Zbroja z odpinanym żółwiem

Krzyś
Posty: 371
Rejestracja: 21.04.2009 08:26:02
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Zbroja z odpinanym żółwiem

Post autor: Krzyś »

Witam. Jak w temacie poszukuję zbroi, lecz mam dosyć nietypowe wymagania i nie znalazłem żadnego spełniającego je produktu ani na necie, ani na forum. Oto one:
-najlepiej krótki rękaw (mam już ochraniacze na łokcie)
-odpinany żółw (nie taki jak np. w 661, w których po odpięciu trzyma się jedynie na pasie nerkowym)
-cena najlepiej jak najniższa, ale jak warto będzie wydać 700 zł to może to przeżyje
-poza tym jak najlepsza ochrona, wentylacja, wygoda, itd.
-ew. czy w zbroi 661 Core Saver można startować w zawodach w kategoriach hobby pomimo braku ochraniaczy na barki?
Akozz
Posty: 235
Rejestracja: 27.11.2005 20:16:41
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Akozz »

Hmm a z ciekawości czemu chcesz odpinać żółwia ? Bo jak go odepniesz to w sumie zostaje ochrona na ramiona i klate. Ale mało zbroi ma naprawdę coś solidnego na klatce i ramionach. To już lepiej kupić samego żółwia + nałokietniki niz zbroja z odpiętym żółwiem i nałokietniki.
Albo sprzedaj nałokietniki i kup całą zbroję. Lepiej Cie będzie chronic.
Ja mam osobiscie Dainese Gladiator Evo. Ma bardzo fajnego żółwika, całkowicie odpinany, serdecznie polecam.
Wiem że mają taką zbroję bez rękawów z odpinanym żółwiem ale nie moge o niej nic powiedziec. Co prawda są dość drogie ale myślę że zasłużenie cieszą się opinią jednych z lepszych na rynku.

http://www.dainese.com/eu_en/multisport ... 37&cat=104
Grondag
Posty: 125
Rejestracja: 20.09.2009 13:51:57
Kontakt:

Post autor: Grondag »

Kask pełny - integralny, ochraniacze zabezpieczające (nakolanniki, ochraniacze na łokcie, ochraniacz kręgosłupa – żółw) oraz rękawiczki.
To z regulaminu Diverse Downhill Contest, a więc potrzebny ci tylko żółw z całej zbroi aby śmigać na zawodach.
Krzyś
Posty: 371
Rejestracja: 21.04.2009 08:26:02
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: Krzyś »

Chodzi mi głównie o to, że jeżdżąc po lokalnych miejscówkach bez wyciągu w zbroi po prostu bym się ugotował, a poza tym rzadko mi się zdarza wyglebać na barki/klatkę. Głównie po dupie dostają kolana, ręce, głowa i sporadycznie plecy, a co jak co złamany kręgosłup zapewne nie jest zbyt fajną rzeczą i wole profilaktycznie chronić go podczas każdej ekstremalnej przejażdżki na rowerze. Niby bym mógł kupić samego żółwia, ale zbroja przydałaby się na zawodach lub na jakiś ostrzejszy wypad na trasę z wyciągiem gdzie prawdopodobieństwo śmierci przez ugotowanie się w zbroi byłoby stosunkowo małe :D
Akozz
Posty: 235
Rejestracja: 27.11.2005 20:16:41
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Akozz »

No rozumiem :) ale ubierać zbroje z odpiętym żółwiem to w sumie jakbyś nic nie ubrał to by na to samo wyszło. Bo zakładając że miałbyś taką bez rękawów, to tam nic prawie nie zostaje sensownego jak żółwia odepniesz.

Myślę że w twoim przypadku opłaca sie bardziej kupić samego żółwia.
cubone
Posty: 274
Rejestracja: 18.04.2007 19:54:10
Lokalizacja: Oświęcim
Kontakt:

Post autor: cubone »

cHICEK Czytaj ze zrozumieniem. Krzyś chcę śmigać też w samym żółwiu, a nie w zbroi beż żółwia

Krzyś No więc wszystkie produkty 661 odpadają, ze względu na mocowanie żółwia tylko pasem nerkowym.
http://krissys.pinkbike.com
Akozz
Posty: 235
Rejestracja: 27.11.2005 20:16:41
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Akozz »

cubone Nie sprecyzował nigdzie że chce smigac w samym żółwiku więc wywnioskowałem że chce go odpinać w innym celu. To teraz już wcale nie ma o czym gadać. Kupuj żółwia i już.

Ewentualnie Dainese Impact Jacket Race o ile się nie myle ma odpinanego żółwia z szelkami.
Krzyś
Posty: 371
Rejestracja: 21.04.2009 08:26:02
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: Krzyś »

Póki co spodobały mi się zbroje Dainese, ale maja całkeim spory minus - cenę :/ Za takie pieniądze mogę sobie kupić osobno żółwia i pełną zbroje, więc raczej Dainese odpada. Fajny jest ten regulamin z Diverse Downhill Kontest, idealnie pode mnie, ale np. regulamin z Wierchomli na której mam zamiar wystartować brzmi "Posiada sprawny rower, kask pełny-integralny, ochraniacze zabezpieczające oraz rękawiczki.". Rower sprawny mam, full face'a mam, rękawiczki również, ale jak mam zinterpretować te pieprz*** ochraniacze zabezpieczające? Bo jeśli starczyłby mi żółw, to problem miałbym rozwiązany i zainwestowałbym tylko w niego, bez szukania po taniości jakiegoś Dainesa.
Akozz
Posty: 235
Rejestracja: 27.11.2005 20:16:41
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Akozz »

Z pewnością jakieś inne firmy też mają zbroje z odpinanym żółwiem którego da się ubrać samego. Nie wiem jak jest u Fox'a np. Podałem Dainese bo go mam i jest godny polecenia. Sam swojego Gladiatora dorwałem za 500 zł po małych negocjacjach.
Krzyś
Posty: 371
Rejestracja: 21.04.2009 08:26:02
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: Krzyś »

Kupno całej zbroi już odrzuciłem, nie mam zamiaru płacić małej fortuny za coś, co przyda mi się ledwo parę razy na zawodach, a nigdzie indziej nie będę jej używał. Teraz zastanawiam się już nad tylko żółwiem, oto moje propozycje:
*http://rowerowy.com/ubrania_buty_ochron ... batlleback
*http://rowerowy.com/ubrania_buty_ochron ... _guard_pro
Miał ktoś styczność z tymi ochraniaczami? I jak z rozmiarem, co polecacie na 180 cm wzrostu?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości