie" i "światopoglądowo" wszystkowiedzących bęcwałów pisze podobne rzeczy w commentsach na wp, onecie i innych...Podobnie jak bodzio2k uważam, że macie głupie, płytkie poglądy i że w całej Waszej "mądrości" ta sytuacja Was przerosła i Wasze małe rozumki zaczynają nie ogarniać tematu , który od początku jest tak prosty jak budowa cepa...Pozdrawiam.
bodzio2k coś kiepsko ludzi ostatnio podpuszczasz, wyszedłeś z formy??
jakaś niemoc... ... Espumisan ponoć na niemoc pisarską pomaga;)
... to że Ty nie rozumiesz nie moja wina...
Pogląd pojawił się w blog-u jednego z najlepszych publicystów Rzepy... jak widać w komentarzach 99% osób się z nim zgadza... a czytelnicy Rzepy to raczej nie są umysłowo zacofani pseudoobywatele .. raczej bym powiedział elita tego kraju.
Zreszta kolego stiken:
jakaś niemoc... ... Espumisan ponoć na niemoc pisarską pomaga;)
sorry, może podasz jakieś argumenty.. ale nie tylko obrażać umieszstiken pisze:Podobnie jak bodzio2k uważam, że macie głupie, płytkie poglądy i że w całej Waszej "mądrości" ta sytuacja Was przerosła i Wasze małe rozumki zaczynają nie ogarniać tematu , który od początku jest tak prosty jak budowa cepa...Pozdrawiam.
... to że Ty nie rozumiesz nie moja wina...
Pogląd pojawił się w blog-u jednego z najlepszych publicystów Rzepy... jak widać w komentarzach 99% osób się z nim zgadza... a czytelnicy Rzepy to raczej nie są umysłowo zacofani pseudoobywatele .. raczej bym powiedział elita tego kraju.
Zreszta kolego stiken:
może mi to osobiście wytłumaczysz... ?stiken pisze:ta sytuacja Was przerosła i Wasze małe rozumki zaczynają nie ogarniać tematu
Bardzo dobrze rozumiem...
Sytuacja jest bardzo prosta:
Różne kraje mają różną politykę bezpieczeństwa.
Skoro jest zakaz lotów - to jest zakaz lotów.
Nie ich wina oraz ich służb bezpieczeństwa że niektórzy nie mogli przylecieć.
Jak widać na liście MSZ, przybyli przedstawiciele w większości państw w których ułańska fantazja, tumiwisizm oraz krótkowzroczność mają równie silne tradycje jak w naszym kraju (patrz ostatnia katastrofa)...
O poglądach politycznych czytelników Rzepy się nie wypowiem, układ polityczny działający w zarządzie i redakcji, jak i publikacje tego dziennika mówią same za siebie...
Snizy, wydaje mi się że należysz do grona osób które za jeden gest mogłyby zabić...Tak, wzniećmy konflikt dyplomatyczny, najlepiej jakąś wojnę bo kilku dygnitarzy nie przybyło na pogrzeb naszego prezydenta...Sorry, ale dla takich ludzi nie mam szacunku - to zwykła buta i pieniactwo...Więcej obycia. Pozdrawiam.
Sytuacja jest bardzo prosta:
Różne kraje mają różną politykę bezpieczeństwa.
Skoro jest zakaz lotów - to jest zakaz lotów.
Nie ich wina oraz ich służb bezpieczeństwa że niektórzy nie mogli przylecieć.
Jak widać na liście MSZ, przybyli przedstawiciele w większości państw w których ułańska fantazja, tumiwisizm oraz krótkowzroczność mają równie silne tradycje jak w naszym kraju (patrz ostatnia katastrofa)...
O poglądach politycznych czytelników Rzepy się nie wypowiem, układ polityczny działający w zarządzie i redakcji, jak i publikacje tego dziennika mówią same za siebie...
