miałem wypadek
miałem wypadek
cześć. właśnie wróciłem ze szpitala. miałem wstrząs muzgu. dokładnie nie pamiętam co mi się stało. przechodził ktoś z was coś podobnego?? bardzo dziwne uczucie jak się czegoś nie pamięta. przewróciłem się u mnie w tychach w parku pod żyrafom. nie wiem dokładnie jak. ma zdrapaną morde i kolana. nie wiem jak to się stało ale sam wróciłem do domu i ajk już byłem u siebie w pokoju to nie mogłem sobie przypomnieć gdzie zostawiłem rower :D (okazałoi się że w garażu). czuje się dobrze i mam nadzieję że na tym się tylko to wszystko skończy.
pozdro =EkLeR=
pozdro =EkLeR=
-
- Posty: 1452
- Rejestracja: 23.04.2004 20:29:43
- Lokalizacja: się biorą hasające hasacze?
- Kontakt:
Re: miałem wypadek
Ja tak mialem :D
wybilem sie ze szczytu schodkow ,a nastepne co pamietam to wnetrze karetki :)
wybilem sie ze szczytu schodkow ,a nastepne co pamietam to wnetrze karetki :)
Łasiczka w kształcie pieczątki. Pieczątka w kształcie łasiczki.
tez tak mialem doladnie tak jak ty.
jechalem ze szkoly i podobno jakis skurwiel inny rowerzysta wjehal mi w tylnie kolo i sie wywalilem i walnolem lbem w kraweznik.naszczescie sasiadka to widziala i podobno wybiegla mi pomuc pamietam jak przez sen ze ktos mi dawal nr tel do siebie ale wypadku ani tej osoby nie pamietam ni **** dopiero odzyskalem pelna swiadomosc w domu na wyrku i zobaczylem lekarzy no i potem zyganko i szpital i tak w koleczko :) ogolnie syf potem chyba 4 dni w szpitalu na obserwacji i dalej do domu.Ten co mnie potracil nawet sie nie odezwal do mnie z przeprsinami szkoda ze go nie zapamiatalem
jechalem ze szkoly i podobno jakis skurwiel inny rowerzysta wjehal mi w tylnie kolo i sie wywalilem i walnolem lbem w kraweznik.naszczescie sasiadka to widziala i podobno wybiegla mi pomuc pamietam jak przez sen ze ktos mi dawal nr tel do siebie ale wypadku ani tej osoby nie pamietam ni **** dopiero odzyskalem pelna swiadomosc w domu na wyrku i zobaczylem lekarzy no i potem zyganko i szpital i tak w koleczko :) ogolnie syf potem chyba 4 dni w szpitalu na obserwacji i dalej do domu.Ten co mnie potracil nawet sie nie odezwal do mnie z przeprsinami szkoda ze go nie zapamiatalem
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=359651
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 20.08.2004 12:45:53
- Lokalizacja: Kwidzyn(MARIENWERDER)
- Kontakt:
a ja zjezdzałem z łatwego 2m zjazdy na przednim i na samym końcu za mocno pocisnełem hampel i BOOOM wstałem i modliłem sie tylke zeby rower był cały walnełem banka i ręka (do dzis czasem boli) i podeszła do mnie jakas babcia i scisnęła mnie za bolącą reke i zaczeła morde drzec czy nic mi nie jest!!! naj bardziej wqrvila mnie babcia JĘDZA JEDNA!!!
ja tak miałem jak sie nawaliłem i obudziłem się w szpitalu i zobaczyłem smerfy na ścianie- namalowane są tam ... myślę "gdzie ja kurwa jestem :O ?" ale po chwili mi pielęgniarka wytłumaczyła ;]
A jak miałem wstrząs mózgu to też nie wszystko pamiętałem... kręciło mi się w głowie i żygałem na ... zielono ;]
A jak miałem wstrząs mózgu to też nie wszystko pamiętałem... kręciło mi się w głowie i żygałem na ... zielono ;]
a ja zjezdzałem z łatwego 2m zjazdy na przednim i na samym końcu za mocno pocisnełem hampel i BOOOM wstałem i modliłem sie tylke zeby rower był cały walnełem banka i ręka (do dzis czasem boli) i podeszła do mnie jakas babcia i scisnęła mnie za bolącą reke i zaczeła morde drzec czy nic mi nie jest!!! naj bardziej wqrvila mnie babcia JĘDZA JEDNA!!!
ja pamietam ze kiedys na snowboardzie jechalem po puchu i mi sie przod wbil w snieg i przelecialem z 6 m w dol i spadlem na glowe i nawet nie wiedzialem gdzie jestem :) a na rowerze to tylko raz tak mialem jak robilem 180 i za bardzo sie zakrecilem i walnalem glowa w plot metalowy =\ kolesie spytali sie czy mi nic nie jest a ja ze nie i pojechalem do domu a wrocilem dopiero za 2 h bo jezdzilem po miescie i szukalem chaty =\
hmm ja to raz czy dwa po pijaku - film mi sie urwal :P
a tak jak cos sie stalo to zemdlalem chyba w drugiej klasie (podstawowki) jak zjechalem przez przypadek (ach te hamulce) z okolo 50 schodkow na rowerze z kolami 18 cali... a potem zonk i gleba - obudzilem sie gadajac ze starymi w domku (bylem wtedy na kaszubach na wakacjach)
innych takich wypadkow... nie pamietam :D
a tak jak cos sie stalo to zemdlalem chyba w drugiej klasie (podstawowki) jak zjechalem przez przypadek (ach te hamulce) z okolo 50 schodkow na rowerze z kolami 18 cali... a potem zonk i gleba - obudzilem sie gadajac ze starymi w domku (bylem wtedy na kaszubach na wakacjach)
innych takich wypadkow... nie pamietam :D
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
-
- Posty: 163
- Rejestracja: 09.05.2004 09:22:57
- Lokalizacja: Ziębice
- Kontakt:
Ja tez mialem glebe - przy zjezdzie zapiepszylem glowa w asfalt (oczywiscie bez kasku :/ ) - to byl czwartek...Jak sie obudzilem - oczywiscie nie pamietalem co i jak - spytalem, powiedziano mi ze jest wtorek (do dzis nie pamietam tych kilku dni) Efekt gleby - zlamanie czaszki i krwiak nadtwardowkowy... Udalo sie i jestem jeszcze przez jakis czas wsrod zywych :D
Dzis w switnej formie, wymiatam wciaz na bajku...
Dzis w switnej formie, wymiatam wciaz na bajku...
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=32342
DM+Rohloff
DM+Rohloff
a ja wczoraj zapiepszalem po lesie i wczasie zakrecania kiedy bylep przechylony na maxa w lewo przednie kolo stracilo przyczepnosc. nawet nie lecialem tylko odrazu pelna para przyjebalem glowa o kamienie. dzieki bogu mialem fulla bo jak nie to bym juz dzisiaj tego nie pisal. jak zdjolem kas to az szczeka mnie bolala od udezenia. posciagalem ochraniacze i kas zeby ochlonac i zobaczyc szkoy. w rowerze tylko klamka skrzywiona a ja mam taka 30 cm szrame na brzuchu i tyle a moglo to sie skonczyc pobytem w szpitalu.
JEZDZIJCIE W KASKACH!!!!!!!!!!!!!!
JEZDZIJCIE W KASKACH!!!!!!!!!!!!!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość