SUNTOUR DURO DJD - temat zamknięty

Mafin
Posty: 173
Rejestracja: 27.06.2010 22:34:31
Lokalizacja: Police
Kontakt:

SUNTOUR DURO DJD - temat zamknięty

Post autor: Mafin »

Czy SUNTOUR DURO DJD jest odpowiedni do DH?
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

Nie. Do dh masz amortyzatory typu rs boxxer, fox 40, marzocchi 888, dorado i parę innych.
Mafin
Posty: 173
Rejestracja: 27.06.2010 22:34:31
Lokalizacja: Police
Kontakt:

Post autor: Mafin »

Ale mi chodzi o to czy na początek jest dobry ;D Nie chce narazie wielkiego amora, bo poza tym nie mam zbyt mocnych terenów do jazdy mieszkam w okolicach szczecina ;)
Wool14
Posty: 303
Rejestracja: 23.08.2009 19:11:17
Lokalizacja: CC!
Kontakt:

Post autor: Wool14 »

GgG bez przesady ;) na początek będzie ok.
Po paru przeróbkach można na nim pojeździć :D
joncek
Posty: 361
Rejestracja: 13.11.2007 14:44:49
Lokalizacja: Bochnia
Kontakt:

Post autor: joncek »

Wool14, ale nie do dh.
Mafin
Posty: 173
Rejestracja: 27.06.2010 22:34:31
Lokalizacja: Police
Kontakt:

Post autor: Mafin »

A do czego? Na jaki amortyzator do 450 zł mógłbym go zamienić?
Pieter
Posty: 79
Rejestracja: 10.05.2009 18:08:59
Lokalizacja: Rzeszow
Kontakt:

Post autor: Pieter »

Nie Kupuj Duro naprawde nie polecam. Kup Sobie Marzocchi Z1.
http://allegro.pl/item1100516907_marzoc ... _cena.html
Lub Drop Off http://allegro.pl/item1094692814_marzoc ... 150mm.html. :wink: I o duro nawet nie myśl. Bo jak kupisz To Bedziesz Załował takiej decyzji. :wink: A szkoda Nerwów :wink:
...
Mafin
Posty: 173
Rejestracja: 27.06.2010 22:34:31
Lokalizacja: Police
Kontakt:

Post autor: Mafin »

Tylko, że ja go miałem fabrycznie zamontowanego z rowerem Northtec Blade. :)
Banan725135650
Posty: 2379
Rejestracja: 17.07.2009 08:04:48
Lokalizacja: Węgierska Górka
Kontakt:

Post autor: Banan725135650 »

GgG DH to różnie rozumiane pojęcie, dla niektórych to zjazd szlakiem o znikomym nachyleniu a dla nie których bardzo strome trasy na granicy przyczepności. Jeśli Mafin chce jeździć leśnymi ścieżkami o małym nachyleniu z niewielkimi trudnościami (co sądzę po miejscu jego zamieszkania) to Duro na początek da radę - pewnie większość z nas tak zaczynała, a niektórzy do dziś jeżdżą i bardzo nie narzekają na Duro. GgG po za tym czemu ograniczasz zastosowanie amortyzatorów jednopółkowych w DH? Dlaczego np. 66, Domain, Totem czy Fox 36 miałby nie dać rady? Bo ja patrząc na polskie realia myślę odwrotnie. Moim zdaniem żeby dobrze ogarniać każdy zjazd starczy nawet te 160 mm. Po za tym największą rolę odgrywają umiejętności a nie sprzęt - nie zapominajmy o tym :D
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Banan725135650 to jest XC/AM a nie DH. Zejdź na ziemię z naszymi definicjami, to nie jest elastyczne, ani interpretowane dosłownie.
Banan725135650
Posty: 2379
Rejestracja: 17.07.2009 08:04:48
Lokalizacja: Węgierska Górka
Kontakt:

Post autor: Banan725135650 »

EZrider wyraziłem swoje zdanie własnymi słowami i ty masz je prawo po swojemu zinterpretować :) Ja tam nie napisałem co to jest DH tylko:
Banan725135650 pisze:DH to różnie rozumiane pojęcie, dla niektórych to zjazd szlakiem o znikomym nachyleniu a dla nie których bardzo strome trasy na granicy przyczepności.
EZrider pisze:Zejdź na ziemię z naszymi definicjami, to nie jest elastyczne, ani interpretowane dosłownie.
Tu Cię popieram w 100%. Ale (cyt. z wikipedii):

Downhill (DH, po polsku "zjazd") - indywidualny zjazd rowerem na czas po stromych, naturalnych stokach. Ścieżki zjazdowe są często bardzo wąskie, kamieniste czy poprzecinane wystającymi korzeniami. Nierzadko są też urozmaicone uskokami o różnej wysokości (dropami), które są najbardziej widowiskowe, lecz są też powodem najbardziej niebezpiecznych wypadków w zjeździe.

Czytając to można pomyśleć, że DH to zjazd z górki nachylonej do płaszczyzny 1 st. na której są dropy o wysokości 30 cm. Jak również, że to zjazd po stoku [rawie, że pionowym z dropami 10m. Tak więc sam widzisz, że DH a DH to różnica :mrgreen:
niewidzilny
Posty: 218
Rejestracja: 01.09.2009 19:01:06
Lokalizacja: Koleczkowo/Gdynia
Kontakt:

Post autor: niewidzilny »

Nom moj kolega sobie kupil rower do FR i tak sie wkreca w wielkie FR a jak sie dla zabawy z nim scigam to go biore na street-owce jak chce. Tak wiec wg mnie nei warto kupowac super dobrego sprzetu jak sie nie ma gdzie jezdzic a takie slabe amorki na poczatek moga byc. POZDRO
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość