Vin_OSW wiem że istnieje coś takiego jak "sprzętownia" ale po poczytaj sobie komentarze jak czytam o tym że ten amor latał niewiadomo jakie dropy i pękł albo dobił to mam dość
Miałem w ręku i na serwisie kilka sztuk tego. Prawa laga to powietrze i vf2 chyba nawet z reboundem od środka a lewa sprężyna. Więc jak za amor w cenie Duro to chyba nie ma co narzekać. Korona może i fakt jest spzred epoki skręcanych i kumplowi poszła jak się flipa na pałę uczył ale dla przeciętnego użytkownika w zupełności wystarczy.
Więc wymieniaj śmiało.
Las3k_91 Ldz nie zniszczyłem tylko jeżdżę na sztywniaku, i mam też trochę dylemat czy go zmieniać, ale mam właśnie okazję na dirt jama pro, kolega miał compa ale z tego co wiem to tam tylko sprężyny i elastomery są, nie wiem jak tu
Myslę że jeżeli miałeś duro to ten amor naprawdę będzie dla ciebie dobry
jak miałem dirt jama compa ( kolega w tym samym czasie miał dirt jama pro )
i jego praca wydawała mi się miodzio w porównaniu do mojego compa:D
ale te czasy już dla mnie nie wrócą
ogółem polecam
Vin_OSW miałem duro, stare czasy
Chodzi mi bardziej o to czy ten amortyzator odstaje jakoś od dirt jumperów i czy warto wogóle się zmieniać za fundamentala