Snizy, wydaje mi się że należysz do grona osób które za jeden gest mogłyby zabić...Tak, wzniećmy konflikt dyplomatyczny, najlepiej jakąś wojnę bo kilku dygnitarzy nie przybyło na pogrzeb naszego prezydenta...Sorry, ale dla takich ludzi nie mam szacunku - to zwykła buta i pieniactwo...Więcej obycia. Pozdrawiam.
http://www.smolensk2010.yoyo.pl/
dziękuje nie mam więcej pytań proszę o przeczytanie tego co jest w linku:)
dziękuje nie mam więcej pytań proszę o przeczytanie tego co jest w linku:)
Części rowerowe na sell: smietana.dh@gmail.com Pisz czego szukasz :)
-
- Posty: 145
- Rejestracja: 19.06.2009 20:15:04
- Lokalizacja: kraków
- Kontakt:
snizy z całym szacunkiem ale poruszanie na tym forum takich tematów nie ma żadnego sensu, nie będzie z tego ani dyskusji ani nawet wymiany poglądów, tylko zaraz zacznie się obrażanie ( tfu, przecież już się zaczęło!). Przy całej sympatii do wielu osób na wielu kanwach, to w temacie polityki poziom ignorancji tutaj nie odbiega od średniej krajowej, złe kaczory, przecz z katofaszyzmem, a nie znają podstaw historii własnego kraju czy nawet detali z tematyki politycznej ostatnich lat. Jak głową o ścianę, nie przebijesz się z niczym a dasz pożywkę do podbudowywania własnego wypasionego poczuciem agresywnego konformizmu ego czytelników jakże bliskiej memu sercu prasy spod znaku gw, czy innych tok fm, tvn "mediów" itp itd. Po co, nie burzmy im ładu;*
dawniej mikael:)
jaki zakaz lotów... jaki problem miała delegacja Francji, Anglii... wysocy delegacji z Brukseli by wsiąść w pociąg, limuzynę i zapasem bezpieczeństwa ogarnąć trasę w kilka/kilkanaście godzin... odpowiedz jest prosta nie chciało im się... (wulkan to wygodna wymówka) pokazali gdzie jest Nasze prawdziwe miejsce w UE....stiken pisze:Sytuacja jest bardzo prosta:
Różne kraje mają różną politykę bezpieczeństwa.
Skoro jest zakaz lotów - to jest zakaz lotów.
Nie ich wina oraz ich służb bezpieczeństwa że niektórzy nie mogli przylecieć.
Nawet najwyższy przedstawiciel NATO dupy nie ruszył... bo co tam, że zginęło najwyższe dowództwo wojskowe kraju członkowskiego... szef największej organizacji wojskowej miał problem by zorganizować Swój transport... bzdura.
właśnie nie... zdaję Sobie doskonale sprawę gdzie jest miejsce Polski w UE, ale trochę szacunku się należy dla pogrzebu prezydenta jednego z większych krajów Europy.stiken pisze:Snizy, wydaje mi się że należysz do grona osób które za jeden gest mogłyby zabić...
Skoro Tobie pojęcie szacunek jest obce no cóż...
EDIT jan.mikael tego posta napisałem już po przeczytanie Twojego, masz 100% rację... szkoda czasu.
KefirQn ten film jest dla mnie naciągany mocno.
Spaced Nie tylko czytelnicy
redaktorzy RP to jakaś pomyłka. Jak w weekend czytałem artykuły redaktora naczelnego Lisickiego na temat całej sprawy to mnie krew zalała, pojęcie przechodzi ile niektórzy ludzie mają w sobie jadu, ale żeby dopuszczać ich do publicznej gazety w której prawie 50% ma skarb państwa?
snizy Co ty masz z tą Unią człowieku? Nasze miejsce jest proporcjonalne do pozycji pod względem ludności, radze się zapoznać z ilością głosów przysługujących naszemu krajowi w organie decyzyjnym UE a nie piszesz co ci ślina na język przyniesie.
Trochę pokory, sensacje zostawcie dziennikarzom, nie trzeba być na pogrzebie, żeby oddać komuś szacunek, a jeśli dla niektórych jest to warunek to ciekawe podejście.

snizy Co ty masz z tą Unią człowieku? Nasze miejsce jest proporcjonalne do pozycji pod względem ludności, radze się zapoznać z ilością głosów przysługujących naszemu krajowi w organie decyzyjnym UE a nie piszesz co ci ślina na język przyniesie.
Trochę pokory, sensacje zostawcie dziennikarzom, nie trzeba być na pogrzebie, żeby oddać komuś szacunek, a jeśli dla niektórych jest to warunek to ciekawe podejście.
[b] Monkeyman [/b]
Troche nie oto chodziło mi w pierwszym poscie bo brzmi on jak wypowiedz sluchacza radia maryja, ale czlowiek ma różne myśli rano.
Chodzi mi o to iż większość miała problemy z przybyciem ale niektórzy jednak pojawili się w Krakowie. Ale robienie burzy dlaczego to niektóry nie przyjechali, a przeciez mogli pociagiem samochodem helikopterem jest troche niestosowne, gdyż nikt nie miał przymusu się pojawić. Zresztą wytykanie rzeczy typu "polacy gina za was na waszej wojnie, w ogóle robimy dla was tyle i tyle jest bez sensu, ponieważ nikt nas nie wysłał na wojnę bez naszej zgody.
Dziękuje, do widzenia, ide walczyć z zapieczonymi pedałami.
Chodzi mi o to iż większość miała problemy z przybyciem ale niektórzy jednak pojawili się w Krakowie. Ale robienie burzy dlaczego to niektóry nie przyjechali, a przeciez mogli pociagiem samochodem helikopterem jest troche niestosowne, gdyż nikt nie miał przymusu się pojawić. Zresztą wytykanie rzeczy typu "polacy gina za was na waszej wojnie, w ogóle robimy dla was tyle i tyle jest bez sensu, ponieważ nikt nas nie wysłał na wojnę bez naszej zgody.
Dziękuje, do widzenia, ide walczyć z zapieczonymi pedałami.
Zamiast wizyty na pogrzebie Lecha Kaczyńskiego, którą odwołał z powodu chmury wulkanicznej nad Europą, prezydent USA Barack Obama grał w niedzielę w golfa. Informację o 18-dołkowej partii golfa prezydenta w niedzielne przedpołudnie, gdy w Polsce trwał pogrzeb pary prezydenckiej, podał w niedzielę wieczorem dziennik "Washington Times".
Oprócz tego był w polskim kościele.
Oprócz tego był w polskim kościele.
Szczerze... Ja im się nie dziwie. Jeśli nie chcę gdzieś iść to każda wymówka jest dobra. To po pierwsze...
Po drugie... nie wymagajcie od innych żeby zachowywali się tak jak wy chcecie.
Osobiście zlałem ten pogrzeb tak samo jak Obama, tak samo jak zlewałem prezydenta i cały rząd do tej pory. Nie oglądałem transmisji, nie byłem na nim. Szlag mnie trafiał jak ciągle w gazetach zdjęcia tych ludzi musiałem oglądać(szczęście że TV rzadko oglądam... któregoś dnia na 11 kanałach była msza ta sama). Nawet ich nie znałem a pod nos mi podtykali.
Dla mnie to jest hipokryzja. Ofiar wypadków drogowych nikt nie opłakuje w telewizji(nie mówię o tych autokarach czy coś...). Nawet nie sprawców bo to przestępcy i dobrze wg mnie że nie żyją, ale niewinnych ludzi którzy znaleźli się w niewłaściwym miejscu... Ich wszyscy mają w dupie, tak jak i ja...
Po drugie... nie wymagajcie od innych żeby zachowywali się tak jak wy chcecie.
Osobiście zlałem ten pogrzeb tak samo jak Obama, tak samo jak zlewałem prezydenta i cały rząd do tej pory. Nie oglądałem transmisji, nie byłem na nim. Szlag mnie trafiał jak ciągle w gazetach zdjęcia tych ludzi musiałem oglądać(szczęście że TV rzadko oglądam... któregoś dnia na 11 kanałach była msza ta sama). Nawet ich nie znałem a pod nos mi podtykali.
Dla mnie to jest hipokryzja. Ofiar wypadków drogowych nikt nie opłakuje w telewizji(nie mówię o tych autokarach czy coś...). Nawet nie sprawców bo to przestępcy i dobrze wg mnie że nie żyją, ale niewinnych ludzi którzy znaleźli się w niewłaściwym miejscu... Ich wszyscy mają w dupie, tak jak i ja...
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość