Problem z korba Holzfellera.
MateuszWLCK zobacz ze te pixele sa wszedzie, nie tylko w tym miejscu, brak mi juz slow, powieksz cale zdjecie do tego rozmiaru, kto nie wierzy niech sam sprawdzi wrzucajac zdjecie w Paint-a i powiekszajac o 500% Zreszta zaraz obok jest tak smao rozmazane.
Zgraja kolegow kt bronia naciagacza i klamce.
Zgraja kolegow kt bronia naciagacza i klamce.
BikerJG nie widziałeś przycięć na kierownicy więc nic dziwnego że nie widziałeś pęknięcia. Nie wiem po co wymieniasz swoje zasługi . pietryna owszem są gdzieindziej, ale szczerze.. To dziwny zbieg okolicznosci, że akurat w tym miejscu i akurat na całej długości pęknięcia taki ładny prostokącik się zrobił? Bez komentarza.
Przepraszam ale musze to napisac, Romo jestes takim skonczonym oszustem i naciagaczem ze brak mi slow, zdjecie wyglada swietnie na wasza korzysc, to racja, ale nigdy go nie modyfikowalem i nie poswiecalem temu czasu, a ktos kto poprostu je powiekszy zobaczy ze wszedzie sa te kwadraciki, mogl by byc pekniety tez pajak i wiele innych elementow, one sa wszedzie a wy pieknie wycieliscie sam element pekniecia - POWIEKSZ WIEKSZA CZESC ZDJECIA. Ja siedzialem 3 dni i zamazywalem dla 80zl. Wspolczuje ci czlowieku, od innych tez tak wyciagasz pieniadze?
Skonczylem wypowiedzi.
Skonczylem wypowiedzi.
michalnz bylo,ale i tak Ci sie udalo,wiec zostaje
:D
faktycznie,dziwnie wyglada ten kwadracik.
powiem tak: bardzo dlugo zajelo Ci ogladanie tej korby.i to Twoj problem Romo,bo gdybys to zglosil tydzien po odbiorze-mysle ze przeszlo by.Natomaiast prawda jest taka ze w tej chwili jestes troche jakby sam sobie winny.Bo zawsze nalezy stosowac zasade ograniczonego zaufania-nie mowie ze nalezy wszedzie weszyc oszusta,ale dokladne ogladniecie kupionego przedmiotu to absolutny obowiazek Kupujacego niezaleznie od tego czy kupuje plastikowa korbe czy "jedna z najmocniejszych korb,holzfellera".
p.s.prosze obie strony dyskusji o ograniczenie obrazliwych epitetow.

faktycznie,dziwnie wyglada ten kwadracik.
powiem tak: bardzo dlugo zajelo Ci ogladanie tej korby.i to Twoj problem Romo,bo gdybys to zglosil tydzien po odbiorze-mysle ze przeszlo by.Natomaiast prawda jest taka ze w tej chwili jestes troche jakby sam sobie winny.Bo zawsze nalezy stosowac zasade ograniczonego zaufania-nie mowie ze nalezy wszedzie weszyc oszusta,ale dokladne ogladniecie kupionego przedmiotu to absolutny obowiazek Kupujacego niezaleznie od tego czy kupuje plastikowa korbe czy "jedna z najmocniejszych korb,holzfellera".
p.s.prosze obie strony dyskusji o ograniczenie obrazliwych epitetow.
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 16.01.2008 16:24:24
- Lokalizacja: Wieliczka
- Kontakt:
Witam. No więc sprawa wyglądała tak, że kumpel- (Romo) kupił korby i po kilku zjazdach jadąc wyciągiem z kolegą Romo zauważyłem rysy...Powiedzialem mu o tym, ale stwierdził ze żartuje bo te korby sa nie do zajechania. Po zdjeździe dokładnie przyglądnąłem sie z kilkoma kumplami i okazało sie ze jest to pęknięcie Ta sprawa jest do wyjaśnienia bo coś tu jest nie tak ze strony sprzedającego chyba. Romo na pewno nie spowodował pęknięcia zjeżdżając kilka razy po trasie...
piotrex zgadzam się z Tobą w 100%. Już powiedziałem. Wiem że kasy od tego łachmyty nie odzyskam wiec teraz ten temat jest tylko ostrzeżeniem dla innych. W przypadku Konrada ta zasada powinna nazywać się "zasadą całkowitego braku zaufania". Skułem się, bo nie przypuszczałbym, że można taką korbe zajechać. Jak widać da się..
Sliwekwieliczka a powiedz mi czy pekniecia maja jakis licznik? zegarek? ile trzeba jezdzic zeby cos peklo? Bo nie do konca rozumiem. Jeszcze jedno, moze jestem troche beszczelny ale czy sypiacie razem ze wiesz ze w ciagu miesiaca nie wyszedl na rower? Nie ogarniam, powanzie.. Dla mnie sprawa zamknieta, w moich oczach koles jest naciagaczem ktory szuka sponsora na wyjscie do kina lub nowa korbe.
piotrex wyglada to dziwnie, ale cale zdjecie tak wyglada, sam sprawdz sciagajac je z allegro i powiekszajac. Poza tym tak jak napisales, gdyby nie czas i beszczelne zachowanie chlopaka dostal by 80zl i koszta wysylki w 2 strony.
Przepraszam za moje ostre wypowiedzi ale ogolnie nerwowy i impulsywny jestem - pracuje nad tym
piotrex wyglada to dziwnie, ale cale zdjecie tak wyglada, sam sprawdz sciagajac je z allegro i powiekszajac. Poza tym tak jak napisales, gdyby nie czas i beszczelne zachowanie chlopaka dostal by 80zl i koszta wysylki w 2 strony.
Przepraszam za moje ostre wypowiedzi ale ogolnie nerwowy i impulsywny jestem - pracuje nad tym

-
- Posty: 146
- Rejestracja: 03.11.2009 22:02:34
- Kontakt:
Ludzie ale nie od dziś wiadomo, że BikerJG to oszust, prawda jest taka, że zawsze coś jest nie tak, jest wiele spraw, o których nie pisano na forum (np dokumenty do ramy miały być, a takowe do kupca nigdy nie dotarły i wiele innych), mało która transakcja z tym człowiekiem jest w 100% uczciwa. Dlatego z pewnymi osobami najlepiej nie robic w ogóle interesów i tyle.
Romo teraz kiedy masz pewnosc ze nie zarobisz 80zl tak, ale dam ci rade, zeby miec pieniadze trzeba pracowac wiesz?
Ogolnie nie mam kolegow, moze sie ze mna zaprzyjaznisz?
Ja nikogo nie namawiam do zakupu, Romo zebral grupe kolegow kt teraz jada po mnie, trudno tak bywa. Ja tak czy inaczej sprzedaje i bede sprzedawal czesci, chyba ze moj drugi interes rozkreci sie na dobre, wtedy taki Romo nie bedzie jezdzil na harendzie bo nie kupi korby holzfellera w cenie samego wkladu po znajomosci. Podawal sie nawet za kolege, czesto pisal i zawracal glowe, radzil sie. I wiesz co, poiwem ci ze mi klasa nie pozwolila by na takie zachowanie.
Na koniec napisze ze nie oszukalem i nie sprzedalem peknietej korby, co mysla ludzie mnie nie interesuje.
Ogolnie nie mam kolegow, moze sie ze mna zaprzyjaznisz?

Ja nikogo nie namawiam do zakupu, Romo zebral grupe kolegow kt teraz jada po mnie, trudno tak bywa. Ja tak czy inaczej sprzedaje i bede sprzedawal czesci, chyba ze moj drugi interes rozkreci sie na dobre, wtedy taki Romo nie bedzie jezdzil na harendzie bo nie kupi korby holzfellera w cenie samego wkladu po znajomosci. Podawal sie nawet za kolege, czesto pisal i zawracal glowe, radzil sie. I wiesz co, poiwem ci ze mi klasa nie pozwolila by na takie zachowanie.
Na koniec napisze ze nie oszukalem i nie sprzedalem peknietej korby, co mysla ludzie mnie nie interesuje.
Ja tylko napisze że odwołujesz się do opisu aukcji, a z tego co widzę była ona odwołana z powodu cytuje "korba okazala sie uszkodzona, przepraszam za klopot". Czyli z tego co widać korba i reszta części były zakupione poza aukcją czyli nie macie zawartej umowy sprzedaży co może być podstawą do zwrotu, poza tym wedle prawa jak było wcześniej pisane masz 14 dni na oddanie zakupu dlatego uważam że nie masz prawa żądać teraz zwrotu pieniędzy 

Zbrojenie przez sezonem 2011 :) [k] boxxer race badz team 08-09
Romo ze tak powiem robisz z siebie idiotę w tym temacie ,kupiłeś ponad 3 tyg temu korbę i na harendzie dopiero pęknięcie zauważyli wszyscy znajomi na JROS, a ty go nie widziałes podczas zakladanie ; niemożliwe
powiem ci od Konrada BikerJG kupilem juz nie jędną rzecz i to za dobre tysiące i nie było żadnych problemów wiec naprawde jest to dla mnie niemożliwe zeby robił wałka na korbie za 80zł. PEACE !

http://tomciofr.pinkbike.com/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość