Witam mam problem z moim hamulcem - hayesem Strokerem ryde.
Mam w nim luz na tloczku tzn za kazdym razem kiedy nie uzywam hamulca i wcisne go 1 raz to dziala idelanie wszystko fajnie chodzi ale gdy chce go wcisnac 2,3,4 raz to jest taki luz ze do polowy klamki wchodzi tloczek i dopiero od polowy czuc opor na klamce. Mam wrazenie jak by tam srodku cos nie do konca odbijalo. Moze wystarczy tylko odpowietrzyc? Prosze o w miare szybka odpowiedz
Podobno pierwsze serie Strokerów miały taką wadę, Hayes wypuścił nawet specjalny zestaw do naprawiania tego - z tłoczkiem, uszczelką i specjalnym smarem - może gdzieś znajdziesz
Mi się nigdy tak nie działo ale wiem że Storkery mają to do siebie że cylindry i uszczelki na tłoczku lubią wysychać więc proponuje ci zrobić coś takiego: ściągnąć cały hamulec, ściągnąć zimeringa który blokuje tłoczek w klamce, podkładke, wbić maksymalnie głęboko klamke i strzykawką dać tam troche DOTa. Zawsze pomaga, chyba że rzeczywiście nie popuści to uszczelka do wymiany.