Luzy - Domain 318 180mm 2008r

[psycho144]

Dzisiaj dostalem w swoje lapki domain'a 318.
Sprawa wyglada tak - ze nie mam jak go sprawdzic w zamontowanym rowerze , jak i na przednim hamulcu.
Amor jest oczywiscie uzywany.
Wszystko wyglada tak ,ze trzymiac amor za sterowke i trzymajac dolne golenie miedzy nogami - czuc maly luz (gdy probuje ruszac sterowke) - naprawde maly, nawet nie wiem do czego go przyrownac... jednak jest.
No i sam nie wiem z czego dokladnie on jest - ciezko mi to zidentyfikowac jego źródło.
Jest to mozliwe ,ze trzymiac za sterowke amor MINIMALNIE sie ugina ?

Napisalem takze maila do wlasciciela - bardzo fajny czlowiek ;)
i otrzymalem taka odpowiedz:

Witam

Luz na goleniach zniknie jak tylko włoży go pan do koła - zapiecie osi QR w rock shoxach po prostu tak ma ze nie jest do konca sztywne jak amortyzator jest wyjęty.

pozdrawiam

Rzeczywiscie tak jest? Jest to moj 1 amor na qr20 , na dodatek od rs'a - wczesniej tylko 'wlosi' i to na 9mm ;) - wiec doswiadczenie w takich szczegolach technicznych mam male.

[;o]

Raczej tak, nie wiem jak to wyglada w Twoim wypadku, ale prawda jest taka jak napisal Ci sprzedawca, ze po zapieciu kola wszystko sie usztywnia:)

[Sokół]

Nie martw się, będzie dobrze.