Witam!!!
Po paru jazdach boxxer zaczal przy uginaniu stukac, praca jest super nic sie nie dzieje, tylko stuka.
Pytanie do wlascicieli, Wam tez tak sie dzieje?
Coz tym robic? Oddawac na gware?
Czy jezdzic i sie nie przejmowac i przy nastepnym serwisie to zrobic bo oprocz stukania nic sie nie dzieje.
Dzieki
Pozdrawiam
wiesz jaka pierwsza myśl mi po głowie przeleciała ?
Czy może nie zrobił Ci się lekki luz na sterach i stąd to stukanie.
Rzecz prozaiczna fakt, ale zaczynamy sprawdzanie od głupot i później będziemy się zagłębiać we wnętrze boxxera:)
to nie na sterach:/ sprawdzalem
_Cycu94_
Moge z tym jezdzic? Bo amortyzator jest nowy, i czy moge jezdzic z tym przez nastepny sezon bo dopiero wtedy bede robil serwis?
Zrobione to byla sprezyna , nic nie stuka. a odnosnie serwisu moge na nim jezdzic przez polowe 3/4 nastepnego sezonu?? Bo fajnie chodzi chyba ze trzeba.
Też myślałem że fajnie pracuje, do puki nie kumpel nie zrobił mi serwisu. warto wymienić olej smarujący, bo to są grosze ( o ile sprzedają u cb olej na ml).
"Człowieku, przecież wiesz że jesteś w stanie załatwić wszystko tak jak załatwiasz bakanie"
Kup sobię 100-200ml oleju 5w i idź do kogoś kto ci to zrobi, albo jak czujesz się pewny i masz klucz 26, gumowy młotek i imbusa 5 to możesz ściągnąć manuala i sam to zrobić
"Człowieku, przecież wiesz że jesteś w stanie załatwić wszystko tak jak załatwiasz bakanie"