Totem coil vs solo air
Totem coil vs solo air
Krotkie pytanie bo nigdy nie mialem totema, chodzi mi o roznice w pracy awaryjnosc. A moze 2step ? Amor bedzie siedzial w sunday'u.
Mam Totema Solo Air już 3 sezon a kupiłem używany. Komora powietrzna Solo Air bez awarii, wymiana uszczelek za pare złoty. Miałem okazje sie przejechać na Totemie Coil i powiem że pracuje lepiej, jest czulszy i bardziej progresywny jak to sprężyna.
Jak już kupisz i nie będziesz używał blokady to proponuje ją wywalić usuwając sam grzybek, różnica w pracy diametralna.
Jak już kupisz i nie będziesz używał blokady to proponuje ją wywalić usuwając sam grzybek, różnica w pracy diametralna.
Podepnę się do tematu - jako, że po sezonie będę zmieniał swojego pika.
Jeżdżę w sumie wszystko od xc przez fr po wypady w góry. Mam zamiar przez zimę polowac na z1/66sl/lyrik/totem.
kubekki Możesz coś więcej o totemie napisac? Jak z częstotliwością serwisów - czy jest to amortyzator któremu trzeba serwis robic co miesiąc czy raczej raz na sezon? Da się go ustawic na działanie progresywne?
Jeżdżę w sumie wszystko od xc przez fr po wypady w góry. Mam zamiar przez zimę polowac na z1/66sl/lyrik/totem.
kubekki Możesz coś więcej o totemie napisac? Jak z częstotliwością serwisów - czy jest to amortyzator któremu trzeba serwis robic co miesiąc czy raczej raz na sezon? Da się go ustawic na działanie progresywne?
Masz wolną i szybką kompresjęPiotr pisze:Da się go ustawic na działanie progresywne?


Olej w tłumiku co sezon jak nie rzadziej. Olej w dolnych goleniach raz na 1-2 miesiące, ale to 5 minut robotyPiotr pisze: czy jest to amortyzator któremu trzeba serwis robic co miesiąc czy raczej raz na sezon?


Serwis ok. 2 razy w sezonie, ale raczej z nudów niż z musu, jako że sam sobie go robie. Jeżdże na nim 1 raz w tygodniu przez cały sezon, głównie Ruzemberok, w błocie tylko czasami.
Ostatnio po 3 latach jeżdżenia poleciały mi uszczelki olejowe, 250zł zabolało.
Nie mówie że nie ma progresji, tylko w Coilu jest to dużo bardziej wyraźne, ja swojego nie dobijam, a wykorzystuje cały skok, i lubie jak amor jest czuły.
Generalnie wg mnie kluczową sprawą w Totemie jest delikatny tuning jak pisałem wyżej (albo kupno Totem mission control DH).
Ostatnio po 3 latach jeżdżenia poleciały mi uszczelki olejowe, 250zł zabolało.
Nie mówie że nie ma progresji, tylko w Coilu jest to dużo bardziej wyraźne, ja swojego nie dobijam, a wykorzystuje cały skok, i lubie jak amor jest czuły.
Generalnie wg mnie kluczową sprawą w Totemie jest delikatny tuning jak pisałem wyżej (albo kupno Totem mission control DH).
Skok by jeszcze wypadało.Impus pisze:EZrider masz może jakieś konkretne namiary na miejsce, gdzie można sobie dorobić sprężynę? No i co należny podać oprócz wymiarów? Np. przy sprężynach Marzocchi jest podawany współczynnik K, czy wystarczy go podać czy potrzebne są jeszcze jakieś inne dane?
Generalnie ja myślę że jak im byś podał parametry po swojemu(nie żaden roboczy żargon) albo po prostu przyniósł, powiedział o ile ma to się uginać i wyliczył sobie K to ci zrobią. Najlepiej jak mała firma, to może i w detalu będą mięli. Muszę się chyba przejść do firmy, w której zakład, w którym pracuje wujek robi sprężyny do swoich urządzeń. To będę coś wiedział. Nawet oblewane robią.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości