Rama Paco DH-badanie rynku
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Las3k_91 Ldz nie zraź sie tylko, mnie sie im udało. Na co idziesz? Mechatronika podobno średnia jest w Warszawie (jesli chodzi o atmosfere i ilość ludzi, których znam co rzuciło ten kierunek). Zreszta za rowery majatku nie płaca, pracuja tu raczej pasjonaci bo za podobna robote w wiekszych branżach wiele wiecej by było.
Moim zdaniem 4tysiące to zbyt dużo jak na pierwszą ramę i to bez dampera. Dodatkowo jakaś piękna ona nie jest. Cena by była w porządku ale gdyby była ładniejsza i super dopracowana wizualnie. Może to kwestia gustu ale mi się ta ramka w ogóle nie podoba
Wymyślcie coś lepszego i sprzedawajcie po 3k to kupi to duuuużo osób tak jak kiery
sam jestem takiej posiadaczem


S:sztyca CB Joplin,shiver na części,manitou black,sherman 1,5"203mm skoku.
szymon102 za 3tys nie ma szans. DC sprzedaje za wiecej CC, a zamawiaja znacznie wiecej ram, zumbi jak weszło na rynek tez tak tanie nie było. Nigdy nie rozumiem tego, ze zawsze jak na rynek wchodzi polska firma to ludzie oczekuja żeby jej właściciele głodowali ale dali ramy poniżej dowolnej ceny. FYI - nawet 4tysie za rame dh to w reszcie europy mało. Kurs dolka spadnie do 2.3zl znowu to moze wtedy bedzie rozmowa 

-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
dobra,to teraz ja dorzuce moje 3 groszy...
1)kwestia zaprojektowania ramy-katalog ma zasadniczy plus,ze jesli fabryka robi jakeis elementy w ogromnych ilosciach (haki,glowki,profile gorne,dolne,bo fabryki skladaja takie ramy jak z klockow lego) to mozna stwierdzic ze te elementy beda OK z wiekszym prawdopodobienstwem niz gdybyscie wymyslili je sami.
Slusznie natomaist ravfr zauwazyl,ze zamowione geo moze byc nieco inne niz to ktore faktycznie im wyjdzie-wezcie to pod uwage i bardzo dokladnie sprawdzcie ramki ktore dostaniecie.
Z wad natomiast Astro zaliczylo juz sporo wpadek i ja bym sie bal inwestowac w ich nowe pomysly.Kwestie oryginalnosci i tak dalej pomijamy.
Kwestia transportu Taiwan-Polska to nieco bardziej skomplikowana rzecz,trzeba miec spore obeznanie w temacie zeby nie wywalic kasy w bloto i nie przeplacic.
Zakladam (nie wiem czy slusznie,wyprowadzcie mnie z bledu jesli sie myle) ze jestescie mala firma,bez magazynu z 5tys sztuk towaru w magazynie,wiec dopoki mozecie tnijcie koszty jak sie da,na tym etapie magazyn mozna jeszcze polaczyc z biurem,zejsc troche z wlasnej prowizji na rzecz prowizji sklepow (ludzie kupuja to co w sklepach lezy) i tak dalej.
Krotko na temat ceny-szukalbym mozliwosci obnizenia jej,bo jak poprzedni dyskutanci wspominali to sporo jak za rame z katalogu,firmowana logo firmy o ktorej malo kto slyszal.
1)kwestia zaprojektowania ramy-katalog ma zasadniczy plus,ze jesli fabryka robi jakeis elementy w ogromnych ilosciach (haki,glowki,profile gorne,dolne,bo fabryki skladaja takie ramy jak z klockow lego) to mozna stwierdzic ze te elementy beda OK z wiekszym prawdopodobienstwem niz gdybyscie wymyslili je sami.
Slusznie natomaist ravfr zauwazyl,ze zamowione geo moze byc nieco inne niz to ktore faktycznie im wyjdzie-wezcie to pod uwage i bardzo dokladnie sprawdzcie ramki ktore dostaniecie.
Z wad natomiast Astro zaliczylo juz sporo wpadek i ja bym sie bal inwestowac w ich nowe pomysly.Kwestie oryginalnosci i tak dalej pomijamy.
Kwestia transportu Taiwan-Polska to nieco bardziej skomplikowana rzecz,trzeba miec spore obeznanie w temacie zeby nie wywalic kasy w bloto i nie przeplacic.
Zakladam (nie wiem czy slusznie,wyprowadzcie mnie z bledu jesli sie myle) ze jestescie mala firma,bez magazynu z 5tys sztuk towaru w magazynie,wiec dopoki mozecie tnijcie koszty jak sie da,na tym etapie magazyn mozna jeszcze polaczyc z biurem,zejsc troche z wlasnej prowizji na rzecz prowizji sklepow (ludzie kupuja to co w sklepach lezy) i tak dalej.
Krotko na temat ceny-szukalbym mozliwosci obnizenia jej,bo jak poprzedni dyskutanci wspominali to sporo jak za rame z katalogu,firmowana logo firmy o ktorej malo kto slyszal.
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
Szczerze mówiąc, nawet byłbym skłonny dać te 4 000 zł jakby rama była naprawdę dobrze dopracowana. Chociaż gwara 2 lata to trochę mało, jakby było np. 5 lat to już by było lepiej.... Pomyślcie też o dodaniu jakiegoś OEM'owego dampera, bo dla dystrybutorów byłoby o wiele taniej niż dla pojedynczego odbiorcy.
[S]Dartmoor Two6Player + Pike!!!
Bike[url]http://tiny.pl/hgwxq[/url]
Bike[url]http://tiny.pl/hgwxq[/url]
barte za taka kase 5lat gwary to nie ma szans nawet. Nikt w tym przedziale przy zdrowych zmysłach nie da takiej gwary. 2 lata to wbrew pozorom standard i nawet drozsze firmy czesto tyle daja. Jak rama jest wadliwa to sie posypie w te 2 lata, a jak zemrze ze starosci to i tak ci jej na gwarze nie oddadza wiec nie wiem jaka zajawka.
Spaced nie przesadzajmy. Mówisz o europie, o cenach zumbi i dc wchodzących na rynek i tym podobnych przykładach. Ale nie zaprzeczysz: jeśli chcesz zrobić coś, co na prawdę przyniesie Ci w przyszłości krocie, zaczynając w naszych stronach, to na początku musisz się poświęcić i wtedy możesz dopiero oczekiwać sukcesu. Co z tego że poważne firmy mają tak wysokie ceny: one z tego nie żyją. To dla nich jest "dodatek", a jeśli nawet przynosi zyski, to na pewno nie na naszym polskim podwórku i w jego bliskich okolicach, bo nowych rowerów w tej kategorii sportu sprzedają się nieliczne sztuki - mówię tu o specu, moonrakerze, konie i innych gigantach sportów w których temacie się poruszamy.
Dla mnie cena za wysoka i koniec kropka - to moja subiektywna ocena. Ktoś ma pieniądze na taką ramę? i tak kupi coś sprawdzonego - nie oszukujmy się. To pułap cenowy o którym można powiedzieć tyle: osiągną go ludzie biedniejsi, którzy długo zbierali na spełnienie marzeń i nie utopią oszczędności w czymś niepewnym i mało znanym, lub dotrą do niego osiągający go na co dzień ludzie bogatsi, którzy będą woleli dołożyć parę "stówek", które i tak dla nich nie stanowi wielkiej różnicy i kupić sprawdzoną markę.
może się mylę - nie wiem. Jednak gdybym pracował w prasie, to właśnie tak brzmiałaby ostateczna recenzja jaką wystawiłbym temu pomysłowi w takiej cenie, posiadając skromne informację jakie mogłem przeczytać w tym temacie. Z całego serca życzę jednak powodzenia, bo zawsze cieszy mnie czyjś sukces
Dla mnie cena za wysoka i koniec kropka - to moja subiektywna ocena. Ktoś ma pieniądze na taką ramę? i tak kupi coś sprawdzonego - nie oszukujmy się. To pułap cenowy o którym można powiedzieć tyle: osiągną go ludzie biedniejsi, którzy długo zbierali na spełnienie marzeń i nie utopią oszczędności w czymś niepewnym i mało znanym, lub dotrą do niego osiągający go na co dzień ludzie bogatsi, którzy będą woleli dołożyć parę "stówek", które i tak dla nich nie stanowi wielkiej różnicy i kupić sprawdzoną markę.
może się mylę - nie wiem. Jednak gdybym pracował w prasie, to właśnie tak brzmiałaby ostateczna recenzja jaką wystawiłbym temu pomysłowi w takiej cenie, posiadając skromne informację jakie mogłem przeczytać w tym temacie. Z całego serca życzę jednak powodzenia, bo zawsze cieszy mnie czyjś sukces

Digas ale to, ze wiecej ludzi rame kupi jak firma nie bedzie na niej zarabiac albo bedzie zarabiac minimalne ilosci nic nie zmieni. Za 3 koła bez dampera ramy do dh nie widze własnie dlatego, ze sprzedajac w polsce rynek i tak jest mega mały, a 3/4 ludzi cwaniaczy. Jak chcesz sprzedawac to trzeba poza pl tez to robic.
Ważne żeby rama w ostatecznym rozrachunku była tansza od Vigo bo nie jest z nia wstanie konkurować bo jest to chyba najsensowniejsza rama z naszego kraju obecnie (bo Antidote cenowo na pl nigdy niebedzie), a fakt, ze nie jest to katalog daje jej marketingowo duzy plus.
Swoja droga sprawdz sobie jakie sa narzuty gdziekolwiek i to w samych sklepach, a nie tylko róznica miedzy kosztem produkcji, a cena koncową to sie zdziwisz bardzo. I nie mówie tutaj tylko powalonych przypadkach ala prezerwatywy :P
Ważne żeby rama w ostatecznym rozrachunku była tansza od Vigo bo nie jest z nia wstanie konkurować bo jest to chyba najsensowniejsza rama z naszego kraju obecnie (bo Antidote cenowo na pl nigdy niebedzie), a fakt, ze nie jest to katalog daje jej marketingowo duzy plus.
Swoja droga sprawdz sobie jakie sa narzuty gdziekolwiek i to w samych sklepach, a nie tylko róznica miedzy kosztem produkcji, a cena koncową to sie zdziwisz bardzo. I nie mówie tutaj tylko powalonych przypadkach ala prezerwatywy :P
Spaced postaw się w roli bogatego dzieciaka, który we większości jest nabywcą nowych sprzętów takiej klasy cenowej, kupującego sobie takie rowereki jako zabawkę - nie widzę sukcesu tej marki w takiej perspektywie, bo dzieciaki mają dostęp do filmów, BA! to własnie te filmy powodują że w sobotę wyciągną tatusia na zakup roweru i to na pewno nie będzie Paco. A wspomnianej Antidote również sukcesu nie wróżę, ale widzę że z tym chyba też się zgodzisz. Pozwolę sobie na utopijną (podkreślam - utopijną) wizję, z wielkim zapleczem finansowym: dobra rama, za 2000 zł i co? rynek należy do kogoś kto to zrobi - nie zaprzeczysz. Duży wkład, początkowo małe zyski, jednak finalnie jesteś wygranym i masz duże szanse na międzynarodowy sukces - utopia, ale gdyby... może jestem głupi, ale wydaje mi się że to by mogło działać.
Marże? oczywiście - paranoją jest, że wytwórca zarabia tyle samo, lub porównywalnie co dystrybutor, hurtownia, sklep ... takie czasy i my tego nie zmienimy, a jeszcze vat podniosą. Naród prezydenta sobie sam wybrał, to ma
.
Marże? oczywiście - paranoją jest, że wytwórca zarabia tyle samo, lub porównywalnie co dystrybutor, hurtownia, sklep ... takie czasy i my tego nie zmienimy, a jeszcze vat podniosą. Naród prezydenta sobie sam wybrał, to ma

Teraz kazdy pisze ze 4 tys to spoko cena...
Dajmy na to Poison - tez katalog Furan za 2000 czy Epo za 2700 i piszecie ze to drogo bo z damperem wyjdzie 3 czy tam 4 tys. za tyle mozna dostac Speca, Kone itd.
Wiem ze Paco ma miec zmiany w geo, jednak jakosc prawdopodobnie pozostanie na tym samym poziomie, w koncu to katalog.
I teraz pytanie ile realnie znajdzie sie osob chcacych wybulic 4000 za rame z katalogu, niesprawdzonej marki, nie majac pewnosci co do gwaracji, bez dampera itd.
Kwestia kalkulacji, tak jak napisal Digas
Moim zdaniem cena wysoka. Za wysoka i tyle. Ktos tutaj przyrownuje do zumbi i dc, oni przynajmniej mieli ramy swoich projektow co chyba jest najbardziej, czaso i finanso-chlonne, ze sie tak wyraze.
Tak czy siak powodzenia zycze.
Dajmy na to Poison - tez katalog Furan za 2000 czy Epo za 2700 i piszecie ze to drogo bo z damperem wyjdzie 3 czy tam 4 tys. za tyle mozna dostac Speca, Kone itd.
Wiem ze Paco ma miec zmiany w geo, jednak jakosc prawdopodobnie pozostanie na tym samym poziomie, w koncu to katalog.
I teraz pytanie ile realnie znajdzie sie osob chcacych wybulic 4000 za rame z katalogu, niesprawdzonej marki, nie majac pewnosci co do gwaracji, bez dampera itd.
Kwestia kalkulacji, tak jak napisal Digas
Moim zdaniem cena wysoka. Za wysoka i tyle. Ktos tutaj przyrownuje do zumbi i dc, oni przynajmniej mieli ramy swoich projektow co chyba jest najbardziej, czaso i finanso-chlonne, ze sie tak wyraze.
Tak czy siak powodzenia zycze.
Digas co do antidote sie zgadzam ale to nie wina ceny tylko braku dobrego marketingu.
A co do Rynku nalezacego do kogos kto to zrobi. To równie dobrze mogłeś rzucic 100zl. Za mała marża zeby opłacic transport, cło, pracowników, magazyn, reklamy. Prowadzenie firmy to na prawde sa wieksze wydatki niz ci sie wydaje. Przestan patrzeć tylko na to z perspektywy klienta ale tez producenta. Rynek dh jest mniejszy od fr, który jest mniejszy od rynków dj i am wiec nikt nie bedzie tych ram sprzedawał za taki hajs.
Za 2000zl byłbym zdziwiony jakby wyszło cos ala prodigy freedom z wiekszym skokiem.
A co do Rynku nalezacego do kogos kto to zrobi. To równie dobrze mogłeś rzucic 100zl. Za mała marża zeby opłacic transport, cło, pracowników, magazyn, reklamy. Prowadzenie firmy to na prawde sa wieksze wydatki niz ci sie wydaje. Przestan patrzeć tylko na to z perspektywy klienta ale tez producenta. Rynek dh jest mniejszy od fr, który jest mniejszy od rynków dj i am wiec nikt nie bedzie tych ram sprzedawał za taki hajs.
Za 2000zl byłbym zdziwiony jakby wyszło cos ala prodigy freedom z wiekszym skokiem.
Tak sobie czytam tego posta i mam wrażenie ze niektórzy to zwariowali. Polacy to mają takie dziwne żądania ze głowa boli. Najlepiej żeby rama kosztowała 2000 zł z damperem, miała geo takie jak na PS i żeby sama jeździła.
Najlepiej to kupić starego sundaya i się nim jarać…
Takie mam pytanie. Co można kupić za 4000zl nowego i z gwarancją??
DC cc – szału nie ma to chyba wiadomo.
Zumbi – niby ok. ale pęka ponoć.
Omen – mam i nie narzekam, ale pewnie ktoś zaraz powie ze ma suport wysoko…
Każdy kto chce mieć fajny sprzęt, do pojeżdżenia, za normalne pieniądze będzie wybierał między tymi ramami. Oczywiście mówimy o nowym sprzęcie, bo niektórzy nie uznają używek tak jak ja. Ja uważam właśnie ze trzeba celować z dobrym produktem właśnie w ten przedział cenowy, bo ludziom naprawdę nie chce się wywalać kupy kasy skoro mogą mieć dobrą ramę za posłowe ceny. Mi się wydaje ze właśnie mija ten szał na ramy za kupe kasy bo ludzie zauważyli ze nic nadzwyczajnego te ramy nie dają oprócz +10 do lansu na trasie. Naprawdę wydaje mi się ze mija ten szał i ludzie chcą tanich i dobrych ram za normalne pieniądze.
Najlepiej to kupić starego sundaya i się nim jarać…
Takie mam pytanie. Co można kupić za 4000zl nowego i z gwarancją??
DC cc – szału nie ma to chyba wiadomo.
Zumbi – niby ok. ale pęka ponoć.
Omen – mam i nie narzekam, ale pewnie ktoś zaraz powie ze ma suport wysoko…
Każdy kto chce mieć fajny sprzęt, do pojeżdżenia, za normalne pieniądze będzie wybierał między tymi ramami. Oczywiście mówimy o nowym sprzęcie, bo niektórzy nie uznają używek tak jak ja. Ja uważam właśnie ze trzeba celować z dobrym produktem właśnie w ten przedział cenowy, bo ludziom naprawdę nie chce się wywalać kupy kasy skoro mogą mieć dobrą ramę za posłowe ceny. Mi się wydaje ze właśnie mija ten szał na ramy za kupe kasy bo ludzie zauważyli ze nic nadzwyczajnego te ramy nie dają oprócz +10 do lansu na trasie. Naprawdę wydaje mi się ze mija ten szał i ludzie chcą tanich i dobrych ram za normalne pieniądze.
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ja tylko dodam kilka groszy, bo jestem w tym sezonie bez roweru a w zimie chcę coś poskładać sensownego.
Co do ceny 4 tysiące za gołą ramę na początek - Dla mnie nie do przyjęcia, bo jest to przerobiony minimalnie katalog, który można będzie zapewne niedługo zakupić też w innych wcieleniach nieco taniej ( średnio pewnie o około tysiaka ) . Takie są realia.... Stawiam, że niedługo ramę zobaczymy we wcieleniu poisona.
Teraz zestawienie ...
Cane Corso obecnie bije te ramę jak i wszystkie inne ceną w stosunku do możliwości.... 1999zł to cena za ramę bez dampera - śmiech na sali, bo można mieć 2 cane w tym jedną na zapas za cenę takiej ramy. Sytuacja obecna, a czemu jest taka - starczy spekulować. Ale to chwilówka....
Zumbi - Wybaczcie ale to produkt autorski i w niższej cenie dostajemy ramę w której możemy sami dobrać sobie geo !
Omen - Dla mnie piękna zabawka, myślę o tym poważnie ( naprzemiennie z antidote jeśli cena będzie dla człowieka ) i dla mnie po stokroć ciekawsza propozycja bo nie zaczerpnięta z katalogu.
Jest jeszcze kilka ram poniżej 4000zł nowych... no choćby będący także katalogiem poison epo czy tam furan ... z kolei furan to całkiem przyjemna rama na polskie warunki ale wiadomo - nie ta kasa i klasa.
Podsumowując.. za 4000zł nie kupiłbym tego Paco tylko postawiłbym na Omena albo kupił 2 cane corso, do których naprawdę w ostatnim wypuście nie mogłem się przyczepić poza sztywnością . Wystawcie cenę na poziomie 2.5-3 tysięcy za ten katalog ( i tak wszyscy wiemy jaki jest rzeczywisty koszt tej ramy ) i PRZEKONAJCIE do siebie ludzi... Gdy Wypuścicie coś autorskiego to wtedy Możecie startować z wyższego pułapu pod warunkiem, że nie Polegniecie na katalogu a niestety to jest możliwe bo sam widziałem kilka ram z astro i nie powalały mnie jakością wykonania i z tego co mi było potem wiadomo - trwałością.
Jeszcze powiem tylko, że mając dostęp do neta i mniej więcej ogarnięty transport z azji do europy ... tak naprawdę można wypuścić na naszym rynku rzeszę ram pod własnymi nazwami. Zrobiłem kiedyś taki eksperyment i bez problemu pewna firma była w stanie mi wysłać nawet 50 ramowy pakiet do kraju ( pomijam zerową opłacalność, bo do kontenera wchodzi więcej ) a cena sztuki wychodziła na poziomie... no bardzo śmiesznym nawet po doliczeni lakiernika i transportu oraz ocleniu. Tylko trzeba mieć pieniądz by zrobić kolejny pieniądz.
Pozdrawiam.
Co do ceny 4 tysiące za gołą ramę na początek - Dla mnie nie do przyjęcia, bo jest to przerobiony minimalnie katalog, który można będzie zapewne niedługo zakupić też w innych wcieleniach nieco taniej ( średnio pewnie o około tysiaka ) . Takie są realia.... Stawiam, że niedługo ramę zobaczymy we wcieleniu poisona.
Teraz zestawienie ...
Cane Corso obecnie bije te ramę jak i wszystkie inne ceną w stosunku do możliwości.... 1999zł to cena za ramę bez dampera - śmiech na sali, bo można mieć 2 cane w tym jedną na zapas za cenę takiej ramy. Sytuacja obecna, a czemu jest taka - starczy spekulować. Ale to chwilówka....
Zumbi - Wybaczcie ale to produkt autorski i w niższej cenie dostajemy ramę w której możemy sami dobrać sobie geo !
Omen - Dla mnie piękna zabawka, myślę o tym poważnie ( naprzemiennie z antidote jeśli cena będzie dla człowieka ) i dla mnie po stokroć ciekawsza propozycja bo nie zaczerpnięta z katalogu.
Jest jeszcze kilka ram poniżej 4000zł nowych... no choćby będący także katalogiem poison epo czy tam furan ... z kolei furan to całkiem przyjemna rama na polskie warunki ale wiadomo - nie ta kasa i klasa.
Podsumowując.. za 4000zł nie kupiłbym tego Paco tylko postawiłbym na Omena albo kupił 2 cane corso, do których naprawdę w ostatnim wypuście nie mogłem się przyczepić poza sztywnością . Wystawcie cenę na poziomie 2.5-3 tysięcy za ten katalog ( i tak wszyscy wiemy jaki jest rzeczywisty koszt tej ramy ) i PRZEKONAJCIE do siebie ludzi... Gdy Wypuścicie coś autorskiego to wtedy Możecie startować z wyższego pułapu pod warunkiem, że nie Polegniecie na katalogu a niestety to jest możliwe bo sam widziałem kilka ram z astro i nie powalały mnie jakością wykonania i z tego co mi było potem wiadomo - trwałością.
Jeszcze powiem tylko, że mając dostęp do neta i mniej więcej ogarnięty transport z azji do europy ... tak naprawdę można wypuścić na naszym rynku rzeszę ram pod własnymi nazwami. Zrobiłem kiedyś taki eksperyment i bez problemu pewna firma była w stanie mi wysłać nawet 50 ramowy pakiet do kraju ( pomijam zerową opłacalność, bo do kontenera wchodzi więcej ) a cena sztuki wychodziła na poziomie... no bardzo śmiesznym nawet po doliczeni lakiernika i transportu oraz ocleniu. Tylko trzeba mieć pieniądz by zrobić kolejny pieniądz.
Pozdrawiam.
WWW.WFSPORT.PL
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości