Tłumienie kompresji widelca do dh/fr

edv
Posty: 128
Rejestracja: 12.08.2006 20:52:22
Lokalizacja: Laskowa
Kontakt:

Tłumienie kompresji widelca do dh/fr

Post autor: edv »

Jaki według was sens ma regulacja tłumienia kompresji w widelcach dh/fr skoro wszyscy (prawie) ustawiają ją na minimum?
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

zależy o jaką kompresje Ci chodzi... wolną, szybką, końca skoku?
edv
Posty: 128
Rejestracja: 12.08.2006 20:52:22
Lokalizacja: Laskowa
Kontakt:

Post autor: edv »

Tłumienie kompresji końca skoku jest dla mnie bardzo dobrym rozwiazaniem ponieważ można ustawić amortyzator tak aby nie dobijał i był czuły podczas jazdy. Chodzi mi o sens szybkiej i wolnej kompresji.
Krzyś
Posty: 371
Rejestracja: 21.04.2009 08:26:02
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: Krzyś »

No wbrew pozorom nie wszyscy mają ustawioną wolną i szybką kompresję w amorze na minimum (zazwyczaj ci którzy mają takie ustawienie średnio się znają na ustawianiu amora). Ja mam jedynie wolną kompresję i ustawiam ją na 6 kliknięć ( na bodajże 11 możliwych) żeby amor nie pompował strasznie, ale nie był też za twardy :) Chociaż kiedyś jak nie ogarniałem ustawiania amora to przyznaje, że jeździłem na rozkręconych regulacjach :P
Cubus5
Posty: 1077
Rejestracja: 13.01.2008 19:17:42
Lokalizacja: Kalwaria Zeb.
Kontakt:

Post autor: Cubus5 »

Kompresja początku skoku nie jest przydatna, dlatego niektórzy producenci ją pomijają, końca skoku natomiast musi być ustawiona prawidłowo aby widelec wykorzystywał prawie cały skok bez dobijania.
Rajsing 2011 http://www.pinkbike.com/photo/7198816/
gg:1037908
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

Generalnie jest to tak...

Kompresja końca skoku: tu chyba nie trzeba wiele tłumaczyć. Amor ma być płynny, ładnie wykorzystywać skok i nie dobijać.

Wolna kompresja: jest po to, by amor nie bujał, nie zapadał sie podczas hamowania i byś czuł po czym jedziesz, mimo stłumienia i zamortyzowania przeszkody. Ludzie często nie wiedzą do czego to służy, ale nie jest to jedyny powód, dla którego dużo osób nie używa tej regulacji. Ja np. lubie zawieszenie typu kanapa, płynnie i miękko. Nie lubie wolnej kompresji. Owszem, jest ona przydatna, rozumiem jej sens, ale jeżdże dla frajdy, nie dla czasu, jak lubie tak ustawiam i jeżdże.

Szybka kompresja: hm... mam to w Monsterze, ale nie czuje żadnej różnicy. Może ktoś mi wytłumaczyć? Wydaje mi sie, że jest ona od zapadania sie amora na szybkich przeszkodach wymagających dużych amplitud ugięcia...
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Nie masz szybkiej kompresji. Masz regulator tłumienia końca skoku... Tzn marzocchi trochę się zagalopowało w tych określeniach. Tłumik RC2(rozbudowany hscv powrotu) ma regulator powrotu i kompresji na całej długości skoku. Tłumik X(kompresji hscv) również ma regulator kompresji w zaworze, teoretycznie działający na całej długości skoku, przy czym gdzieś w połowie tłumika są otwory które ograniczają tłumienie kompresji z tego tłumika tylko do ostatnich 9cm skoku(w Rc2 200mm tak jest - monster pewnie nieznacznie inaczej). Czyli działa to tak jakby tłumienie kompresji włączało się dopiero po ugięciu amora o 11cm, po minięciu tych otworów przez zawór. Wcześniej olej ucieka przez nie. Dodatkowo, rządek tych otworów powoduje że przejście od braku tłumienia do tłumienia powinno być progresywne ale wg mnie są one za gęsto wywiercone. Powinno być ich więcej(od połowy do końca skoku a nie, kilka sztuk w połowie) i trochę mniejsze. Wtedy ewidentnie tłumienie kompresji było by progresywne.
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

no to moze na monsterze przedstawie OCB:

1. Lewa laga na gorze: (tłumienie kompresji końca skoku ostatnie 3cm)
nie mylic z regulacją szybkiej kompresji, tu mamy jak opisał pietryna otworki wzdłuż tłumika przez 170mm z rozstawem co jakies 3cm. Tłumik przez ta odległośc idzie bez zadnego oporu olej wylewa sie otworkami na ostatnich 3cm otworków ni ma i mamy bardzo mocne tłumienie. Nawet przy minimalnym ustawieniu reglulatora.
Do swojego monstera dolożyłem jeszcze jedną dziurke zeby tłumilo dopiero od 180mm

Muszel pozwole buchnąć Ci foto ;) na nim widać owe dziurki.
Obrazek

2. Prawa laga na dole: (tłumienie wolnej kompresji 200mm)
da sie je wyczuc praktycznie dopiero gdy wyciągniemy sprezyne z tłumika i wtedy sie nim bawimy. Mimo sporego zakresu obrotowego iglicy dośc cięzko je wyczuc organoleptycznie. Ale... bajer w tym ze ono na dzień dobry juz ma dośc spory opór. Wystarczy amortyzator odwrocić do gory kołami i wrocić do normalnej pozycji, wtedy najłatwiej wyczuć jak mocne jest to tlumienie mamy wtedy obraz zero tłumienia-> tłumienie ktore w nim jest. W takim wypadku faktycznie czuć ze wolna kompresja faktycznie ma tu miejsce.
Najczęściej stosowane dla zapobiegnięcia bujaniu amora w trakcie pedałowania.
Najczęściej ludzie, ze tak powiem ja dają na minimum coby amor był czulszy i na parkingu lepiej wybierał hehe. Ale to bład, bo tracimy wtedy trakcje z przodu. Prosi w brew pozorom mają bardzo twardo ustawioną kompresje. Wieksza kompresja = wiekszy docisk koła do podłoża = szybszy przejazd.

3. Prawa laga na górze: (tłumienie powrotu 200mm)
w sumie to bym nawet powiedział, ze w monsterze to bardziej tłumienie wolnego powrotu jest. Po lądowaniu dropa stosunkowo szybko sie rozpręża nawet przy max wkreceniu.

Ale trzeba dodać ze nijak ma sie HSCV z monstera do HSCV z 888 są to zupełnie roznie pracujące tłumiki. Te z monstera to dosłownie adaptacja shivera MX do rowerowych warunków. Nazwa ta sama praca diametralnie różna.
Miedzy innymi dowód na to ze to rozne tłumiki... monsterowskie HSCV są rozbieralne ;)
Obrazek
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
bodo124
Posty: 3
Rejestracja: 01.03.2011 21:07:00
Kontakt:

Re: Tłumienie kompresji widelca do dh/fr

Post autor: bodo124 »

ja tlumie tylko powrot kompresja sie nie bawie amor ma pływac i sie nie dobijac <peace>
my life be like
:)
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Że tłumiki monstera różnią się budową to wiem. Jeszcze jakby ktoś wkleił fotę rozebranego zaworu, a najlepiej wszystkich zaworów to było by super. Jak będę miał wolne fundusze to może sobie zakupię monstera do powieszenia na ścianę i wtedy będę się bawił xD

Monster ma regulator na dole jakiś?

bodo124, i dlatego tanie amory mają regulowane tłumienie powrotu bo bez możliwości ustawienia tego będzie jeździć się bardzo źle...
ravfr
Posty: 1490
Rejestracja: 11.05.2006 20:09:53
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: ravfr »

Tak kiedyś wyjaśnił mi quake o co biega w kompresjach LS i HS.

High Speed Compression = Szybka Kompresja
Wiec wszystko co SZYBKO ugina amora - kamienie, korzenie, krawezniki ;), wszystkie przeszkody, w ktore kolo uderza a nie tylko najezdza.
Im bardziej skrecona (+) tym bardziej sztywny jest amortyzator na tego typu przeszkodach.

Low Speed Compression = Wolna Kompresja
Wiec wszystko co WOLNO ugina amora - najazdy hop, zakrety, hamowanie, pedalowanie etc.
Im bardziej skrecona (+) tym sztywniejszy jest amor w takich warunkach.
edv
Posty: 128
Rejestracja: 12.08.2006 20:52:22
Lokalizacja: Laskowa
Kontakt:

Post autor: edv »

To wytłumaczcie o co chodzi w tłumiku RC3 Marzocha? Mamy jedno pokrętło od regulacji wolnej i szybkiej. Wg opisu producenta tłumik posiada niemal sztuczną inteligencję która rozróżnia rodzaje uderzeń i dostosowuje odpowiednie tłumienie. W praktyce wygląda to tak, że jak skręce tłumienie tak aby nie dobijał to tak zamula, że jeździć się nie da. Dodatkowo zamulenie to odczuwalne jest na całym skoku amora. Jedyna sensowna możliwość zabezpieczenia amora przed dobiciem to zmiana objętości komory powietrznej poprzez dolanie oleju lub jeszcze lepiej regulacje VA. Nie powoduje to niechcianego zamulania na początku skoku.
Po podsumowaniu tego wszystkiego dochodzę do wniosku, że tłumik RC3 to krok w tył względem tłumika RC2X w którym była możliwość ustawienia oporu dobicia na końcu skoku bez ingerencji w początek skoku.
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

pietryna pisze:Monster ma regulator na dole jakiś?
Ma ;) Tylko schowany przed wzrokiem niewtajemniczonych;)

a tu masz manuala serwisowego do monstera masz tam rzut rozłozony wiec mozesz ogladac do woli ;)
Swoją drogą chyba nikt nie ma foty rozkreconego tłumika z monstera bo po co rozkrecac cos czego nie trzeba serwisowac hehe ;)

http://my-sport.spb.ru/manual_1/2005-monster.pdf
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

off_road widze fotki mojego Monsterka ;) spoko.
ravfr pisze:High Speed Compression = Szybka KompresjaWiec wszystko co SZYBKO ugina amora - kamienie, korzenie, krawezniki , wszystkie przeszkody, w ktore kolo uderza a nie tylko najezdza.Im bardziej skrecona (+) tym bardziej sztywny jest amortyzator na tego typu przeszkodach.
czyli chyba to, co napisałem :)
MUSZEL pisze:Wydaje mi sie, że jest ona od zapadania sie amora na szybkich przeszkodach wymagających dużych amplitud ugięcia...

a teraz małe sprostowanie...
pietryna wiem co mam, ale fakt, pomyliłem sie ;) tak, Monster ma regulator wolnej kompresji w prawej ladze na dole. Regulator jest ukryty w śrubie (chyba M10 na imbusa 8mm) :P

w zasadzie wszystko w temacie omówione... :)
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

edv pisze:
To wytłumaczcie o co chodzi w tłumiku RC3 Marzocha? Mamy jedno pokrętło od regulacji wolnej i szybkiej. Wg opisu producenta tłumik posiada niemal sztuczną inteligencję która rozróżnia rodzaje uderzeń i dostosowuje odpowiednie tłumienie. W praktyce wygląda to tak, że jak skręce tłumienie tak aby nie dobijał to tak zamula, że jeździć się nie da.
Dolej oleju. System z 1 pokretlem zawsze troche gorszy ale obecnie mam tłumik bez regulacji HSC i tylko z LSC i jakos ogarnia.


Swoja droga nie rozumiem zajawki na super czułosc i zero lsc. To jest dobre jak sie amora na parking ustawia ale ja wole jak mnie amor przez kiere nie wybija w bandach i przy hamowaniu. Inna sprawa, ze roztłumiony amor zawsze sprawiał, ze mialem wrazenie, ze zaraz sie cos rozleci. Troche tlumienia nie zaszkodzi.
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

edv pisze:To wytłumaczcie o co chodzi w tłumiku RC3 Marzocha?
Są dwie opcje. Niczym się nie różni od RC2 albo się różni.
Różnice mogą być dwie przy takim ujęciu sprawy. Albo są dwa zawory hscv( http://www.pinkbike.com/photo/2930181/ - czyli dwa takie), w co wątpię, albo shimy są ułożone jak w standardowym zaworowaniu foxa dla demo(tak się nazywa, ale w praktyce pewnie do każdego FSR/pochodne pasuje), czyli dwie piramidki shimów, jedna na drugiej. Przy lżejszych, wolniejszych uderzeniach ugina się tylko pierwsza piramidka i to będzie tak zwane LSC. Przy mocniejszym(szybszym) ciosie, pierwsza piramidka opiera się o drugą zamiast otworzyć się bardziej co w stosunku do pojedynczej piramidki daje większe tłumienie przy tym uderzeniu.

Niestety, na 100% nie powiem że to tak działa bowiem nie wiem jak mocno się shimy odginają pod wpływem oleju(strzelam że nie bardzo, bo by się pewnie połamały), a odległość między tymi piramidkami to marne 2 shimy więc może one zawsze działają razem...

Ale dopóki kubuspunxdh nie zdecyduje się na rozwalenie tłumika RC3 to można sobie dywagować. Wg mnie on się nie różni wcale od RC2 albo różni się niewieloma detalami.



Czyli wychodzi że pod względem regulacji tłumik monstera odpowiada zestawowi RC2X.
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

pietryna pisze:Czyli wychodzi że pod względem regulacji tłumik monstera odpowiada zestawowi RC2X.
pietryna wygląda na to że tak :) tylko że w Monsterze było to już w roku 2003, a w 66/888 dopiero w 2006 :P
tyle że w nowszych czuć te lsc, a w w/w prawie wcale (mowa o regulacji).
I tylko pod względem regulacji i wspólnej nazwy systemu tłumiącego HSCV (to jest tylko nazwa systemu działającego na danej zasadzie) są podobne, nie oznacza że jak 888 i Monster mają HSCV to zaraz mają te same tłumiki :!: a to ludzie mieszają często i gęsto...
off_road pisze:Te z monstera to dosłownie adaptacja shivera MX do rowerowych warunków
dokładnie, co widać po zdjęciach, że tłumik ten ma prawie wielkość 8-kowych lag.

Rozbierałem LSC Monstera, ale niestety nie porobiłem fotek... pare shimów ułożonych w piramidke, zasłaniających element tłumiący z dziurkami, opierających sie na sprężynce i coś tam jeszcze... :P
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

A czy ten element jest podobny do tego którego zdjęcie wkleiłem czy zupełnie inny? Bo jeśli podobny to niestety musiałbym cię zasmucić ale tłumik jest ten sam tyle że większy xD. Btw, w roco jest taki sam zawór kompresji.
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

pietryna pisze:A czy ten element jest podobny do tego którego zdjęcie wkleiłem czy zupełnie inny? Bo jeśli podobny to niestety musiałbym cię zasmucić ale tłumik jest ten sam tyle że większy xD
Jest zupełnie inny :) Wysyłam Ci link do manuala serwisowego, porównujesz swoje zdjecie z nim i masz odpowiedz... a wygląda na to ewidentnie ze nie patrzyłeś w niego... wiec sory ale zadajesz zbędne pytania na które już odpowiedź masz ;)

Twoj wyglada tak z Z150:
Obrazek

Monster tak (tam jeszcze iglica jest od dolu nie widac jej na foto:
Obrazek

Magia w tym, dodaj/odejmij jednego shima zmien jego rozmiar i masz roznice w pracy...
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość