Ostatnio golenie w amortyzatorze zaczęły mi chlastać uszczelki jak żyletka.
Dziś biorę się do serwisu, chcę je wyciągnąć, zobaczyć co z nimi jest, wszelkie ostre krawędzie wygładzić papierem ściernym...
Nie wiem tylko, co zrobić z ubytkami. Niby jest patent na wypełnianie ich lakierem do włosów, ale lakier szybko się wyciera i ubytki wyłażą.
Kiedyś usłyszałem, że da się go jakoś utwardzić, jednak osoba, która mi to mówiła, nie chciała podzielić się szczegółową wiedzą, zasłaniając się chęcią otworzenia interesu w tym kierunku (jednak po kilku latach dalej takiej usługi nigdzie nie widzę).
Czy znacie jakieś sposoby na względnie długotrwałe uzupełnienie braków w goleniach? Chciałbym mieć spokój do końca sezonu
Ubytki w goleniach
Re: Ubytki w goleniach
Jest sporo substancji utwardzanych chemicznie lub poprzez swiatlo UV.
Tylko czy te substancje będą się trzymać metalu ( alu goleni ).
Np. Żel do paznokci ( tz. tipsy kobity wiedzą o co chodzi ) masz piękny żel smarujesz nim ubytek czekasz aż lekko wyschnie docierasz ten żel aby byl idealnie w dziurce ( zamykał ubytek ) a później światłem UV i już masz twardy ten żel jak metal ( ale nie wiem czy będzie się on trzymał długo goleni ).
Podobnie jakbyś miał pastę dentystyczną do plomb, też jest utwardzana światłem UV ale jest o wiele wytrzymalsza - sezon napewno pojeździ.
Z tego co ja robiłem to miałem klej dragon w dwóch tubkach. Po zmieszaniu jest on nadal płynny i ładnie zamyka ubytek, po czym go zeszlifowałem ( po 24h ) do dziś się trzyma ale nie daje gwarancji , że jest to profi !!!
Tylko czy te substancje będą się trzymać metalu ( alu goleni ).
Np. Żel do paznokci ( tz. tipsy kobity wiedzą o co chodzi ) masz piękny żel smarujesz nim ubytek czekasz aż lekko wyschnie docierasz ten żel aby byl idealnie w dziurce ( zamykał ubytek ) a później światłem UV i już masz twardy ten żel jak metal ( ale nie wiem czy będzie się on trzymał długo goleni ).
Podobnie jakbyś miał pastę dentystyczną do plomb, też jest utwardzana światłem UV ale jest o wiele wytrzymalsza - sezon napewno pojeździ.
Z tego co ja robiłem to miałem klej dragon w dwóch tubkach. Po zmieszaniu jest on nadal płynny i ładnie zamyka ubytek, po czym go zeszlifowałem ( po 24h ) do dziś się trzyma ale nie daje gwarancji , że jest to profi !!!
Jo
-
- Posty: 138
- Rejestracja: 19.03.2011 11:29:21
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości