Wymagane na zawodach?

SBT
Posty: 123
Rejestracja: 28.12.2010 17:56:22
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Wymagane na zawodach?

Post autor: SBT »

Witam
Mam pytanie dot. ochraniaczy wymaganych na zawodach, a mianowicie czy to wszystko jest wymagane (żółw czy ogólnie zbroja)? Z tego co wiem to nawet na oficjalnym treningu trzeba mieć rękawiczki. Czy nie ma np. opcji dla osób od pewnego wieku (np. 18 lat) żeby za pisemną zgodą startować bez tego wszystkiego?
Pozdro
Hajdas
Posty: 1510
Rejestracja: 14.12.2007 18:51:31
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Hajdas »

moze od razu na bosaka startuj bedzie bardziej przewiewnie wygodnie... bez jaj ale wydaje mi sie ze bezpieczenstwo powinno byc wazniejsze niz sama wygoda
Maciekx
Posty: 544
Rejestracja: 24.12.2005 16:12:11
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Kontakt:

Post autor: Maciekx »

W Polsce większość regulaminu określa jako obowiązkowe:
-żółw
- ochraniacze na łokcie
(czyli nie musi być pełnej zbroi)
- ochraniacze na nogi
-kask
gogle, rękawiczki itd to już kwestia gustu, nie ma zakazów, nakazów względem tego.
Poza tym nie wiem, czy ze zbroi sam żółw nie wystarcza bez łokci :)

Startując w zawodach akceptujesz regulamin zawodów wiec nie możesz jechać bez wymaganych ochraniaczy niezależnie od wieku
Lord_92
Posty: 282
Rejestracja: 08.01.2011 13:52:16
Lokalizacja: Brzesko
Kontakt:

Post autor: Lord_92 »

W polsce nie wszystko sie pokrywa tak idealnie jak sie czyta: Ja np uwazam ze debilstwem jest zakladac cala zbroje, buzzer calkowicie wystarczylby, a ubierac sie w to wszystko ja tego nie ogarniam, poza tym amatorzy maja o wiele inne ograniczenia, jak jedzie elita to przymykaja oko na wiele rzeczy, klada na to laske, ile razy w tamtym roku sie zdarzalo ze bez rekawiczek nie puscili goscia na zawodach? Teraz technologia idzie do przodu i juz sie nie wymaga rekawiczek do jazdy bo sa do tego odpowiednie gripy, niestety jedni zapominaja o wygodzie innych, bo w czym pomoze szmatka na rekach ...? Wiem ze to wywoluje zazwyczaj wiele komentarzy, ale do cholery co Ci dadza szmaciane rekawiczki na rekach, zabezpiecza tyle co ubranie na sobie czyli nie za wiele, a znam wielu dobrych zawodnikow ktorym po prostu lepiej sie jezdzi czujac tylko sama lape. A co do buzzerów i pelnej zbroi to jest tak: na jednych zawodach Cie puszcze w samym buzzerku a na drugich juz sedzia bedzie chcial postawic na swoje i dostaniesz DNS, to zalezy od humoru jeszcze jestem w stanie pojac te ograniczenia odnosnie zbroja/buzzer, ale rekawiczek niestety nie.
facebook.com/AntidoteBikepark
kontakt@antidotebikepark.pl
Lord_92
Posty: 282
Rejestracja: 08.01.2011 13:52:16
Lokalizacja: Brzesko
Kontakt:

Post autor: Lord_92 »

Ale to sie tyczy bardziej Diversow bo rozne imprezy rzadza sie innymi prawami ,a Diversach masz zazwyczaj "zorientowana i mega ogarnieta ekipe" sedziow z Pzkolu, probujacych pokazac jak im wisi ten sport, oczywiscie nie tyczy sie to wszystkich, niektorzy sa mega wylajtowani, jak np sedzia z zeszlorocznej edycji w Miedzybrodziu, z ktorym mialem okazje zamienic kilka slowek
facebook.com/AntidoteBikepark
kontakt@antidotebikepark.pl
Zaborowski1
Posty: 1952
Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Zaborowski1 »

Maciekx pisze: rękawiczki itd to już kwestia gustu, nie ma zakazów, nakazów
oczywiscie ze sa nakazy. bez rekawiczek wiele osób w Wisle nie moglo startowac. Wogole ten regulamin jest bardzo dziwny , bo sedzia od jednego zawodnika wymaga wszystkiego a chwile pozniej puszcza bez zbroi i rekawiczek , wiec jest to dziwna sprawa. Zbroja i rekawiczki powinny byc rekomendowane i tyle
GG:13430637
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Lord_92 rekawiczki chronia rece. Nigdy nie rozumialem tego, ze ludzie ktorzy jezdza bez ochraniaczy musza wmawiac całemu swiatu, ze nie dzialaja. Miałbym wzmacniane rekawiczki to bym 2 tygodni w gipsie nie spędził. Do tego jak sobie z dłni zedrzesz skóre to raczej ci przejdzie teoria o braku ochrony bo nic robic potem normalnie sie nie da jak na piąteczke uda ci sie to zrobic.

Ja szczerze mówiac powoli zaczynam byc za zniesieniem zakazow to selekcja naturalna wyeliminuje upartych.



btw. Debilem musze byc bo zbroje zakladam ;)
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

Zbroję jeszcze rozumiem, ale rękawiczki wg. mnie mają taki sam sens jakby kazali nam w szalikach jeździć.
Maciekx
Posty: 544
Rejestracja: 24.12.2005 16:12:11
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Kontakt:

Post autor: Maciekx »

Jeśli się nie mylę to na PŚ regulamin UCI rekomenduje ochraniacze typu zbroja, ale ich nie wymaga jako obowiązkowe (?) . I widzę w tym większy sens, jeśli człowiek sam dojrzeje do tego w czym jeździ i nie tylko na zawodach. Bo według mnie nie ma sensu noszenie zbroi tam gdzie to jest wymagane, jak na co dzień ma się to gdzieś :) A każdy jakąś wartość przypisze swojemu bezpieczeństwu wtedy i się ogarnie :)
Zeman
Posty: 113
Rejestracja: 21.02.2009 10:33:52
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Post autor: Zeman »

GgG polecam ci zwiesić glebę na luźnie kamienie bez rękawiczek i z rękawiczkami boli tak samo ale skóra na rękach zostaje.
http://www.bikeparkpalenica.pl tu się jeździ!!!
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Maciekx tak ale np. Francuski i chyba też niemiecki zwiazek Kolarski już wymaga.

A UCI to przepisy ma troche losowe i czasem mniej to ogarniete jest niz lokalne federacje (min, zdelegalizowanie CvT - co eliminuje czesc rozwiazan z gearboxem)
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

Hahahaha :D Żałosne, co roku to samo. Prawda jest taka że niektórych matołów trzeba chronić przed nimi samymi :) Nie potraficie jeździć, glebicie często, a dziwią się że zbroja jest potrzebna... A osławiony na tym polu Blenty nie musi mieć rękawiczek czy zbroi, bo to jest ryzyko zawodowe. A amatorów trzeba chronić jak dzieci :) Chcesz nie musieć jeździć w zbroi? Nie startuj na zawodach, albo rób to w elicie, zostań związkowcem PzKol'u, albo stwórz własną serię zawodów :)

A prawda jest taka że złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy ;)

Zeman pisze:
GgG polecam ci zwiesić glebę na luźnie kamienie bez rękawiczek i z rękawiczkami boli tak samo ale skóra na rękach zostaje.
Dokładnie :) niby tych 0.5 mm materialu, jakaś gąbeczka, a spełnia to zadanie, prze złamaniem może nie uchroni, ale bolesne okaleczenia tam. Co też realnie może wpłynąć na wynik zawodów.
kuwer
Posty: 153
Rejestracja: 26.07.2008 09:29:14
Lokalizacja: Piotrków
Kontakt:

Post autor: kuwer »

ja sie zgadzam ze Spaced, rekawiczki nie tylko chronia dłonie ale takze poprawiaja komfort jazdy. Co do zbroi to wedlug mnie ona az tyle nas nie spowalnia zeby ryzykowac jazdą bez niej, ( tak wogole to ja swojej nie odczuwam podczas zjazdu i czuje sie swobodnie ).
Lord_92
Posty: 282
Rejestracja: 08.01.2011 13:52:16
Lokalizacja: Brzesko
Kontakt:

Post autor: Lord_92 »

No dobra ale calkowicie wystarczylby buzzerek, secik: buzzer + koszulka 3/4 i sie elegancko jezdzi, bez zadnego krempowania ruchu =] a kompletna zbroja to juz z deczka przesada, wg mnie O WIELE WIECEJ da jakis rodzaj neck brace'a niz bezsensowne wymaganie zwyczajnej zbroji.... Wiec warto sie nad tym zastanowic, oczywiscie nie mowie zeby cos wprowadzac bron boze. Tak jak ktos to powiedzial te sety powinny byc jedynie rekomendowane a nie pilnowane na kazdym kroku.
facebook.com/AntidoteBikepark
kontakt@antidotebikepark.pl
mlodyDH
Posty: 151
Rejestracja: 19.04.2007 10:32:12
Lokalizacja: Bielsko-Biała /Stare bieslko
Kontakt:

Post autor: mlodyDH »

dobra ok kij z regulaminem no ale nie zleży ci na życiu.
Chcesz się zbić ?
Nigdy nie wiadomo co może sie stać ;/
:shock:
Na Sell ! lookac ! :D

http://allegro.pl/show_item.php?item=1845345219
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

SegatiV pisze:Dokładnie Smile niby tych 0.5 mm materialu, jakaś gąbeczka, a spełnia to zadanie, prze złamaniem może nie uchroni, ale bolesne okaleczenia tam. Co też realnie może wpłynąć na wynik zawodów.
Nie będę się tu spierał bo masz 100% rację, jednak od zawsze jeżdżę bez rękawiczek i będą mi one zawsze przeszkadzać ;) A co do wyników zawodów - taki ze mnie zawodnik jak wspomniana baletnica :) Na szczęscie jedyne zawody w jakich startowałem i wymagano ode mnie rękawiczek to mp bmx racingu.
venon666
Posty: 447
Rejestracja: 22.10.2009 18:02:12
Lokalizacja: Pleszew
Kontakt:

Post autor: venon666 »

wymagaja z prostej przyczyny rozwali sie jeden z drugim a pozniej mamusia ma pretensje do organizatora ze pozwolili mu jechac i problrmy procesy
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

SegatiV rekawiczki oprócz materiałow moga miec wzmocnienia. Wiem bo przyłozylem palcem w kamien i skonczylem w gipise na 2 tygodnie wlasnie po takim strzale.
Krzyś
Posty: 371
Rejestracja: 21.04.2009 08:26:02
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: Krzyś »

Ja uważam, że zakładanie zbroi i rękawiczek powinno zależeć od naszego widzimisię, i na zawodach w kategoriach amatorskich wymagane powinny być ochraniacze na kolana, żółw, ochraniacze na łokcie i kask. Miałem okazję pojeździć na zawodach w Szczawnicy i Wierchomli w pełnej zbroi i nie czułem się komfortowo, ze względu na temperaturę panującą pod jerseyem... Teraz śmigam w żółwiu o ochraniaczach na łokcie i jest o niebo lepiej, a na klatkę rzadko zdarza mi się polecieć, więc zupełnie nie przeszkadza mi brak zbroi. Co do rękawiczek to wolę je używać (nie lubię zdzierać sobie skóry z dłoni, a poza tym mam pewniejszy chwyt), no ale nie powinno być nakazu jazdy w nich, gdy sporo osób jeździ bez i nie narzekają :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości