Freeride - koniec?

EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Freeride - koniec?

Post autor: EZrider »

http://www.pinkbike.com/news/Is-the-Fre ... r-2011.htm

Zapraszam do przeczytania tego artykułu i ogólnej dyskusji, po polsku w naszym gronie.

Zgadzam się z tym co jest tam napisane. Prosty przykład - obraz sceny exMTB: dzisiejsze filmy kontrahttp://www.pinkbike.com/video/59025/ czy http://video.google.com/videoplay?docid ... 0885011457. Wygładzone pod "ransking" ścieżki i nic więcej. Nie jestem tego pewny, ale podobno niektóre trasy z ROAMU straciły urok na rzecz szybkości. Sekcja z Peatym to przecież wszyscy dzisiaj by krzyczeli że to na rowerku 130mm max, a on ciśnie na 224 i ma z tego spory fun.
BikerJG
Posty: 1875
Rejestracja: 30.08.2005 00:01:45
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: BikerJG »

EZrider pomyliles link czy temat polecial? :(
Vin_OSW
Posty: 3652
Rejestracja: 01.12.2008 00:40:00
Lokalizacja: Москва
Kontakt:

Post autor: Vin_OSW »

EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Dzięki Vin. Nie wstawiłem w tagi.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Nigdy nie rozumialem marudzenia, ze freeride sie skonczył. Po prostu skończyła sie hardcore otoczka, a ludzie lataja teraz wieksze rzeczy na mniejszych rowerach i do tego wklejaja tam jeszcze tricki.

A co do zwolnienia w Scottcie w artykule - jakos Scott nie zwalnia chłopaków z coastal crew czy Bena Walkera, a z tego co wiem Ben w zawodach nie startował nigdy wiec powód mogłbyc inny niz brak wyników.

Jakos ciagle sponsorowane sa ekipy jak wlasnie Coastal Crew, Mongommery miał sponsoring na 2 lata przed pierwszym sensownym wynikiem na zawodach i wielu innych. Ludzie panikuja bo kiedys freeride był na topie, a teraz stracił miejsce na rzecz slope i dh ale czy ktos za czasów fr narzekał, ze dh sie skonczyło? Czy ktos twierdzi, ze dirt na bmxach sie skonczył? Bez jaj.
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Z całym szacunkiem do ludzi z Coastala, ale ich 10 minutowe filmiki nie prezentują tego co niegdysiejsze Krankedy czy The Collective. Oni objeżdżają trasy popijając piwo i inne (mam wrażenie że to takie FR bo na DH za mało umiemy i zamiast Coastala dawałbym w to miejsce ekipę STUND). Faktycznie nie ma tam rejsyngu. Tylko, że kiedyś FR to były rejsyng umiejętności i po nieutartych szlakach. Kończyły się zawody i ludzie szli jeździć, cieszyć się tym, kręcić a nie traktować tylko jako trening.
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Spaced pisze:Ludzie panikuja bo kiedys freeride był na topie, a teraz stracił miejsce na rzecz slope i dh ale czy ktos za czasów fr narzekał, ze dh sie skonczyło?
Nie mogli narzekać że DH się skończył... on się jeszcze nie zaczął.

Ja generalnie mam takie same odczucia. Obejrzałem Follow Me i później dla kontrastu NWD 1-6. Nie da się tego porównać niestety. Już o krankedach starych nie wspomnę. Z krankedów to mi się 1 nie podobało. Pewnie z tego samego powodu dla którego nie mogłem zdzierżyć rok temu 20.000mil podmorskiej żeglugi.

Ogólnie doskonale się to wpasowuje w pogląd że tam gdzie wkracza biznes i wielkie pieniądze tam szybko wszystko się kończy i zostaje wyeksploatowane. Jak już to wszytko upadnie to zostanie pewna ilość ludzi którzy jeszcze będą jeździć i o nich będzie można powiedzieć że są freeriderami, ale będzie ich niewielu. No i prawdopodobnie historia zatoczy koło ale akurat tego to my nie dożyjemy już raczej. Albo będziemy dziadkami z których dzieci się będą śmiać że jak to oni mogli coś takiego robić...
nopainnogame
Posty: 1836
Rejestracja: 30.12.2006 13:37:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: nopainnogame »

Sam kiedyś chciałem pisać co tym artykuł do 43ride. Sami zauważcie:
- ile osób w Polsce jest kojarzonych z FR ? Głównie Szczęki i pare lokalnych osób
- ile było filmów FR na tym forum ?
- ile osób z waszego otoczenia mówi,że smiga głównie FR (ja w swoim mieście widzę w ogólę mały przyrost nowych osób,które jeżdzą FR/DH)
- zauważcie jaki rowery są głównie na forum - masa fulli do DH i pewnie jeszcze więcej HT ( choć sporo osób ciągle chce składać czołgi w starym stylu)
- sam zauważyłem,że wystarczy wspomnieć,że chcesz np. włożyć Totema do V10 i nagle to jest już rower do FR ( gdzie przeciętny użytkownik pewnie nawet tego nie zauważy)
- jakie powstają trasy i ile tego powstaje ?
- czemu np. w moim rejonie wszystkie wybicia są na ogół mega długie i płaskie,a coś z profilem choćby ze skosem 45stopni to już dirt,czy slop ?
Taka prawda,że FR w dawnej odsłonie już od dawna by stał w miejscu - tam chodziło bardziej o duże pojedyńcze dropy i hopy (ile z was kojarzy u nas trasy gdzie są 6-8m dropy i 8-10m hopy, bo ja o takim czymś nie słyszałem) . Na moje teraz ciężko mówisz o FR w naturalnej formie,bo tak naprawe każdy z nas jeździ po jakiejś trasie. Według mnie to coś innego jak ktoś buduje tą trasę - tutaj jest ta dowolność o którą chodzi. FR to budowanie,a sam widzę ile osób u mnie w tym roku widziało łopatę (nawet mogłaby być to traska DH,bo to nic nie zmieni). Najważniejsze -goście od FR nie potrzebują rywalizacji,bo tu chodzi o przekraczanie swoich barier,więc bez imprez są mało rozpoznawalni. Co do artykułu na PB - to Vanderham, Hunter, Bourdon też czerpią dużo z racingowego stylu,czy slopa, więc nawet Ty "ikony" idą w tą stronę. FR nie umarł ,tylko ewoluował.
PS:Ben Walker jest tylko testerem Scotta to raz,o Hopkinsie nie gadajmy bo akurat miał dobre wyniki na Rampage'u i nie poznamy relacji z firmą - na moje poprostu postawili na Coastal Crew,bo są teraz na topie
https://www.facebook.com/GeckoRS - moja hodowla gadów ;)
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Niech by sobie stał. Ewoluował? To już lepiej żeby ten początkowy się nie rozwijał tylko był uskuteczniany w takiej formie w jakiej był.
Vin_OSW
Posty: 3652
Rejestracja: 01.12.2008 00:40:00
Lokalizacja: Москва
Kontakt:

Post autor: Vin_OSW »

EZrider pisze:To już lepiej żeby ten początkowy się nie rozwijał tylko był uskuteczniany w takiej formie w jakiej był.
SM, 24' i armagedon? :lol:

Postęp techniki! Nie potrzeba już 30 kg rowerów! FR to nie na jakim kto rowerze śmiga, tylko co śmiga ;)
szymon102
Posty: 1467
Rejestracja: 27.04.2008 09:42:26
Lokalizacja: N.Sącz
Kontakt:

Post autor: szymon102 »

U mnie w mieście znajdzie się kilka osób, które jeżdżą od niepamiętnych czasów. Ich rowery są w beznadziejnym stanie, oni sami mało interesują się tym co dzieje się w świecie FR czy DH. To co bardzo mi się w nich podoba do luźny styl. Chłopaki jadą na miejscówkę, robią 15m gapa i latają. To co wkurza mnie to dzieciaki, które jeżdżą dwa lata, mają wylajtowane rowerki po 15klocków i narzekają (jak to u nas w mieście) że ktoś zepsuł trasę budując na niej wielkiego gapa, przy czym oni sami nigdy nic nie zbudowali tylko wożą się po zawodach i jacy to oni nie pro.

Freeride moim zdaniem w PL umiera, brak jakichkolwiek imprez tego typu. Teraz wszystko jest nastawione na zysk, wyniki i ściganie, mało kto jeździ na prawdziwego funu.

Moim zdaniem Gee nie powinien wygrać Rampage, to chyba dobry przykład, że nawet topowe freeridowe zawody wygrywa ktoś, kto skoczy jedną dużą hope, a nie ten, kto ma mega styl.

CG rządzi, on zawsze był, jest i będzie freeriderem :D
S:sztyca CB Joplin,shiver na części,manitou black,sherman 1,5"203mm skoku.
mitoza-mejoza
Posty: 196
Rejestracja: 17.10.2010 18:43:53
Kontakt:

Post autor: mitoza-mejoza »

szymon102 pisze:Moim zdaniem Gee nie powinien wygrać Rampage
Nie wygrał ;)
Heksa_chloro_cykloheksan
szymon102
Posty: 1467
Rejestracja: 27.04.2008 09:42:26
Lokalizacja: N.Sącz
Kontakt:

Post autor: szymon102 »

A sryy, na 2 miejsce też nie zasługiwał :D

dzięki za poprawkę
mitoza-mejoza pisze:mitoza-mejoza
S:sztyca CB Joplin,shiver na części,manitou black,sherman 1,5"203mm skoku.
Krzyś
Posty: 371
Rejestracja: 21.04.2009 08:26:02
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: Krzyś »

szymon102 Czy ty przypadkiem ostatnio nie narzekałeś, że na Falkowej (dla nie wtajemniczonych miejscówka gdzie powstają freeridowe trasy/motywy w Nowym Sączu) jest nudno, bo same hopy? A co do umierania freeridu, top niestety muszę się z tym poniekąd zgodzić. Faktycznie w u nas hopa na której leci się więcej niż 8 metrów to jest szał, a jak wybicie ma kąt większy niż 30 stopni to dopieprzają się, że dirty się na trasie stawia... A sami naturalnie nic nie zrobią łopatą, ew. w ostateczności dosypią 5 łopat ziemi na rozwalające się wybicie hopy, bądź zrobią jakąś nową, na której przy większej prędkości można skoczyć nawet 3 metry (sic!). Ale jeśli chcemy żeby freeride nie odszedł w zapomnienie to cóż, łopaty w dłonie, kopiemy hardcorowe rzeczy i je latamy! :D
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Coraz mniej jest mowy o jeździe a coraz więcej o treningach, zawodach i lajtowaniu rowerów. To ssie bo robi się gonitwa. Nie w tym celu w ten sport wchodziłem i nie w tym celu on powstał żeby iść ze społeczeństwem. Najpotężniejsze kłótnie są o wagę czy o kształt podsiodłówki a nie o to, co robią z tym sportem ludzie w czerwonych rurkach i różowych butach w moim wieku. A tym trzebaby się zająć - sezonowcami/tymi co chcą być modni.
maro_donald
Posty: 374
Rejestracja: 29.04.2007 14:47:37
Lokalizacja: moje a w nim...
Kontakt:

Post autor: maro_donald »

Może i już nie ma takich akcji jak kiedyś i może i freeride w postaci w jakiej go znaliśmy już nie jest tak popularny, ale to nie znaczy, że ludzie którzy chcą nadal uprawiać kolarstwo w tej odmianie nie mogą tego robić!

Moim zdaniem jak ktoś chce śmigać freeride to będzie śmigać i basta. Ja się ostatnio pokusiłem na rower do fr zamiast am i jestem bardzo zadowolony, bo koniec końców nie powinno nas obchodzić co myślą inni. Ja proponuję dalej śmigać na czymkolwiek, nie ważne czy to karpiel z monsterem czy sztywniak z dj-em. Może w ten sposób kiedyś powróci freeride jak go pamiętamy.
http://www.pinkbike.com/photo/6610569/
http://www.flickr.com/photos/marekufnal/
nopainnogame
Posty: 1836
Rejestracja: 30.12.2006 13:37:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: nopainnogame »

Trzeba wspomnieć także o tym,że to nie firmy tylko ludzie powodują,że FR wygląda jak wygląda. Teraz ogrom z nas patrzy,aby mieć obok siebie bikepark,aby móc jeździć,a nie latać z łopatą,aby to zrobić i potem ciągle naprawiać. Sukces Coastal Crew w dużej częśći polega na tym,że to oni sami wszystko robią i ludzie czekają,aby zobaczyć ich nowe trasy. To jest właśnie nowa szkoła FR - ciągle to samo co dawniej,tylko dostosowane do dzisiejszych czasów.
PS: Gee akurat skoczył jako jedyny tego gapa i jego przejazd był stylowy i na zajebistej prędkości - był zupełnie inny niż reszty. Każdy ma swój styl,więc "nie zabijajcie" tego,bo niedługo wyjdzie,że ziomki od hop i dropów nie mogą jeździć szybko i płynnie.
https://www.facebook.com/GeckoRS - moja hodowla gadów ;)
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

nopainnogame pisze:a nie latać z łopatą
Z chęcią bym polatał z łopatą ale nie wiem jakie zwyczaje ma leśniczy. Mandat dla mnie będzie oznaczać sprzedaż roweru... 90% spadków jest w parku krajobrazowym. A żwirownie tak pocięli że nie ma czego tam szukać :|
kodzia
Posty: 294
Rejestracja: 31.10.2007 21:32:38
Kontakt:

Post autor: kodzia »

pietryna buduj smialo w parku krajobrazowym.Ja tez w takim mieszkam i jest spokoj.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość