miałem wypadek

=EkLeR=
Posty: 24
Rejestracja: 19.04.2004 13:06:52
Lokalizacja: bielsko-biała
Kontakt:

miałem wypadek

Post autor: =EkLeR= »

cześć. właśnie wróciłem ze szpitala. miałem wstrząs muzgu. dokładnie nie pamiętam co mi się stało. przechodził ktoś z was coś podobnego?? bardzo dziwne uczucie jak się czegoś nie pamięta. przewróciłem się u mnie w tychach w parku pod żyrafom. nie wiem dokładnie jak. ma zdrapaną morde i kolana. nie wiem jak to się stało ale sam wróciłem do domu i ajk już byłem u siebie w pokoju to nie mogłem sobie przypomnieć gdzie zostawiłem rower :D (okazałoi się że w garażu). czuje się dobrze i mam nadzieję że na tym się tylko to wszystko skończy.

pozdro =EkLeR=
Rufus
Posty: 1452
Rejestracja: 23.04.2004 20:29:43
Lokalizacja: się biorą hasające hasacze?
Kontakt:

Re: miałem wypadek

Post autor: Rufus »

Ja tak mialem :D
wybilem sie ze szczytu schodkow ,a nastepne co pamietam to wnetrze karetki :)
Łasiczka w kształcie pieczątki. Pieczątka w kształcie łasiczki.
8!k3r
Posty: 2117
Rejestracja: 18.04.2004 23:08:33
Lokalizacja: Warszawa -> Bemowo
Kontakt:

Post autor: 8!k3r »

tez tak mialem doladnie tak jak ty.

jechalem ze szkoly i podobno jakis skurwiel inny rowerzysta wjehal mi w tylnie kolo i sie wywalilem i walnolem lbem w kraweznik.naszczescie sasiadka to widziala i podobno wybiegla mi pomuc pamietam jak przez sen ze ktos mi dawal nr tel do siebie ale wypadku ani tej osoby nie pamietam ni **** dopiero odzyskalem pelna swiadomosc w domu na wyrku i zobaczylem lekarzy no i potem zyganko i szpital i tak w koleczko :) ogolnie syf potem chyba 4 dni w szpitalu na obserwacji i dalej do domu.Ten co mnie potracil nawet sie nie odezwal do mnie z przeprsinami szkoda ze go nie zapamiatalem
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=359651
Seba DEFENDHC
Posty: 38
Rejestracja: 20.08.2004 12:45:53
Lokalizacja: Kwidzyn(MARIENWERDER)
Kontakt:

Post autor: Seba DEFENDHC »

a ja miałem upadek po nie udanym wybiciu w lesie z 2metrow na głowe ,aż dziura w glebie po mojej bani została i mialem nadruszone kręgi szyjne tydzień w szpitalu 2 miechy w kołnierzu ortopedycznym ,ale juz z powrotem na rowerze śmigam
www.defendhc.com - MARIENWERDER HARD-CORE DANCE CREW
Pawel
Posty: 338
Rejestracja: 06.06.2004 06:21:05
Lokalizacja: Poniatowa
Kontakt:

Post autor: Pawel »

ja mam tak to ziole:P... a tak na serio to mialem raz wstrzaz mozgu, na glizgawce w zimie, ale pamietam wszystko
sprzedam: http://tiny.pl/h9r6 TANIOCHA, gg:7350149
~koozak3~
Posty: 94
Rejestracja: 28.09.2004 12:35:13
Lokalizacja: Kolobrzeg
Kontakt:

Post autor: ~koozak3~ »

a ja zjezdzałem z łatwego 2m zjazdy na przednim i na samym końcu za mocno pocisnełem hampel i BOOOM wstałem i modliłem sie tylke zeby rower był cały walnełem banka i ręka (do dzis czasem boli) i podeszła do mnie jakas babcia i scisnęła mnie za bolącą reke i zaczeła morde drzec czy nic mi nie jest!!! naj bardziej wqrvila mnie babcia JĘDZA JEDNA!!!
ven
Posty: 65
Rejestracja: 01.05.2004 20:29:40
Kontakt:

Post autor: ven »

ja tak miałem jak sie nawaliłem i obudziłem się w szpitalu i zobaczyłem smerfy na ścianie- namalowane są tam ... myślę "gdzie ja kurwa jestem :O ?" ale po chwili mi pielęgniarka wytłumaczyła ;]

A jak miałem wstrząs mózgu to też nie wszystko pamiętałem... kręciło mi się w głowie i żygałem na ... zielono ;]
~koozak3~
Posty: 94
Rejestracja: 28.09.2004 12:35:13
Lokalizacja: Kolobrzeg
Kontakt:

Post autor: ~koozak3~ »

a ja zjezdzałem z łatwego 2m zjazdy na przednim i na samym końcu za mocno pocisnełem hampel i BOOOM wstałem i modliłem sie tylke zeby rower był cały walnełem banka i ręka (do dzis czasem boli) i podeszła do mnie jakas babcia i scisnęła mnie za bolącą reke i zaczeła morde drzec czy nic mi nie jest!!! naj bardziej wqrvila mnie babcia JĘDZA JEDNA!!!
8!k3r
Posty: 2117
Rejestracja: 18.04.2004 23:08:33
Lokalizacja: Warszawa -> Bemowo
Kontakt:

Post autor: 8!k3r »

ven smieszne heebheheh

dobrze ze tam nie bylo aniolkow
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=359651
GARY
Posty: 442
Rejestracja: 23.04.2004 11:23:10
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: GARY »

a ja wczoraj dachowałem na hulajnodze !!!
O_o
Posty: 1353
Rejestracja: 24.06.2004 02:35:31
Lokalizacja: Starachowice
Kontakt:

Post autor: O_o »

ja pamietam ze kiedys na snowboardzie jechalem po puchu i mi sie przod wbil w snieg i przelecialem z 6 m w dol i spadlem na glowe i nawet nie wiedzialem gdzie jestem :) a na rowerze to tylko raz tak mialem jak robilem 180 i za bardzo sie zakrecilem i walnalem glowa w plot metalowy =\ kolesie spytali sie czy mi nic nie jest a ja ze nie i pojechalem do domu a wrocilem dopiero za 2 h bo jezdzilem po miescie i szukalem chaty =\
Krzywy
Posty: 6655
Rejestracja: 19.04.2004 15:58:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzywy »

hmm ja to raz czy dwa po pijaku - film mi sie urwal :P

a tak jak cos sie stalo to zemdlalem chyba w drugiej klasie (podstawowki) jak zjechalem przez przypadek (ach te hamulce) z okolo 50 schodkow na rowerze z kolami 18 cali... a potem zonk i gleba - obudzilem sie gadajac ze starymi w domku (bylem wtedy na kaszubach na wakacjach)

innych takich wypadkow... nie pamietam :D
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
Grooby
Posty: 494
Rejestracja: 24.04.2004 13:38:06
Lokalizacja: Kedzierzyn-Koźle
Kontakt:

Post autor: Grooby »

tezmialem po niefortunnym skoku zdirtu i też zygałem Nigdy Wiecej
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=613601
gg6537176
Pi3tr0
Posty: 1872
Rejestracja: 02.09.2004 14:12:56
Kontakt:

Post autor: Pi3tr0 »

ja tak mialem w czechah na koloni po pijaku jak sie zjebalem ze schodow 6-8schodkow ale ostre byly a obudzilem sie w moim pokoju jak kumple pili wodke :D taka impreze przegapilem:)
Dasiek
Posty: 217
Rejestracja: 24.08.2004 14:05:00
Kontakt:

Post autor: Dasiek »

No to ja na zasypanym dablu 4m i gleba na szczeke(szczescie, ze mialem ff)
Oczywiscie ja sie posiniaczylem, a w rower przekoziolkowal 4 razy-pokrzywione manetki i zcentrowane kolo!
lukassszzz
Posty: 163
Rejestracja: 09.05.2004 09:22:57
Lokalizacja: Ziębice
Kontakt:

Post autor: lukassszzz »

Ja tez mialem glebe - przy zjezdzie zapiepszylem glowa w asfalt (oczywiscie bez kasku :/ ) - to byl czwartek...Jak sie obudzilem - oczywiscie nie pamietalem co i jak - spytalem, powiedziano mi ze jest wtorek (do dzis nie pamietam tych kilku dni) Efekt gleby - zlamanie czaszki i krwiak nadtwardowkowy... Udalo sie i jestem jeszcze przez jakis czas wsrod zywych :D
Dzis w switnej formie, wymiatam wciaz na bajku...
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=32342
DM+Rohloff
Qbicz
Posty: 215
Rejestracja: 21.07.2004 16:44:17
Kontakt:

Post autor: Qbicz »

a ja wczoraj zapiepszalem po lesie i wczasie zakrecania kiedy bylep przechylony na maxa w lewo przednie kolo stracilo przyczepnosc. nawet nie lecialem tylko odrazu pelna para przyjebalem glowa o kamienie. dzieki bogu mialem fulla bo jak nie to bym juz dzisiaj tego nie pisal. jak zdjolem kas to az szczeka mnie bolala od udezenia. posciagalem ochraniacze i kas zeby ochlonac i zobaczyc szkoy. w rowerze tylko klamka skrzywiona a ja mam taka 30 cm szrame na brzuchu i tyle a moglo to sie skonczyc pobytem w szpitalu.
JEZDZIJCIE W KASKACH!!!!!!!!!!!!!!
8!k3r
Posty: 2117
Rejestracja: 18.04.2004 23:08:33
Lokalizacja: Warszawa -> Bemowo
Kontakt:

Post autor: 8!k3r »

ja mialem 3 razy wstrzas mozgu ;/ zeby nie kask to bym mial 4 rty
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=359651
8!k3r
Posty: 2117
Rejestracja: 18.04.2004 23:08:33
Lokalizacja: Warszawa -> Bemowo
Kontakt:

Post autor: 8!k3r »

ja mialem 3 razy wstrzas mozgu ;/ zeby nie kask to bym mial 4 rty
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=359651
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 0 gości